Kazdy ma takie 'cus' jak ja?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-05-03 19:41:00

Temat: Re: Kazdy (oprocz patrycji) ma takie 'cus' jak ja?
Od: "Greg" <U...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"tycztom" w news:b9120i$jqn$1@ochlapek.sierp.net napisał(a):
>
> >> Na braku czasu na inwigilację przejechałem
> >> się nie raz
> > Kto zapuszcza sie na nieznane tereny bez mapy?
> nic mnie nie grozi :)

To co marudzisz? ;-)

> >> Wyobrazić? Czy mają problemy z rozdwojeniem/
> >> potrojeniem itd. jaźni?
> > Nie rozumiem.
> Cofnijmy się jeszcze raz do "Piękny umsył".

Juz jasne.

> Co to znaczy normalny? Przeciętny? Gdzie kończy
> się wyobraźnia a zaczyna choroba umysłowa?

Zakladam, ze nie oczekujesz ode mnie odpowiedzi na te pytania? :-)

> Myślę, że łatwiej byłoby nam żebrać będąc (jednak)
> identyfikowalnymi... (...)

Jesli bede zebrac to po to aby zaspokoic minimum potrzeb. Do tego nie
musze byc identyfikowalny :-)

> W pierwszym miesiącu zrobił 300% normy (...)
> Panie Klientki go rozpoznają

Wyobraz sobie, ze te 300% normy to juz nie kajzerki, ale caly bochen
chleba, maslo, szynka... ;-) Jasne - smaczniejsze, ale mozna przezyc za
mniej.

> Po co utrzymywać nieidentyfikowalnego a w
> dodatku "zastąpionego" żebraka.

Z czysto egoistycznych pobudek :-)

> > A MZ sie mylisz :-) Czlowiek nie rozmnaza sie
> > po to aby jesc, tylko je po to aby sie rozmnazac :-)
> No właśnie - czyli nie mylę się. Bez jedzenia nie
> ma rozmnażania. Spróbuj pogłodować tak z 5 dni,
> zobaczymy czy będziesz miał ochotę na rozmnażanie :)

Idac tym tropem najwazniejszy jest praca. Bez pracy nie ma jedzenia :-)

> >> co takiego skorzystałeś na (teraz wiem, że pozornej)
> >> pomocy w sformatowaniu zdjęcia na PSP.
> > Mialem satysfakcje z efektow :-)
> Wniesiesz tycztomkowi meble na 3 piętro bez
> windy - albo lepiej: zburzysz ściankę, wybudujesz
> drugą, wymienisz drzwi, ułożysz glazurę, terakotę
> (terapsę) itd.???

Nie :-)

> Gwarantuję, że się przydasz :)

Niewatpliwie ;-) Jednak tutaj wiecej bym stracil niz zyskal. Moze gdybym
znal Cie osobiscie, byl Twoim sasiadem... W obecnej sytuacji jednak nie
:-)

pozdrawiam
--
Greg
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-05-03 19:42:35

Temat: Re: Kazdy ma takie 'cus' jak ja?
Od: "tycztom" <t...@N...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Greg wrote:

> Jestes przewrazliwiony, wiesz? :-)

Nie prawda - zmieniasz temat :)

> Ja rozumiem, ze klotnie rodzenstwu sie zdarzaja ;-) ale czy w tym
> przypadku naprawde jest to konieczne? Tomku - patrycja nie zrobila nic,
> co z Twojej strony wymagaloby az takiego zjeżenia sie. Lekko Cie
> musnela, a Ty krzyczysz jakby conajmniej reke Ci urwalo ;-) Zle
> odebrales intencje MZ - wiecej dystansu :-)

Źle oceniasz sytuację i źle mnie odbierasz. Być może za mało umieściełem
";)" itd.
Sprawę potraktowałem "pół żartem pół serio" nie wiem dlaczego w ogóle
traktujecie to tak bardzo serio - być może źle przekazałem to co chciałem
przekazać, ale tak naprawdę to mnie się wydaje, że Ty i Patrycja jesteścia
jacyś przewrażliwieni :))

--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński

**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-03 19:47:54

Temat: Re: Kazdy ma takie 'cus' jak ja?
Od: "tycztom" <t...@N...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

patrycja wrote:

> jasne że nie jest satysfakcjonujące bo jak powiedziałam to był ŻART i
> logiczne że nic mi do tego na jaki temat ktoś rozmawia i jak się
> podpisuje i cokolwiek.. o bosz..

o bosz... - dobrze powiedziane :D
tak się dziwnie składa, że ja również chciałem napisć trochę żartobliwie, że
to niby zrozumiałem żart ale widzę, że jeżeli chodzi o NAS (dokładnie o
NAS), to od pewnego momentu za cholerę się nie rozumiemy (żeby była jasność
słowo cholerę napisałem z uśmiechem na twarzy) :)

No.. ogólnie nie ma sie czego czepiać, ale jeszcze przykładzik: facet idzie
za kratki na 10 lat dlatego, że nie został zrozumiany. Kogo obwniać za błąd
w przekazie? Faceta czy Prokuratora, Adwokata, Ławę itd.?? MZ wszystkich po
trochu.

--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński

**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-03 19:50:15

Temat: Re: Kazdy (oprocz patrycji) ma takie 'cus' jak ja?
Od: "tycztom" <t...@N...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Greg wrote:

> Nie :-)
>
>> Gwarantuję, że się przydasz :)
>
> Niewatpliwie ;-) Jednak tutaj wiecej bym stracil niz zyskal. Moze gdybym
> znal Cie osobiscie, byl Twoim sasiadem... W obecnej sytuacji jednak nie
> :-)

'Egoisty' z nas przebrzydłe :)

--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński

**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-03 19:59:04

Temat: Re: Kazdy ma takie 'cus' jak ja?
Od: "Greg" <U...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"patrycja" w news:b914of$61q$1@atlantis.news.tpi.pl napisał(a):
>
> > Zbyt malo konkretnie bylo MZ.
> i właśnie mi o to chodziło

No to zebralas co zasialas ;-)

> żadnych konkretów.

Wez kartke i w czasie powiedzmy dwoch minut wypisz jak najwiecej krajow
afrykanskich. Pozniej zrob sobie kilka minut przerwy i na nowej kartce
znowu wypisz pamietane panstwa (ponownie w czasie 2 minut).
Najprawdopodobniej listy nie beda identyczne. Wiele nazw bedzie sie
powtarzac, ale kilka z nich bedzie sie pojawiac wylacznie na jednej z
list. Pamietasz je wszystkie, ale nie do wszystkich uda Ci sie za jednym
zamachem dotrzec. Raz wyplyna te, innym razem inne.
Moglem pisac o upadlych aniolach, o walce dobra ze zlem, o aniolku i
diabelku siedzacym na ramieniu (czyli symbolika pewna, dylematy
moralne), o znaczeniu potocznym ("aniol nie czlowiek"), o genezie,
potrzebie stworzenia bytu w rodzaju aniola, czy tez faktach
przemawiajacych za jego istnieniem... Zauwaz, ze gdy zadaje sie jakies
wypracowania do napisania, to temat jednak jest jakis bardziej
konkretny. Nikt nie rzuca krotkiego hasla... np. "rozbiory - twoje uwagi
na ten temat". Ale co rozbiory? Rozbiory czego? I dalej - przyczyny,
konsekwencje, z punktu widzenia zaborcy, z punktu widzenia ludnosci pod
zaborami...? Albo "stereotypy" - no i co z nimi? Ochoczo zabierzesz sie
do takiego tematu? Masz chec pisac? O czym bedziesz pisac? To, ze o
stereotypach to oczywiste ;-) Ale dokladniej? Przypuszczalnie napiszesz
mi, ze gdybym rzucil takie haslo to na pewno bys cos naskrobala, ale
jakos marnie to widze ;-)

pozdrawiam
--
Greg
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-03 20:05:07

Temat: Re: Kazdy ma takie 'cus' jak ja?
Od: "Greg" <U...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"tycztom" w news:b916f5$nn0$1@ochlapek.sierp.net napisał(a):
>
> > Zle odebrales intencje MZ - wiecej dystansu :-)
> Źle oceniasz sytuację i źle mnie odbierasz.

Odbieram Cie tak jak mi na to pozwalasz :-)

> Być może za mało umieściełem ";)" itd.

Byc moze, powiadasz? ;-)

> być może źle przekazałem to co chciałem przekazać,

Zdecydowanie zle to przekazales MZ :-)

> ale tak naprawdę to mnie się wydaje, że Ty i
> Patrycja jesteścia jacyś przewrażliwieni :))

A ja tak sie zastanawiam czy ktos z czytajacych (o ile tacy sa procz
naszej trojki) zinterpretowal to tak jak sugerujesz, ze zinterpretowac
powinien ;-)

pozdrawiam
--
Greg
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-03 20:16:14

Temat: Re: Kazdy ma takie 'cus' jak ja?
Od: "tycztom" <t...@N...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Greg wrote:

> Odbieram Cie tak jak mi na to pozwalasz :-)

święta racja

>> Być może za mało umieściełem ";)" itd.
>
> Byc moze, powiadasz? ;-)

a nie? :)

>> być może źle przekazałem to co chciałem przekazać,
>
> Zdecydowanie zle to przekazales MZ :-)

Przewrażliwiony jesteś :)
Ale jeżeli ktoś to potwierdzi, to 'zwrócę honor' ew. poszkodowanym z tytułu
mojego ew. złego ale niecelowo złego 'wypisania' się

>> ale tak naprawdę to mnie się wydaje, że Ty i
>> Patrycja jesteścia jacyś przewrażliwieni :))
>
> A ja tak sie zastanawiam czy ktos z czytajacych (o ile tacy sa procz
> naszej trojki) zinterpretowal to tak jak sugerujesz, ze zinterpretowac
> powinien ;-)

"Trójki" to się słucha a nie czyta :)
W dodatku myślę, że do tego posta nie dotrze 'nigdy' 'żadna' cywilizacja :)
W ekstremalnie niewspaniałomyślnym przypadku ktoś mnie zastąpi - hyhy.

