| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-05-19 10:15:14
Temat: Jaki stepper dla mojej kobiety?Witam
Chcę kupić stepper dla mojej kobiety. Oprócz tradycyjnych stepperów, w których
nacisk jest w kierunku góra-dół (stopy blisko siebie) są też takie, w których
kierunek nacisku jest lewo-prawo (stopy dalej od siebie, stoi się okrakiem).
Które rozwiazanie jest skutezczniejsze? Chodzi głównie o wewnętrzną część ud i
biodra.
Prośba o radę.
Pozdrawiam
Tytus.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-05-19 10:35:38
Temat: Re: Jaki stepper dla mojej kobiety?Tytus <t...@p...onet.pl> napisał(a):
> Witam
>
> Chcę kupić stepper dla mojej kobiety. ...
1. nie wiedzialam, ze aby stanac okrakiem nalezy nabyc specjalny stepper (w
tej niewiedzy wykonuje podobne cwiczonka bez steppera, nie mowiac o tym, ze
na zwyklym tez da sie)
2. ponoc od stepperow sie odchodzi, bo kolana cierpia...
3. ad. 1 - cwiczen na te partie jest mnostwo bez steppera
4. a moze by tak zaakceptowac wybranke bez wyrobionych wewnetrznych czesci? ;-
)))
zdrowenki
Hania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-19 10:45:26
Temat: Re: Jaki stepper dla mojej kobiety?Hania wrote:
> 4. a moze by tak zaakceptowac wybranke bez wyrobionych wewnetrznych czesci? ;-
> )))
Czemu zakladasz, ze on jej nie akceptuje ?
Moze dziewczyna ma sama z siebie ochote pocwiczyc, a facet chce jej
sprawic przyjemnosc ? Nie doszukujmy sie wszedzie meskiego szowinizmu :)
Dunia
--
Once sex was fun and diving was dangerous.
Today sex is dangerous and diving is fun.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-19 10:56:17
Temat: Re: Jaki stepper dla mojej kobiety?> 1. nie wiedzialam, ze aby stanac okrakiem nalezy nabyc specjalny stepper (w
> tej niewiedzy wykonuje podobne cwiczonka bez steppera, nie mowiac o tym, ze
> na zwyklym tez da sie)
> 2. ponoc od stepperow sie odchodzi, bo kolana cierpia...
> 3. ad. 1 - cwiczen na te partie jest mnostwo bez steppera
> 4. a moze by tak zaakceptowac wybranke bez wyrobionych wewnetrznych czesci? ;-
> )))
Ad 1. Popieram, też wolę inne ćwiczonka.
Ad.2 i 3 Uparła się na stepper.
Ad.4. Problem w tym że wybranka ma problemy z samoakceptacją w zakresie nie
wyrobionych części.
Tytus.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-19 11:23:46
Temat: Re: Jaki stepper dla mojej kobiety?t...@p...onet.pl napisał(a):
> Ad.2 i 3 Uparła się na stepper.
Ehm, to moze niech sie Kobiecinka przejdzie do jakiegos klubu i popatrzy na
cwiczenie na stepie? Ja tam sie spotkalam tylko ze zwyklymi-szerokimi na
jakies 80 cm, tak wiec da sie i wasko i szeroko, maja nadstawke (to znaczy
zdejmowane podstawki raczej ;-)) - mozna cwiczyc dosc plasko (dla
poczatkujacych) i z wysokim podskokiem, wchodzic, wskakiwac, obchodzic i
obskakiwac.
WAZNE, by robila to w butkach amortyzowanych (tzw. adidaski) a nie na bosaka
czy w tenisowkach (stawy!)
> Ad.4. Problem w tym że wybranka ma problemy z samoakceptacją w zakresie nie
> wyrobionych części.
To czesciej pokazuj jej, jak Ty ja akceptujesz :))))
Zdrowki
Hania
P.S. odnosnie szowinizmu chyba rzeczywiscie wesze zbyt duzy podstep ;-)))
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |