| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-12-08 19:42:49
Temat: Jaka wilgotność powietrza w mieszkaniu?Poczytałem trochę o wilgotności powietrza. Jako graniczne wartości przyjmuje
się 30 i 65%, a jako optymalne różnie podają ale średnio 40-50%.
Jakie macie doświadczenia z wilgotnością, przy jakiej się najlepiej
czujecie?
U mnie jest teraz 35% (przeważnie) i zastanawiam się, czy wydać 100 zl na
nawilżacz, czy to bez sensu.
JAck
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-12-08 20:04:45
Temat: Re: Jaka wilgotność powietrza w mieszkaniu?Jacek napisał(a):
> U mnie jest teraz 35% (przeważnie) i zastanawiam się, czy wydać 100 zl na
> nawilżacz, czy to bez sensu.
czym mierzysz te 35% ? jesli tanim wychylem "z wloskiem" albo "super
stacja pogodowa za 59.99" to obawiam sie ze moze byc to zupelnie dziwne
wskazanie...
Aktualnie mam 12% wilgotnosci (przy 27stC) i jest to mierzone naprawde
profesjonalnym sprzetem. Wiem ze to za malo (niestety, soczewki
kontaktowe szybko wysychaja) ale przy tej temperaturze i ilosci
pracujacego tu sprzetu (serwery itp) - niestety taka wychodzi wilgotnosc
(pomimo pracy nawizacza!)
W mieszkaniu rodzicow mierzylem - wahalo sie na poziomie 40-50% i jest
to duzo przyjemniejsze powietrze.
Zauwaz ze (bez dodatkowego nawizania) przy wilgotnosci na dworze 60% i
temperaturze ~3stC - w pomieszczeniu ogrzewanym do 22-23stC osiagniesz
wlasnie wilgotnosc ~15% tylko! Dopiero "sztuczne" dowilzanie powietrza,
sciany z gipsu oddajacego wilgoc zgromadzona latem, lub duzo
oddychajacych osob ;) sa w stanie podniesc wilgotnosc do przyjemnego
poziomu.
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-12-08 23:05:13
Temat: Re: Jaka wilgotność powietrza w mieszkaniu?Użytkownik BartekK napisał:
> czym mierzysz te 35% ? jesli tanim wychylem "z wloskiem" albo "super
> stacja pogodowa za 59.99" to obawiam sie ze moze byc to zupelnie dziwne
> wskazanie...
>
> Aktualnie mam 12% wilgotnosci (przy 27stC) i jest to mierzone naprawde
> profesjonalnym sprzetem. Wiem ze to za malo (niestety, soczewki
> kontaktowe szybko wysychaja) ale przy tej temperaturze i ilosci
> pracujacego tu sprzetu (serwery itp) - niestety taka wychodzi wilgotnosc
> (pomimo pracy nawizacza!)
>
> W mieszkaniu rodzicow mierzylem - wahalo sie na poziomie 40-50% i jest
> to duzo przyjemniejsze powietrze.
>
> Zauwaz ze (bez dodatkowego nawizania) przy wilgotnosci na dworze 60% i
> temperaturze ~3stC - w pomieszczeniu ogrzewanym do 22-23stC osiagniesz
> wlasnie wilgotnosc ~15% tylko! Dopiero "sztuczne" dowilzanie powietrza,
> sciany z gipsu oddajacego wilgoc zgromadzona latem, lub duzo
> oddychajacych osob ;) sa w stanie podniesc wilgotnosc do przyjemnego
> poziomu.
No tu bym polemizowal. Kilka lat mieszkalem w bloku, tam wilgotnosc
maksymalnie dochodzila do 50%, natomiast teraz mieszkam w domku z lat 80
- tych, gdzie wilgotnosc dochodzi az do 85%! Sprawia to nam sporo
klopotu, glownie w okresie jesienno - zimowym, kiedy walczymy troche z
grzybem na scianach.
Latem wilgotnosc oscyluje w granicach 50 - 70 %, zima 60 - 85. Nie widze
wiec mozliwosci uzyskania wilgotnosci ok 15 % (Zgadzam sie, ze w
pomieszczeniach z duza iloscia sprzetu PC wilgotnosc jest drastycznie
mala, wlasnie te 15 % i mniej i z doswiadczenia wiem, ze mie pomaga
zaden nawilzacz).
Termohigrometr mam raczej niezly, tej firmy:
http://www.oregonscientific.com.au/subcategory.asp?c
=2&s=11 (model
sprzed 5. lat, nie tak rozbudowany jak terazniejsze). Wg producenta
optymalna wilgotnosc jest w granicach 55 - 70 %, od temp. 18 st. C.
Pzdr
--
KOmiX
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |