Kaczka w pomarańczach

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-03-22 04:39:14

Temat: Re: Kaczka w pomarańczach
Od: kamila slawinska <k...@s...killer.acedsl.com> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 21 Mar 2002 09:02:42 +0100, "Emilka" <b...@p...onet.pl>
wrote:

>Uwielbiam drob jedynak wykonanie kaczki w pomaranczach przekracza moje
>wyobrazenia.
>Mam na mysli techniczne wykonanie.

mam dwa przepisy: na pieczona kaczke z sosem pomaranczowym i na
duszona w pomaranczach. podac ci?

pozdrowienia,
kamila
--
everything tastes better with cat's hair in it.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-03-22 06:39:47

Temat: Re: Kaczka w pomarańczach/Precz z WKUPNYM
Od: "Basia" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Precz z wkupnym. Jak ludzie chca czytac liste, niech czytaja, chca pisac,
> niech pisza, ale zeby zmuszac i wytykac, ze nie zglosili zadnego przepisu?
Co
> to za falszywa demokracja?
> Zbulwersowana
> MB

No to mi sie dostalo za niewinnosc...przeciez wyraznie napisalam -Z
PRZYMRUZENIEM OKA - pisze duzymu literami, jakby ktos nie zauwazyl w tamtym
liscie ktory Was tak poruszyl.
Tyle razy rozni ludzie domagali sie wkupnego i nikt sie ich nie czepial a
jak ja zazartowalam to mi sie dostalo...przeciez to nie ja wymyslilam to
wkupne, ponad rok temu, jak zaczelam odzywac sie na grupie nikt sie nie
domagal wkupnego, niczego takiego nie podawalam wiec nie czuje sie
upowazniona by zadac tego od innych...na zarty mi sie zebralo, jak widac
niefortunne, wybaczcie.

pozdrawiam
Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-22 06:46:12

Temat: Re: Kaczka w pomarańczach
Od: "Basia" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Czytam liste od lat czterech juz, jak mogla podawala rozne przepisy, ale
> niechaj Wam bedzie.

Emilko, no przeciez ja zartowalam!!! Dlaczego wszyscy to tak opacznie
zrozumieli??? Przeciez specjalnie napisalam ze pytanie jest z przymruzeniem
oka, bo tak naprawde nie widze potrzeby podawania przepisow jesli sie nie
chce.

Mial byc zart a wyszla prawie awantura...

pozdrawiam
Basia

>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-22 10:15:06

Temat: Re: Kaczka w pomarańczach
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Emilka napisala:

> (...)
> Tylko co z moja kaczucha???
> To sprawa honorowa wrecz.

W pomarańczach to może byc gorzka. Proponuję do środka
kaczki wpakować dziki ryż z rodzynkami i mandarynkami,
a cała kaczkę smarować (kilkakrotnie) dżemem pomarańczowym
z solidnym dodatkiem imbiru. Ostatnie 15 min piec bez przykrycia,
żeby złapała chrupiącą skórkę.

Krycha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-22 12:42:33

Temat: Re: Kaczka w pomarańczach
Od: "Emilka" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "kamila slawinska" <k...@s...killer.acedsl.com> napisal w
wiadomosci > mam dwa przepisy: na pieczona kaczke z sosem pomaranczowym i
na
> duszona w pomaranczach. podac ci?
>
> pozdrowienia,
> kamila
> --
> everything tastes better with cat's hair in it.

O TAK! Poprosze bardzo.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-22 16:33:04

Temat: Re: Kaczka w pomarańczach/Precz z WKUPNYM
Od: "Art(Gruby)" <j...@p...net> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 22 Mar 2002 07:39:47 +0100, "Basia" <b...@p...onet.pl>
wrote:

>No to mi sie dostalo za niewinnosc...przeciez wyraznie napisalam -Z
>PRZYMRUZENIEM OKA - pisze duzymu literami, jakby ktos nie zauwazyl w tamtym
>liscie ktory Was tak poruszyl.
>Tyle razy rozni ludzie domagali sie wkupnego i nikt sie ich nie czepial a
>jak ja zazartowalam to mi sie dostalo...przeciez to nie ja wymyslilam to
>wkupne, ponad rok temu, jak zaczelam odzywac sie na grupie nikt sie nie
>domagal wkupnego, niczego takiego nie podawalam wiec nie czuje sie
>upowazniona by zadac tego od innych...na zarty mi sie zebralo, jak widac
>niefortunne, wybaczcie.
>
>pozdrawiam
>Basia
>
>

To byla ta slomka co lamie grzbiet wielblada...
;-))))))

Art(Gruby)
Abyssus abyssum invocat.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-23 00:08:29

Temat: Re: Kaczka w pomarańczach (p)
Od: kamila slawinska <k...@s...killer.acedsl.com> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 22 Mar 2002 13:42:33 +0100, "Emilka" <b...@p...onet.pl>
wrote:

>O TAK! Poprosze bardzo.
twoje zyczenie jest dla mnie rozkazem! :)

no to lu:

1.
kaczka w sosie pomaranczowym (dla 2-3 osob)
2kg kaczka
2 pomarancze
1/2 szkanki cukru pudru
6 lyzek octu winnego bialego lub octu jablkowego
1/2 szklanki likieru grand marnier lub curacao (bialego!)
sol i pieprz do smaku
plastry pomaranczy do przybrania

rozgrzac piekarnik do 150 C. z kaczki usunac wszelki zbedny tluszcz i
kawalki skory, skore ptaka ponakluwac widelcem. natrzec ptice sola i
piepreem (w srodku tez) i zwiazac bydleciu nozki. polozyc ptaka na
rzuszcie na duzej brytfance. przykryc szczelnie folia i piec okolo 1,5
godziny.
nozykiem do obierania jarzyn zdjac skorke z pomaranczy. posiekac 2-3
kawalki w zapaleczke-julienne (albo najlepiej zrobic to takim
specjalnym do tego celu - w mojej okolicy nazywa sie lemon zester, u
wasz - nie wiem...). wycisnac sok z owocow.
ocet z cukrem wymieszac w malym rondelku, az do calkowitego
rozpuszczenia tego drugiego. zagotowac na duzymogniu, niemieszajac, az
plyn nabierze barwy karmelu. zdjac z ognia i po chwili wlac powolutku,
po brzegu naczynia sok z pomaranzy. zakrecic rondlem, zeby sie
zamieszalo, nastepnie znow zagotowac, dodac skorke pomaranczowa i
likier.gotowac nie dopuszczajac do wrzenia przez 2-3 minuty.
kaczke wyjac z piekarnika i zwiekszyc ogien tak, zeby zagrzalo sie do
jakichs 200 C. piec kaczke bez przykrycia przez jakies 25-30 minut,
polewajac dwa lub trzy razy sosem karmelowym az do czasu, kiedy skorka
nambierze zlotobrazowego koloru, a po nakluciu z miesa wyplynie jasny
sok.
sos z brytwanki zlac do rondla, kaczke wyjac nadeske, przykryc luzno
foilia i odstawic na 10-15 minut. sos z pieczenia wlac od rondla z
sosem karmelowym, zdjac tluszcz, powoli gotowac, nie dopuszczajc do
wrzenia. podawac kaczke z sosem, przybrana plastrami pomaranczy.

2.
kaczka w pomaranczach
(proporcje dla 4 osob)
1 kaczka o wadze ok. 1.5 kg (nie patroszona, jesli sie da -
podrobybeda potem potrzebne. ae jak juz wypatroszona, to mozna w koncu
zastapic kacze 1-2 watrobkami drobiowymi, nie?)
2 cebule
1 koosc cieleca
2 marchewki
60 g masla
30 g maki
3 pomarancze
25 g likieru grand marnier lub curacao
1/2 cytryny
bouquet garni (=tymianek, lisc laurowy, pietruszka)
sol ipieprz do smaku

kaczke wypatroszyc i osuszyc, podroby odlozyc. przygotowac sos - w
rondlu roztopic polowe masla,dosypac make wymieszac dokladnie, dolac
1l zimnej wody, dodac pokrojona w talarki marchwew, cebule, bouquet
garni kosc i podroby oraz szyjke kaczki.mieszajac doprowadzic do
wrzenia i gotowac bez przykryci aokolo godziny. przecedzic.
reszte masla rozgrzac na patelni i obsmazyc kaczuche na zloto ze
wszystkich stron. oproszyc sola i pieprzem, zalac sosem i dusic na
srednim ogniu okolo 1 godzine (20-25 min na gaze 500 miesa).
umyta pomarancze obrac cieniutko ze skorki, skorke posiekac w
zapaleczki (julienne)wrzucic do garnka z zimna woda, zagotowac,
odcedzic, namoczyc w likierze. pozostale owoce obrac i pokroic na
cienkie plasterki. na 5 min przed koncem duszenia dodac do kaczki
plasterki pomaranczy , posiekana skorke, sok cytrynowy i dokladnie
roztarta watrobke.
kaczke ulozyc na ogrzanym polmisku, sos, jesli trzeba, odparowac przez
chwile gotujac na duzym ogniu bez przykrycia. wyjac lasterki
pomaranczy z sosu udekorowac nimi kaczuche. polac sosem ipodawac
(najlepiej z ryzem na sypko).

przepisy podaje za: 1 - 'wysmienita kuchna francuska',
clements/wolf-cohn, arkady 2000 (polecam ten przepis, mimo, ze go nie
sprawdzilam - wszystko, co pichcilam z tej ksiazki wyszlo
wspaniale!!); 2 - za 'kuchnia francuska na codzien i od swieta',
buczma/bonik, PWE 1988

koniecznie napisz, jak ci poszlo z ta kaczka!

pozdrowienia,
kamila
--
everything tastes better with cat's hair in it.