Kaloryfer - demontaz czujnika

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-03-03 20:49:09

Temat: Kaloryfer - demontaz czujnika
Od: "pbas" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam.

Czy jest jakis sposob na zdjecie czujnika zuzytego ciepla (na czujniku
jest napis "Brunata") z kaloryfera, tak aby mozna go bylo z powrotem
przymocowac ?. Spoldzielnia leci sobie w kulki, pisma nic nie daja -
pora na rewanz. Prosze o konkretne informacje. Jesli ktos z Was moze
pomoc osobiscie (w regionie Katowic) i za niezbyt wygorowana oplata,
to prosze o kontakt na priv.

Pozdrawiam

Piotrek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-03-03 21:44:51

Temat: Re: Kaloryfer - demontaz czujnika
Od: m...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

> Witam.
>
> Czy jest jakis sposob na zdjecie czujnika zuzytego ciepla

Zdejmując podzielnik z kaloryfera mścisz się nie na spółdzielni, tylko na
sąsiadach. Na grzejniku masz PODZIELNIK kosztów ogrzewania, czyli urządzenie
służące do rozdzielenia opłat wskazanych przez licznik ciepła (jeden na blok)
pomiędzy mieszkańców. Jeżeli go wyłączysz - ktoś będzie musiał zapłacić za
ciebie....
pozdrawiam
Michał

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-03 22:03:29

Temat: Re: Kaloryfer - demontaz czujnika
Od: "pbas" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam.

> Zdejmując podzielnik z kaloryfera mścisz się nie na spółdzielni,
tylko na
> sąsiadach. Na grzejniku masz PODZIELNIK kosztów ogrzewania, czyli
urządzenie
> służące do rozdzielenia opłat wskazanych przez licznik ciepła (jeden
na blok)
> pomiędzy mieszkańców. Jeżeli go wyłączysz - ktoś będzie musiał
zapłacić za
> ciebie....

Zgadza sie, ale:

- 2/3 lokatorow wiezowca w ktorym mieszkam nie placi czynszu (a ja
tak),
- spoldzielnia zwala wine na PEC a PEC na spoldzielnie, a kaloryfery
grzeja roznie. Jednak mimo oszczedzania itp co roku dostajemy jakies
nienormalne doplaty - raz bylo to ponad 300zl, innym razem okolo
600zl. Przy czym wiekszosc tej kwoty to (!) straty przesylowe czy
jakos tak. Proby wyjasnienia tego w spoldzielni to jak walenie grochem
o sciane. Mi to raczej wyglada na zbieranie przez zarzad na nowe
samochody albo na wczasy na Majorce,

Po prostu w naszym kraju tak to juz jest, ze wszelkie koszty
zlodziejstwa i cwaniactwa zarzadow itp organow ponosza koncowi
uzytkownicy. A zeby dopilnowac swoich spraw musialbym biegac na
wszelkie mozliwe zebrania rad osiedlowych itp bzdury, na co nie ma
czasu wiekszosc z nas. Inna sprawa, to i tak to guzik da, bo mamy
okazje zyc w kraju gdzie kolesiostwo sie liczy a nie ludzie.

Nadal czekam na propozycje.

Pozdrawiam

Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-13 08:51:36

Temat: Re: Kaloryfer - demontaz czujnika
Od: "KK" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"pbas" <p...@p...onet.pl> wrote in message
news:3e63d065@news.home.net.pl...
> Witam.
>
> > Zdejmując podzielnik z kaloryfera mścisz się nie na spółdzielni,
> tylko na
> > sąsiadach. Na grzejniku masz PODZIELNIK kosztów ogrzewania, czyli
> urządzenie
> > służące do rozdzielenia opłat wskazanych przez licznik ciepła (jeden
> na blok)
> > pomiędzy mieszkańców. Jeżeli go wyłączysz - ktoś będzie musiał
> zapłacić za
> > ciebie....
>
> Zgadza sie, ale:
>
> - 2/3 lokatorow wiezowca w ktorym mieszkam nie placi czynszu (a ja
> tak),
> - spoldzielnia zwala wine na PEC a PEC na spoldzielnie, a kaloryfery
> grzeja roznie. Jednak mimo oszczedzania itp co roku dostajemy jakies
> nienormalne doplaty - raz bylo to ponad 300zl, innym razem okolo
> 600zl. Przy czym wiekszosc tej kwoty to (!) straty przesylowe czy
> jakos tak. Proby wyjasnienia tego w spoldzielni to jak walenie grochem
> o sciane. Mi to raczej wyglada na zbieranie przez zarzad na nowe
> samochody albo na wczasy na Majorce,
>
> Po prostu w naszym kraju tak to juz jest, ze wszelkie koszty
> zlodziejstwa i cwaniactwa zarzadow itp organow ponosza koncowi
> uzytkownicy. A zeby dopilnowac swoich spraw musialbym biegac na
> wszelkie mozliwe zebrania rad osiedlowych itp bzdury, na co nie ma
> czasu wiekszosc z nas. Inna sprawa, to i tak to guzik da, bo mamy
> okazje zyc w kraju gdzie kolesiostwo sie liczy a nie ludzie.
>
> Nadal czekam na propozycje.
>
> Pozdrawiam
>
> Piotr

Jak cię potem skasują ryczałtem od m2 powierzchni to wyjdzie ci dużo więcej
do dopłacenia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-22 15:51:08

Temat: Odp: Kaloryfer - demontaz czujnika
Od: "Tomasz Nowak" <n...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

> > Zdejmując podzielnik z kaloryfera mścisz się nie na spółdzielni, tylko
na
> > sąsiadach. Na grzejniku masz PODZIELNIK kosztów ogrzewania, czyli
urządzenie
> > służące do rozdzielenia opłat wskazanych przez licznik ciepła (jeden na
blok)
> > pomiędzy mieszkańców. Jeżeli go wyłączysz - ktoś będzie musiał zapłacić
za
> > ciebie....
>
> Zgadza sie, ale:
>
> - 2/3 lokatorow wiezowca w ktorym mieszkam nie placi czynszu (a ja
> tak),
> - spoldzielnia zwala wine na PEC a PEC na spoldzielnie, a kaloryfery
> grzeja roznie. Jednak mimo oszczedzania itp co roku dostajemy jakies
> nienormalne doplaty - raz bylo to ponad 300zl, innym razem okolo
> 600zl. Przy czym wiekszosc tej kwoty to (!) straty przesylowe czy
> jakos tak. Proby wyjasnienia tego w spoldzielni to jak walenie grochem

To trzeba odwołać zarząd. Poza tym licznik ciepła jest na budynku ...( w
budynku) całe ciepło (utracone) jest budynku w którym mieszkasz.
Prawdopodobnie jest mozliwość płacenia od metra .... tylko nie wiem jakie są
wtedy stawki ... musisz się zorientować. Generalnie w starych budynkach nie
warto "za bardzo" uszczędzać.

Tomasz

>