| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-02-04 11:45:43
Temat: KaktusyWitam :)
Nie znalazlem grupy "rosliny", wiec jak widac
pisze na "dom" i "ogrody"
Od dziecka interesuje sie kaktusami. Moze nie
mam ich bardzo wiele, no ale mysle, ze jednak
sporo :) No wlasnie, zawsze kaktusy albo dostawalem,
albo zdobywalem, albo rozmnazalem z tych moich.
Nigdy za bardzo nie interesowalem sie kupowaniem,
ale caly czas chodzi mi po glowie pewne pytanie:
wiem, ze kaktusy kupuje sie w postaci malych
sadzonek albo doroslych roslin, ale czy istnieja
w sprzedarzy nasiona kaktosow (no i innych sukulentow)?
Jesli tak, to gdzie mozna je kupic? Jak ceny?
Jak rosna takie rosliny? Dlugo trzeba czekac,
na wieksza roslinke?
Dzieki bardzo za pomoc :)
--
Blaszak
b...@o...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-02-04 12:37:58
Temat: Re: Kaktusy"MarcinP" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:b1o9ke$ks7$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Sa i mozna kupic w postaci nasion.
> Ja kupowalem podczeas wystawy kaktusow (Lodz)
> ale to juz bylo dawno. Przyjezdzaja ci co
> uprawiaja, ci co sprzedaja, hobbisci itp.
> Mozna bylo kupic takze nasiona.
A czy w Warszawie jest jakis sklep
z takim nasionami?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-04 12:55:02
Temat: Odp: KaktusySa i mozna kupic w postaci nasion.
Ja kupowalem podczeas wystawy kaktusow (Lodz)
ale to juz bylo dawno. Przyjezdzaja ci co
uprawiaja, ci co sprzedaja, hobbisci itp.
Mozna bylo kupic takze nasiona.
MarcinP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-05 15:24:19
Temat: Re: Kaktusy
"Blaszak" <b...@o...pl> wrote in message
news:b1oc6c$999$1@julia.coi.pw.edu.pl...
>
> A czy w Warszawie jest jakis sklep
> z takim nasionami?
Dziwne, ze sam sobie odpowiadam, ale moze kogos
kiedys to zainteresuje. Sklepu jako takiego nie
ma, ale jest strona http://republika.pl/kaktusklub/
Podzdrawiam :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-12 07:15:48
Temat: Re: Kaktusy> Jesli tak, to gdzie mozna je kupic? Jak ceny?
> Jak rosna takie rosliny? Dlugo trzeba czekac,
> na wieksza roslinke?
Kupowalam nie raz w zwyklym sklepie ogrodniczym, jednak zawsze byla to jakas
mieszanka roslin. Moje doswiadczenia sprowadzaly sie do tego, ze roslnki
pojedyncze kielkowaly, poczatkowo intensywnie rosly, jednak rozwoj ich nie
trwal dlugo. Napewno popelnialam jakies bledy :-((( Gdzies kiedys czytalam,
ze ziemia powinna byc w wiekszosci na bazie piasku, gdzie indziej, ze bardzo
zyzna. Raz sugierowano, zeby nasiona kielkowac w przykrytym sloiku - tak
robilam w dziecinstwie, ale jak latwo sie domyslec plesnialo wszystko, mimo
wietrzenia....
Przyznam, ze byly to tylko 3-4 krotne proby, raczej na 'dziko', bez
przygotowania teoretycznego i jak mowilam wczesniej nasiona byly mieszanka
kaktusow i sukulentow, wiec... licho jedno wie, co wsrod nich bylo.
Ceny nasionek, to bodajze ostatnio cos mniej niz 10 zl.
Pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |