Jestem zawiedziona

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-11-13 12:20:33

Temat: Jestem zawiedziona
Od: "{Wilma}" <w...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tyle jest tutaj prosb o podanie przepisow. Panie i Panowie sprzezaja sie jak
moga, wymyslaja przepisy dla pytajacego, a potem CISZA.
Ani "me", ani "be", ani ......, a przeciez jesli ktos wykorzystal przepis moglby
napisac o tym, opisac wrazenia.
Zapewne chetnie przeczytalibysmy co ostatecznie podano na romantyczna kolacje,
przyjecie urodzinowe, czy w ogole jak wykorzystano przepis.
Mam nadzieje, ze Panie i Panowie niezniecheceni dalej beda sluzyc radami, ale
fajnie byloby przeczytac, ze komus sprawiono radosc.
pozdr. Wilma

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-11-13 12:26:03

Temat: Re: Jestem zawiedziona
Od: <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Tyle jest tutaj prosb o podanie przepisow. Panie i Panowie sprzezaja sie jak
> moga, wymyslaja przepisy dla pytajacego, a potem CISZA.
> Ani "me", ani "be", ani ......, a przeciez jesli ktos wykorzystal przepis
moglby
> napisac o tym, opisac wrazenia.
> Zapewne chetnie przeczytalibysmy co ostatecznie podano na romantyczna kolacje,
> przyjecie urodzinowe, czy w ogole jak wykorzystano przepis.
> Mam nadzieje, ze Panie i Panowie niezniecheceni dalej beda sluzyc radami, ale
> fajnie byloby przeczytac, ze komus sprawiono radosc.
> pozdr. Wilma
> Podpisuje sie pod powyższym obiema rękami; raz tylko znalazlam informacje,
że ktos moj przepis na pieróg ryzowy z fetą wykorzystał i był zadowolony ( dwie
osoby sie zameldowaly) - to omal sukces?Qd

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-13 12:51:22

Temat: Re: Jestem zawiedziona
Od: "Basia" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

raz tylko znalazlam informacje,
> że ktos moj przepis na pieróg ryzowy z fetą wykorzystał i był zadowolony
dwie
> osoby sie zameldowaly) - to omal sukces?

No to jeszcze raz pisze - pieróg jest pyszny i wszystkim go polecam!

pozdrawiam
Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-13 12:55:21

Temat: Re: Jestem zawiedziona
Od: "Basia" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Zapewne chetnie przeczytalibysmy co ostatecznie podano na romantyczna
kolacje,
> przyjecie urodzinowe, czy w ogole jak wykorzystano przepis.

Moze to do mnie, bo wczoraj wiele osob radzilo mi jak przyrzadzic founde...
Bije sie w biust, jutro napisze, bo dopiero dzis bedziemy robic founde,
wczoraj tesciowa tak urozmaicila nam wieczor (ale to dluzsza historia), ze
obalilismy tylko flaszke wina co to mialo byc serwowane do founde a na sery
w jakiejkolwiek postaci nie mielismy sil ni checi...

Dzis zrobimy sobie opozniona rocznice razem z dziecmi i jutro napisze co nam
wyszlo ;-)

pozdrawiam
Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-13 13:34:28

Temat: Re: Jestem zawiedziona
Od: "satia" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik {Wilma} <w...@s...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9sr36l$1so$...@g...uci.agh.edu.pl...
> Tyle jest tutaj prosb o podanie przepisow. Panie i Panowie sprzezaja sie
jak
> moga, wymyslaja przepisy dla pytajacego, a potem CISZA.

Wilmo, ruszylas moje sumienie (znasz mnie pod innym nickiem, moze poznasz po
Visual Route :-))

jako marna kucharka o niemarnych ambicjach - popelnilam kilka dan z grupy. I
tak:
puplety w sosie koperkowym wyszly.... Towarzysz Zycia sie zachwycal, ale sos
byl za slony, pulpety za mdle, a 'dwa peczki koperku' to ile to jest? Dalam
jeden wielki pek kopry zakupiony w sklepie. Sos byl rewelacja, ale po
URATOWANIU GO, bo musialam go ratowac z tej slonosci. Miesa najwyrazniej tez
dobrze nie doprawilam.

Dwa: jakis mezczyzna (mezczyzno, przepraszam, ale nie pamietam Twojego
nicka) pisal tu kiedys o zupie z topionego serka pieczarkowego z grzankami.
Zrobilam i wyszlo PRZE PRZE PRZEPYSZNE!!!! A syte straszliwie! Towazysz
Życia zachwycal sie tydzien.

