| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-04-09 05:40:42
Temat: KAIMAK - PUSZKAWitam Grupowiczów z samego rana :)
Czy możecie mi dokładnie napisać co się robi z tą puszką z mlekiem??
Gotuję ją przez 2 godziny - tyle wiem, a co potem?? Czekam aż wystygnie,
czy od razu otwieram? (auć...), Czy po otwarciu wystarczy wylać to mleko
na kruchy spód (i ozdobić), czy jeszcze należy coś z tym robić??
Do tej pory robiłam tradycyjny kaimak... Proszę o pomoc.
Linka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-04-09 06:11:29
Temat: Re: KAIMAK - PUSZKALink@ <a...@g...pl> w news:c55d12$8m8$1@inews.gazeta.pl
napisał(a):
> Witam Grupowiczów z samego rana :)
> Czy możecie mi dokładnie napisać co się robi z tą puszką z mlekiem??
> Gotuję ją przez 2 godziny - tyle wiem, a co potem??
Ze 3 co najmniej. Inaczej rzadkie wychodzi...
> Czekam aż wystygnie, czy od razu otwieram?
Trochę przestudzić. Ja po prostu zalewam na parę minut zimną wodą.
Otwierasz i smarujesz czy co tam chcesz robić.
--
Konrad J. Brywczyński "ZUS z pewnością jest instytucją
k...@b...tk przestepczą, ale nie można nazwać
www.brywczynski.tk jej zorganizowaną."
GG:1528179 Marek A. Salwa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-09 06:23:57
Temat: Re: KAIMAK - PUSZKAWystarczy nieco schłodzić pod zimną wodą i siup na ciasto. Właściwie to
smarujesz, a nie wylewasz.
Buźka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-09 07:20:32
Temat: Re: KAIMAK - PUSZKAin article c55d12$8m8$...@i...gazeta.pl, Link@ at a...@g...pl
wrote on 9/4/04 6:40:
> Witam Grupowiczów z samego rana :)
>
> Czy mozecie mi dok?adnie napisac´ co sieś robi z taś puszkaś z mlekiem??
>
> Gotujeś jaś przez 2 godziny - tyle wiem, a co potem?? Czekam az wystygnie,
> czy od razu otwieram? (auc´...), Czy po otwarciu wystarczy wylac´ to mleko
> na kruchy spód (i ozdobic´), czy jeszcze nalezy cos´ z tym robic´??
>
> Do tej pory robi?am tradycyjny kaimak... Prosześ o pomoc.
>
> Linka
Zdecydowanie czekasz az wystygnie - goraca moze wystrzelic i Cie poparzyc.
Pozdrawiam
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |