Jestem przeciw!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2005-07-16 22:33:44

Temat: Jestem przeciw!
Od: "Marcin Ciesielski" <m...@n...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

DOŁĄCZ DO AKCJI http://jestemprzeciw.mysl.pl/

Trudno jest aktywnie przeżyć dzień i nie zostać zaatakowanym chociaż raz
przez agresywną pornografię i nagość. Z bilbordów spoglądają na nas
(pół)nagie kobiety, witryny kioskowe są aż gorące od scen dziejących się na
okładkach kolorowych pism pornograficznych, a w programie telewizyjnym
więcej jest ofert do sex-telefonów, niż recenzji filmów. My, dziewczyny i
kobiety, nie chcemy być traktowane jak przedmiot i sprowadzane tylko do roli
seksualnej. My, chłopcy i mężczyźni, nie chcemy patrzeć na kobietę jak na
zabawkę, chcemy mieć szacunek dla naszych koleżanek, dziewczyn,
narzeczonych, żon. Nie życzymy sobie oglądać agresywnie rozbierających się
kobiet. Sfera seksualności jest dla nas zbyt intymna, zbyt delikatna i zbyt
piękna, by ktoś ją tak brutalnie i niesmacznie atakował.

Cele
Główny cel naszej kampanii to walka z pornografią. Wiemy, że nie uda się jej
wyeliminować, dlatego chcemy ograniczyć jej nachalność i agresywność. Chcemy
by nikt nie musiał oglądać treści pornograficznych, agresywnej golizny,
dopóki sobie tego nie życzy. Domagamy się by dostęp nieletnich do
pornografii był ograniczony. Te główne cele chcemy osiągnąć poprzez
realizację celów pośrednich: przede wszystkim zwiększenia świadomości
społecznej. Chcemy pokazać, że pornografia nie jest obojętna dla człowieka
oraz że wspólnie możemy się jej przeciwstawić. Chcemy także wywołać pewnego
rodzaju presję społeczną na wszystkich zaangażowanych w propagowanie nagości
i pornografii, aby czuli, że społeczeństwo jest im przeciwne.

Metody
Nasza kampania sprzeciwu jest kampanią przede wszystkim internetową. Jednak
na stronie pojawią się wkrótce ulotki i plakaty - gotowe do wydrukowania i
kolportażu, tak więc wyjdziemy też poza Internet. Dołącz i Ty!

Najważniejszymi skutkami pornografii prowadzącymi do ukształtowania stylu
funkcjonowania zawierającego elementy przemocy są:
- dehumanizacja i wulgaryzacja najbardziej intymnej sfery ludzkiego życia,
ze szczególnym zdeformowaniem wizerunku kobiety i doświadczania przez nią
popędu seksualnego;
- wytworzenie nawyku korzystania z pornograficznych prezentacji w celu
wywołania gotowości seksualnej, fantazji seksualnych itp.;
- dostarczanie negatywnych wzorców realizacji popędu seksualnego z
całkowitym oderwaniem go od ukierunkowania na kreowanie życia;
- rozwijanie postaw egoistycznych i egocentrycznych, koncentrujących się
wokół maksymalizowania przyjemności płynących z działań seksualnych;
- sprzyjanie formowaniu się wadliwego, niepełnego obrazu człowieka jedynie w
wymiarze seksualnym, lansowanie poglądu, że człowiek to tyle, co homo
eroticus;
- wzrost zachowań przestępczych i antyspołecznych. Poza tym pornografia to:
- wewnętrzne napięcia i konflikty, wprowadzenie człowieka w stan dysonansu
poznawczego;
- utrudnienie prawidłowego rozwoju moralnego;
- niszczenie poglądów na piękno, dobro, miłość, prawdę;
- lansowanie opartego na popędzie seksualnym stylu życia.
Można zaryzykować tezę, że w świetle badań prowadzonych w związku z
teorią modelowania społecznego, żaden odpowiedzialny naukowiec nie postawi
tezy o obojętnym charakterze pornografii. Przyjmuje się aktualnie, że
przekaz pornograficzny, zarówno werbalny jak i niewerbalny oddziaływuje na
procesy poznawcze (myślenie, spostrzeżenia, uwagę, pamięć, formułowanie
opinii, sądów, wartościowanie), emocjonalne (napięcie, niepokój,
rozdrażnienie, smutek, wstręt itp.) oraz zachowanie (obnażanie się,
masturbację, fantazjowanie i inne).
(http://www.life.net.pl/_ow/read.php?y=Sluzba_Zyciu&
n=pornografia&a=4_psychofizyczne)