O innych potrawach nie pisze, bo to swietokradztwo. Ja najpierw musze sie
nauczyc, co oznacza swiete "przyprawic do smaku", bo najwyrazniej jestem
chora na maksymalizm.

Jak juz zrobie porzadnie potrawe, ktora spisalam z grupy, to sie pochwale.
Poki co bedzie to anty-pochwala mnie jako mlodej gosposi...

pozdrawiam
satia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-13 13:57:34

Temat: Re: Jestem zawiedziona
Od: "{Wilma}" <w...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Basia" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9sr52s$852$1@news.tpi.pl...
: Moze to do mnie, bo wczoraj wiele osob radzilo mi jak przyrzadzic founde...
- Basiu, to nic osobistego. Naprawde. Tak mnie jakas "cholera" wziela i
napisalam, ale bez "osobistych wycieczek" ;o)
:
: Dzis zrobimy sobie opozniona rocznice razem z dziecmi i jutro napisze co nam
: wyszlo ;-)

No to czekamy z niecierpliwoscia!
pozdr. Wilma

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-13 14:00:15

Temat: Re: Jestem zawiedziona
Od: "{Wilma}" <w...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "satia" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9sr7gk$kd7$1@news.onet.pl...
: O innych potrawach nie pisze, bo to swietokradztwo. Ja najpierw musze sie
: nauczyc, co oznacza swiete "przyprawic do smaku", bo najwyrazniej jestem
: chora na maksymalizm.
Nie martw sie tym przyprawianiem. W koncu dojdziesz do perfekcji ;o) Ja calkiem
niedawno* odkrylam, ze najbardziej mojemu lubemu smakuja dania
niedoprawione!!!!!! (a ja sie tak staralam! ;o))

:
: Jak juz zrobie porzadnie potrawe, ktora spisalam z grupy, to sie pochwale.

No to pisz, pisz, pisz ;o))
pozdr. Wilma
*calkiem niedawno czyli kilka lat wstecz ;o)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-13 14:21:50

Temat: Re: Jestem zawiedziona
Od: "Bozena" <b...@s...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Dwa: jakis mezczyzna (mezczyzno, przepraszam, ale nie pamietam Twojego
> nicka) pisal tu kiedys o zupie z topionego serka pieczarkowego z
grzankami.
> Zrobilam i wyszlo PRZE PRZE PRZEPYSZNE!!!! A syte straszliwie! Towazysz
> Życia zachwycal sie tydzien.

Sam Pan Bog Cie poslal :o))))) Pamietam ten przepis, ale nie pamietam, gdzie
on byl :o((( i nie moge znalezc :o((((
Mog sie pousmiechac do Ciebie w sprawie przepisu
:o)))))))))))))))))))))))) Prooooszeeee...

Bozenka z Wilna :o)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
ICQ 81838200
http://bozena.samorzad.pw.edu.pl
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
========================================
Galeria grupy: http://www.pl-rec-kuchnia.prv.pl/
Archiwum: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
========================================

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-13 14:31:35

Temat: Odp: Jestem zawiedziona
Od: "satia" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Bozena <b...@s...pw.edu.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9sra6t$fep$...@s...icm.edu.pl...

> Sam Pan Bog Cie poslal :o))))) Pamietam ten przepis, ale nie pamietam,
gdzie
> on byl :o((( i nie moge znalezc :o((((
> Mog sie pousmiechac do Ciebie w sprawie przepisu
> :o)))))))))))))))))))))))) Prooooszeeee...
>
> Bozenka z Wilna :o)

dobra! dobra! usmiechac sie tu prosze!!! :-))
ale jutro, bo przepis lezy w domu, a ja w pracy jestem.
Zupka jest prosta, nie mniej posiadam wrodzone zdolnosci do mieszania, wiec
ustrzege Was przed moim przypominaniem sobie.
Obiecuje jutro napisac. Banalnie prosta, szybka, syta, tlusta, ciezka i z
grzankami, ale smaczna jak nie wiem!

Do juterka wiec!

satia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-13 14:32:15

Temat: Re: Jestem zawiedziona
Od: "asia" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

{Wilma} <w...@s...pl> wrote in message
news:9sr36l$1so$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
> Tyle jest tutaj prosb o podanie przepisow. Panie i Panowie sprzezaja sie
jak
> moga, wymyslaja przepisy dla pytajacego, a potem CISZA.
> Ani "me", ani "be", ani ......, a przeciez jesli ktos wykorzystal przepis
moglby
> napisac o tym, opisac wrazenia.

A moich przepisow - jak cos podrzuce - to nawet nikt zauwazyc nie raczy :-((
Ale na razie sie nie zrazam.

Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry