Witam wszystkich serdecznie.
W zeszłym roku nabyłam drogą kupna kawałek ziemi okrutnie zachwaszczony. Do tej
pory wycięłam chwasty i przeorałam ziemię / rękami sąsiada rolnika :) /. Teraz
czekam, żeby wyrosły młode chwasty , coby je odchwaścić i zasiać trawę. Potrwa
to pewnie do kwietnia.
I stąd moje pytanie - czy jest sens sadzić drzewka i krzewy owocowe pod koniec
kwietnia czy powinnam poczekać do jesieni ?
I drugie pytanko. Jestem ograniczona przestrzenią - jak posadzić obok siebie
drzewka, krzewy i truskawki tak, zeby nie zasłaniały sobie słońca. Wymyśliłam
drzewka od strony wschodniej, za nimi krzewy a truskawki na zachodzie, ale moze
to nie jest dobra koncepcja?
Jakie odmiany owocowe polecacie ? Chciałabym agrest, porzeczkę czerwoną,
borówkę, morele, brzoskwinki, wczesne jabłka, wiśnie, jakieś śliwki i winorośl.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl