| « poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2003-02-19 14:39:31
Temat: Re: Jakoś trzeba się odróżniać ;-)
Ewa Szczę?niak napisał(a) w wiadomości: ...
>"Basia Kulesz" <b...@i...pl> wrote in
>news:b2uafv$g31$1@nemesis.news.tpi.pl:
>
>> My?limy o tym samym - wyrasta gdzies do 2 m, ma białe, drobne kwiaty (dla
>Wszystko sie zgadza poza jednym: nie jest to badziew...
W gruncie rzeczy to prawda, tyle, ze w dobrych warunkach ma 3,5 m wysokosci.
Nie wiem, czy jest az tak odporny na herbicydy.
W dobrych warunkach rozrasta sie szybko. Widzialem jednak suche gliniaste
skarpy, gdzie rosnie niewielki i przez lata utrzymuje sie w podobnych
rozmiarach (mniej wiecej w Bieszczadach).
W niektorych ksiazkach jest wzmianka o stosowaniu tego rdestu jako rosliny
pastewnej. W wiekszosci ksiazek (jakie mi w rece wpadly) jest jednak
opisywany jako roslina ozdobna. Zalozmy, ze zapominamy na chwile o
ekspansywnosci tej rosliny. Czy nawet wtedy nie ma ona walorow zdobniczych?
Wedlug mnie ma.
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2003-02-19 20:15:41
Temat: Re: Jakoś trzeba się odróżniać ;-)
"Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> wrote in message
news:b304ub$jt6$1@nemesis.news.tpi.pl...
> W wiekszosci ksiazek (jakie mi w rece wpadly) jest jednak
> opisywany jako roslina ozdobna.
Mógłbyś przytoczyć tytuły, chetnie przeczytam coś nowego?
> Zalozmy, ze zapominamy na chwile o
> ekspansywnosci tej rosliny. Czy nawet wtedy nie ma ona walorow
zdobniczych?
> Wedlug mnie ma.
Widuję tę roślinę na nieużytkach, gdzie się wałęsam ze zwierzakiem. I wolę
już porastające te same nieużytki siewki robinii białej - przynajmniej
kwiaty pięknie pachną. No i obserwuję szybki zasiedlanie przez ten rdest
kolejnych kawałków gruntu. Szczególnie w zimie wygląda bardzo ponuro. A
kwiaty rdestu zdecydowanie mi się nie podobają. Jest tyle pięknych dzikich
krzewów o zdecydowanie większych walorach zdobniczych.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2003-02-19 23:35:50
Temat: Re: Jakoś trzeba się odróżniać ;-)Basia Kulesz napisał(a) w wiadomości: ...
>
>Mógłby? przytoczyć tytuły, chetnie przeczytam co? nowego?
>
Np.: Z. Podbielkowski ,"Slownik roslin uzytkowych" , PWRiL , Warszawa 1985
B. Broda i J. Mowszowicz , "Przewodnik do oznaczania roslin
leczniczych, trujacych i uzytkowych", PZWL , Warszawa 1985
W drugiej z wymienionych ksiazek opisany jest bardzo podobny gatunek (rdest
sachalinski).
Gdzies jeszcze o tych rdestach czytalem, teraz nie pamietam, gdzie.
>Szczególnie w zimie wygl?da bardzo ponuro. A
>kwiaty rdestu zdecydowanie mi się nie podobaj?. Jest tyle pięknych dzikich
>krzewów o zdecydowanie większych walorach zdobniczych.
Zalozmy, ze jakies inne zielsko uschnie na zime. Jak ma wygladac? W ogrodzie
usuwasz te czesci rosliny, ktore Ci sie nie podobaja, tak? Na takich
nieuzytkach nikt tego nie robi. Zostaw dalie w gruncie na zime - juz rdest
wyjdzie lepiej w zestawieniu. Nie przecze, ze sa ladniejsze rosliny. Nie
dyskutujmy na temat gustow, bo nie dojdziemy do porozumienia.
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2003-02-20 16:25:45
Temat: Re: Jakoś trzeba się odróżniać ;-)
Użytkownik "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> napisał w
wiadomości news:b32ojr$m53$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Basia Kulesz napisał(a) w wiadomości: ...
czytalem, teraz nie pamietam, gdzie.
>
> >Szczególnie w zimie wygl?da bardzo ponuro. A
> >kwiaty rdestu zdecydowanie mi się nie podobaj?. Jest tyle pięknych
dzikich
> >krzewów o zdecydowanie większych walorach zdobniczych.
> Nie przecze, ze sa ladniejsze rosliny. Nie
> dyskutujmy na temat gustow, bo nie dojdziemy do porozumienia.
Istotnie, dla mnie kwiaty walorów zdobniczych nie mają, a dla Ciebie tak. I
w porządku. Natomiast ja się wzdrygam przed polecaniem tej rośliny do uprawy
w ogródku - a Ty ją polecasz. I to mi się wydało niewłaściwe.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |