« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-09-01 21:23:05
Temat: Re: Jaki wc kibelek?a...@n...pl napisał(a):
> Jaki kupić kibelek aby po zrobieniu klocka nie zostać gratisowo ochlapany
> wodą, a po zrobieniu drugiego - brudną wodą, a jednocześnie aby dobrze
> spłukiwał pozostałości? Może ktoś ma już takie sprawdzone rozwiązanie?
>
> Pozdr. Adept1
>
>
ja polecam zamykanie klapki po "akcji" :]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-09-01 22:13:40
Temat: Jaki wc kibelek?Jaki kupić kibelek aby po zrobieniu klocka nie zostać gratisowo ochlapany
wodą, a po zrobieniu drugiego - brudną wodą, a jednocześnie aby dobrze
spłukiwał pozostałości? Może ktoś ma już takie sprawdzone rozwiązanie?
Pozdr. Adept1
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-09-01 22:26:03
Temat: Re: Jaki wc kibelek?
> ja polecam zamykanie klapki po "akcji" :]
trochę nie na temat bo to chodzi właśnie o czas "akcji" aby nie zostać
ochlapany.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-09-02 07:17:07
Temat: Re: Jaki wc kibelek?On Sat, 01 Sep 2007 23:23:05 +0200, mabix <m...@o...pl> wrote:
>a...@n...pl napisał(a):
>> Jaki kupić kibelek aby po zrobieniu klocka nie zostać gratisowo ochlapany
>> wodą, a po zrobieniu drugiego - brudną wodą, a jednocześnie aby dobrze
>> spłukiwał pozostałości? Może ktoś ma już takie sprawdzone rozwiązanie?
>>
>> Pozdr. Adept1
>>
>>
>ja polecam zamykanie klapki po "akcji" :]
Kolega nie ma aż takiego czasu reakcji. ;)
Chodzi o to, że w momencie wypróżniania to, co wpada do wody ochlapuje
kolegę.
Ty natomiast piszesz o zamykaniu klapy po załatwieniu potrzeby
fizjologicznej aby spuszczana woda nie chlapała.
Mariusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-09-02 07:19:56
Temat: Re: Jaki wc kibelek?Mariusz <z...@o...pl> wrote:
> Kolega nie ma aż takiego czasu reakcji. ;)
> Chodzi o to, że w momencie wypróżniania to, co wpada do wody
> ochlapuje
> kolegę.
> Ty natomiast piszesz o zamykaniu klapy po załatwieniu potrzeby
> fizjologicznej aby spuszczana woda nie chlapała.
Tak, macie racje, ostatni flejm na temat zad i walet dwóch
podstawowych typów konstrukcyjnych kibli, kinetyki gówna,
sposobów wypróżniania się itp. był bodaj w zeszłym roku jeszcze,
to straszne niedopatrzenie ze strony grupy, to trzeba zaraz
naprawić! ;-)
J. (zdecydowany zwolennik tych bezpółkowych)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-09-02 08:52:18
Temat: Re: Jaki wc kibelek?On 2 Wrz, 09:19, "Jarek P." wrote:
> [...]
> J. (zdecydowany zwolennik tych bezpółkowych)
Pewnie nie słyszałeś jeszcze pytania od swego lekarza:
- Czy stolec jest zakrwawiony?
I w związku z tym, nie masz dylematu jak to załatwić, by rzetelnie
odpowiedzieć na to pytanie.
--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html ; http://ortografia.pl/
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): http://www.fah.pooh.priv.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-09-02 12:44:35
Temat: Re: Jaki wc kibelek?On 2 Wrz, 10:52, JaMyszka <f...@g...com> wrote:
> I w związku z tym, nie masz dylematu jak to załatwić, by rzetelnie
> odpowiedzieć na to pytanie.
Na raczke, na raczke ;-)
Pozdrawiam
Rafal
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-09-02 16:38:10
Temat: Re: Jaki wc kibelek?JaMyszka <f...@g...com> wrote:
> Pewnie nie słyszałeś jeszcze pytania od swego lekarza:
> - Czy stolec jest zakrwawiony?
> I w związku z tym, nie masz dylematu jak to załatwić, by
> rzetelnie
> odpowiedzieć na to pytanie.
Ile razy w życiu odpowiadasz na to pytanie? I dlaczego nie możesz
się w takich sytuacjach posłużyć plastikowym nocnikiem, czy
choćby talerzykiem jednorazówką?
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-09-03 11:00:31
Temat: Re: Jaki wc kibelek?a...@n...pl pisze:
> Jaki kupić kibelek aby po zrobieniu klocka nie zostać gratisowo ochlapany
> wodą, a po zrobieniu drugiego - brudną wodą, a jednocześnie aby dobrze
> spłukiwał pozostałości? Może ktoś ma już takie sprawdzone rozwiązanie?
Należy kupić kibelek amerykański, czyli taki normalnie napełniony wodą
prawie po brzegi. Dzięki niewielkiej prędkości rozwijanej przez
klocka upadek nie powoduje ochlapania wrażliwych części ciała, a po
spuszczeniu wody wir zabiera wszystko i nie ma żadnych osadów,
Amerykanie nie znają szczotek klozetowych. Próbowałem kiedyś kupić
taki kibelek w Polsce, ale nikt ich nie sprzedawał. Pewna firma mogła
mi go sprowadzić, ale lojalnie ostrzegli, że nie będzie pasował do
naszych standardowych rur kanalizacyjnych i złączy. Może teraz coś się
w tej materii zmieniło.
T.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-09-03 11:28:30
Temat: Re: Jaki wc kibelek?Tomasz Finke wystukał:
> po
> spuszczeniu wody wir zabiera wszystko i nie ma żadnych osadów,
> Amerykanie nie znają szczotek klozetowych.
Twardej wody tez nie znają?
Jo'Asia
--
__.-=-. -< Joanna Słupek >----------------------< http://esensja.pl/ >-
--<()> -< joasia @ hell . pl >------< http://bujold.fantastyka.net/ >-
.__.'| -< Nie jesteśmy wrrrrrogami! Au! {Odyseja marsjańska} >-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |