Jeszcze raz macierzyństwo i soja..

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7

1. Data: 2000-09-24 20:57:44

Temat: Jeszcze raz macierzyństwo i soja..
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Camille" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
news:39cdb266$1@news.vogel.pl...
> Witam wszystkich.
> Temat co prawda już omawialiśmy dosyć szczegółowo,
> ale chodziło o wpływ jedzenia soi przez mamy na dzieci
> jeszcze nienarodzone. Rozmawiałam wczoraj
> z przyjacielem na temat macierzyństwa, karmienia
> piersią itp. i przyszło mi na myśl następujące pytanie:
>
> Co robić, jeśli świeżo upieczona mama z jakichś tam
> względów nie ma pokarmu albo ma go zbyt mało,
> a nie chce karmić dziecka mlekiem krowim?
>
> Słyszeliście o wynikach badań nad wpływem
> picia dużych ilości mleczka sojowego
> na noworodki i niemowlęta?
>
> Każda alternatywa dla mleka kobiecego jest "zła",
> ale które zło jest mniejsze.. sojowe czy krowie?
>
> Pozdrowienia
>
> Camille

Pozwolę sobie powielić ten temat na dwie inne grupy
gdyż temat również mnie ciekawi... Nie mam niestety
niczego, Camille aby dodać w tym temacie, ale może ktoś
będzie miał?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2000-09-25 05:33:31

Temat: Re: Jeszcze raz macierzyństwo i soja..
Od: Daria Szymanska <d...@c...se> szukaj wiadomości tego autora

in article 8...@p...net, Pszemol at P...@P...com wrote
on 00-09-24 22.57:

> Użytkownik "Camille" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:39cdb266$1@news.vogel.pl...
>> Witam wszystkich.
>> Temat co prawda już omawialiśmy dosyć szczegółowo,
>> ale chodziło o wpływ jedzenia soi przez mamy na dzieci
>> jeszcze nienarodzone. Rozmawiałam wczoraj
>> z przyjacielem na temat macierzyństwa, karmienia
>> piersią itp. i przyszło mi na myśl następujące pytanie:
>>
>> Co robić, jeśli świeżo upieczona mama z jakichś tam
>> względów nie ma pokarmu albo ma go zbyt mało,
>> a nie chce karmić dziecka mlekiem krowim?
>>
>> Słyszeliście o wynikach badań nad wpływem
>> picia dużych ilości mleczka sojowego
>> na noworodki i niemowlęta?
>>
>> Każda alternatywa dla mleka kobiecego jest "zła",
>> ale które zło jest mniejsze.. sojowe czy krowie?
>>
>> Pozdrowienia
>>
>> Camille
>
Witam!
z tego co ja wiem niemawlakowi czy noworodekowi( do pierwszego roku zycia)
nie powinno sie podawac mleka sojowego ani sojowych produktow , bo moga
uczulac....nie rozumiem jednego. czy jesli chodzi o mleko krowie masz na
mysli gotowe mieszanki?

Pozdrawiam
Daria i Filip 17m

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2000-09-25 06:57:28

Temat: Odp: Jeszcze raz macierzyństwo i soja..
Od: "Małgorzata Targońska" <t...@l...lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Pszemol <P...@P...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8...@p...net...
> Użytkownik "Camille" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
news:39cdb266$1@news.vogel.pl...
> > Witam wszystkich.
> > Temat co prawda już omawialiśmy dosyć szczegółowo,
> > ale chodziło o wpływ jedzenia soi przez mamy na dzieci
> > jeszcze nienarodzone. Rozmawiałam wczoraj
> > z przyjacielem na temat macierzyństwa, karmienia
> > piersią itp. i przyszło mi na myśl następujące pytanie:
> >
> > Co robić, jeśli świeżo upieczona mama z jakichś tam
> > względów nie ma pokarmu albo ma go zbyt mało,
> > a nie chce karmić dziecka mlekiem krowim?
> >

Ma do wyboru całe mnóstwo możliwych mieszanek modyfikowanych przeznaczonych
do odpowiedniego wieku noworodka/niemowlęcia.

Małgorzata

> > Słyszeliście o wynikach badań nad wpływem
> > picia dużych ilości mleczka sojowego
> > na noworodki i niemowlęta?
> >
> > Każda alternatywa dla mleka kobiecego jest "zła",
> > ale które zło jest mniejsze.. sojowe czy krowie?
> >
> > Pozdrowienia
> >
> > Camille
>
> Pozwolę sobie powielić ten temat na dwie inne grupy
> gdyż temat również mnie ciekawi... Nie mam niestety
> niczego, Camille aby dodać w tym temacie, ale może ktoś
> będzie miał?
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2000-09-25 07:59:38

Temat: Re: Jeszcze raz macierzyństwo i soja..
Od: "Beata B" <b...@y...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mleko "prosto od krowy" odpada przynajmniej do pierwszego roku życia.
Proponuję mleko w proszku - w sklepach i aptekach jest niezliczona ilość
takowych. Radzę jednak skonsultować z lekarzem przed podaniem. Mój Bartek
dostawał Humanę, za zaleceniem lekarza. I tak do 14m życia, póżniej aż do
teraz jest krowie.

B.B. i Bartuś (2l, 4m)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2000-09-25 22:48:37

Temat: Re: Jeszcze raz macierzyństwo i soja..
Od: Robert Pyzel <r...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 24 Sep 2000 15:57:44 -0500, "Pszemol" <P...@P...com>
wrote:

>Użytkownik "Camille" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
news:39cdb266$1@news.vogel.pl...

>>
>> Słyszeliście o wynikach badań nad wpływem
>> picia dużych ilości mleczka sojowego
>> na noworodki i niemowlęta?
>>
>> Każda alternatywa dla mleka kobiecego jest "zła",
>> ale które zło jest mniejsze.. sojowe czy krowie?

Zacytuje mój post z pl.sci.medycyna i odpowiedź jaką otrzymałem
----------------------------------------------------
--------------------------------
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Mleczko sojowe a bezpłodność?
Message-ID: <n...@4...com>

Rzeczpospolita z dnia 21.08.2000 str. A9 "Nowe zalecenia dietetyczne"
Jest tam dziwny kwałek o soi
"Nie zaleca się jedynie podawania mleczka sojowego niemowlętom,
ponieważ przyznaje się, że po dorośnięciu mogą u nich pojawić się
kłopoty z płodnością".
Moje chłopaki to już nie niemowlęta (1,5 roku), ale nie tolerują mleka
i zastępujemy je sojowym. A teraz mnie straszą, że przez to mogę nie
zostać dziadkiem. Zna ktoś źródła tych badań i może ocenić ich
wiarygodność.
----------------------------------------------------
---------------------------
From: c...@p...wp.pl
Message-ID: <8o6472$ri4$1@nnrp1.deja.com>
Witaj.
Juz od dawna wiadomo, ze soja, podobnie jak i wiele innych roslin
zawiera
fitoestrogeny, substancje chemicznie podobne do ludzkich i zwierzecych
hormonow plciowych. Ich dzialanie moze byc bardzo korzystne dla
czlowieka
np. dla kobiet w okresie menopauzy. Moze byc tez szkodliwe dla tych
samy
ch kobiet, jezeli naleza do grupy ryzyka raka piersi.
W przypadku mlodych organizmow moga zaklucic prawidlowy rozwoj
narzadow
plciowych i nablonka wytwarzajacego komorki rozrodcze. Dlatego mleczko
sojowe powinno sie stosowac z duza ostroznoscia w zywieniu niemowlat i
malych dzieci. Czasami, jezeli normalne mleko nie jest tolerowane
przez
dziecko nie ma innego wyjscia jak preparaty zastepcze w tym i mleczko
sojowe. Poltoraroczne dziecko, aczkolwiek nadal potrzebuje duzej
ilosci
bialka i mleko (naturalne czy sojowe) jest jego najlepszym zrodlem,
to
mozna je juz zastepowac innymi pokarmami. Najlepiej poradzic sie
dietetyka w jaki sposob najkorzystniej wyeliminowac mleczko sojowe z
diety dziecka nie tolerujacego mleka naturalnego.

Cien
----------------------------------------------------
--------------------
P.S. Nie pytałem Cienia o referencje, ale jest lekarzem, choć nie
pediatrą lub dietetykiem.

--
"Kobiecie w chwili porodu powinna wyrastać dodatkowa para rąk.
Albo lepiej dwie pary"
Moja żona-Joanna matka Stasia&Tadzia 19 mies.
=-=-=-=-=-=-=-=-= Robert Pyzel =-= r...@b...pl =-=-=-=-=-=-=

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2000-09-26 06:05:38

Temat: Re: Jeszcze raz macierzyństwo i soja..
Od: "Jacenty" <j...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Beata B <b...@y...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8qn1pq$8t0$...@n...tpi.pl...
>
> Mleko "prosto od krowy" odpada przynajmniej do pierwszego roku życia.
> Proponuję mleko w proszku - w sklepach i aptekach jest niezliczona ilość

Nie ma reguł. Jak mój syn miał parę miesięcy, przeszliśmy na mleko w
proszku, "niebieskie" jeżeli ktoś to jeszcze pamięta:-). Dzieciaka prawie by
rozerwało, takie dostał wzdęcia z zaparciami. Przeszliśmy na "humanę".
Ale tak się złożyło, że w tym okresie przenieśliśmy się na wieś i miałem
dostęp do mleka dosłownie "prosto od krowy". Mleko to rozcieńczaliśmy wodą,
ale nie pamiętam jak. Nie dodawaliśmy mąki, jak niektórzy czynią, ale
kaszkę manne. Dzieciak spał bez przerwy 8 godz. Dodam że było to 21 lat temu
i o diecie optymalnej nie miałem zielonego pojęcia :-)
Pozdrawiam Jacenty

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2000-09-27 00:00:59

Temat: Re: Re: Jeszcze raz macierzyństwo i soja..
Od: c...@p...wp.pl szukaj wiadomości tego autora

In article <3...@4...com>,
r...@b...pl wrote:
> On Sun, 24 Sep 2000 15:57:44 -0500, "Pszemol" <P...@P...com>
> wrote:
>
> >Użytkownik "Camille" <c...@i...pl> napisa3 w wiadomości
news:39cdb266$1@news.vogel.pl...
>
> >>
> >> S3yszeliście o wynikach badań nad wp3ywem
> >> picia dużych ilości mleczka sojowego
> >> na noworodki i niemowlęta?
> >>
> >> Każda alternatywa dla mleka kobiecego jest "z3a",
> >> ale które z3o jest mniejsze.. sojowe czy krowie?
>
> Zacytuje mój post z pl.sci.medycyna i odpowied* jaką otrzyma3em
> ----------------------------------------------------
--------------------------------
> Newsgroups: pl.sci.medycyna
> Subject: Mleczko sojowe a bezp3odność?
> Message-ID: <n...@4...com>
>
> Rzeczpospolita z dnia 21.08.2000 str. A9 "Nowe zalecenia dietetyczne"
> Jest tam dziwny kwa3ek o soi
> "Nie zaleca się jedynie podawania mleczka sojowego niemowlętom,
> ponieważ przyznaje się, że po dorośnięciu mogą u nich pojawić się
> k3opoty z p3odnością".
> Moje ch3opaki to już nie niemowlęta (1,5 roku), ale nie tolerują mleka
> i zastępujemy je sojowym. A teraz mnie straszą, że przez to mogę nie
> zostać dziadkiem. Zna ktoś *ród3a tych badań i może ocenić ich
> wiarygodność.
> ----------------------------------------------------
---------------------------
> From: c...@p...wp.pl
> Message-ID: <8o6472$ri4$1@nnrp1.deja.com>
> Witaj.
> Juz od dawna wiadomo, ze soja, podobnie jak i wiele innych roslin
> zawiera
> fitoestrogeny, substancje chemicznie podobne do ludzkich i zwierzecych
> hormonow plciowych. Ich dzialanie moze byc bardzo korzystne dla
> czlowieka
> np. dla kobiet w okresie menopauzy. Moze byc tez szkodliwe dla tych
> samy
> ch kobiet, jezeli naleza do grupy ryzyka raka piersi.
> W przypadku mlodych organizmow moga zaklucic prawidlowy rozwoj
> narzadow
> plciowych i nablonka wytwarzajacego komorki rozrodcze. Dlatego mleczko
> sojowe powinno sie stosowac z duza ostroznoscia w zywieniu niemowlat i
> malych dzieci. Czasami, jezeli normalne mleko nie jest tolerowane
> przez
> dziecko nie ma innego wyjscia jak preparaty zastepcze w tym i mleczko
> sojowe. Poltoraroczne dziecko, aczkolwiek nadal potrzebuje duzej
> ilosci
> bialka i mleko (naturalne czy sojowe) jest jego najlepszym zrodlem,
> to
> mozna je juz zastepowac innymi pokarmami. Najlepiej poradzic sie
> dietetyka w jaki sposob najkorzystniej wyeliminowac mleczko sojowe z
> diety dziecka nie tolerujacego mleka naturalnego.
>
> Cien
> ----------------------------------------------------
--------------------
> P.S. Nie pyta3em Cienia o referencje, ale jest lekarzem, choć nie
> pediatrą lub dietetykiem.
>
> --

Nie, nie jestem lekarzem. Mam co prawda doktorat z biologii medycznej i
od listopada obejmuje stanowisko profesora w centrum onkologicznym w
Houston, ale chorych nie lecze. Fitoestrogeny leza w moim obszarze
zainteresowan w zwiazku z ich parahormonalnym dzialaniem.

Cien

Sent via Deja.com http://www.deja.com/
Before you buy.