--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński

**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-03 21:36:08

Temat: Re: Kazdy ma takie 'cus' jak ja?
Od: "patrycja" <p...@K...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Greg"

> No to zebralas co zasialas ;-)

HAHAHA ;)

> Wez kartke [..]

ale o co? ;p to "TY" nie odpisałeś :]

> Moglem pisac o upadlych aniolach, o walce dobra ze zlem, o aniolku i
> diabelku siedzacym na ramieniu (czyli symbolika pewna, dylematy
> moralne), o znaczeniu potocznym ("aniol nie czlowiek"), o genezie,
> potrzebie stworzenia bytu w rodzaju aniola, czy tez faktach
> przemawiajacych za jego istnieniem...

mogłeś, oczywiście że mogłeś ale napisałbyś wtedy nie na temat bo ja pytałam
o ANGELOLOGIĘ i o Twój stosunek do niej a nie o to co wiesz o aniołach.
ta-dam :]

> Zauwaz, ze gdy zadaje sie jakies
> wypracowania do napisania, to temat jednak jest jakis bardziej
> konkretny.

był wystarczająco konkretny, gdyby była bardziej konkretny nie uzyskałabym
tego co chciałam (wbrew pozorom teraz mogłabym jedynie puścić ankietę : a)
czy każdy mnie olał b) uzyskałam odp. na pytanie i tym razem nie ma "c"

> Nikt nie rzuca krotkiego hasla... np. "rozbiory - twoje uwagi
> na ten temat". Ale co rozbiory? Rozbiory czego?

"angelologia czego?" ;p "Aniołów" ;D
poza tym rzucając hasło "rozbiory" mamy na myśli Te rozbiory.

>I dalej - przyczyny,
> konsekwencje, z punktu widzenia zaborcy, z punktu widzenia ludnosci pod
> zaborami...? Albo "stereotypy" - no i co z nimi?

ale wtedy sugeruję odpowiedź. jeśli zapytałabym o spojrzenie Kościoła na
"zjawisko" Aniołów uzyskałabym konkretną odpowiedź a właściwie informację
której wcale nie chcę

> Ochoczo zabierzesz sie
> do takiego tematu? Masz chec pisac? O czym bedziesz pisac? To, ze o
> stereotypach to oczywiste ;-)

zamiast "oczywiste" napisałabym : nudne i bezwartościowe ;p

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-03 21:38:50

Temat: Re: Kazdy ma takie 'cus' jak ja?
Od: "patrycja" <p...@K...pl> szukaj wiadomości tego autora

"tycztom"

> widzę, że jeżeli chodzi o NAS (dokładnie o
> NAS), to od pewnego momentu za cholerę się nie rozumiemy (żeby była
jasność
> słowo cholerę napisałem z uśmiechem na twarzy) :)

czyżbym miała na koncie jakiś związek o którym nie wiem ;)
ale nie martw się ostatnio to dość... popularne zjawisko jeśli chodzi o moją
osobę ;)

> No.. ogólnie nie ma sie czego czepiać, ale jeszcze przykładzik: facet
idzie
> za kratki na 10 lat dlatego, że nie został zrozumiany. Kogo obwniać za
błąd
> w przekazie? Faceta czy Prokuratora, Adwokata, Ławę itd.?? MZ wszystkich
po
> trochu.

tia.. ława przysięgłych.. zwłaszcza w polskiej rzeczywistości ;p

a poważnie: wina leży po str. faceta jeśli (tak jak Ty;p ) nie starał się
aby go zrozumiano ;p

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-04 06:22:47

Temat: Re: Kazdy ma takie 'cus' jak ja?
Od: "tycztom" <t...@N...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

patrycja wrote:
> "tycztom"
>
>> widzę, że jeżeli chodzi o NAS (dokładnie o
>> NAS), to od pewnego momentu za cholerę się nie rozumiemy (żeby była
>> jasność słowo cholerę napisałem z uśmiechem na twarzy) :)
>
> czyżbym miała na koncie jakiś związek o którym nie wiem ;)
> ale nie martw się ostatnio to dość... popularne zjawisko jeśli chodzi o
> moją osobę ;)

MZ takie związki są OK (takie z "Żony dla Australijczyka" również :)

- wrrrr - kto jeszcze się załapał?
- Mów szybko bo tycztomek zaborczy i zazdrosny pierun jeden!! ;))

>> No.. ogólnie nie ma sie czego czepiać, ale jeszcze przykładzik: facet
>> idzie za kratki na 10 lat dlatego, że nie został zrozumiany. Kogo
>> obwniać za błąd w przekazie? Faceta czy Prokuratora, Adwokata, Ławę
>> itd.?? MZ wszystkich po trochu.
>
> tia.. ława przysięgłych.. zwłaszcza w polskiej rzeczywistości ;p

ano

> a poważnie: wina leży po str. faceta jeśli (tak jak Ty;p ) nie starał się
> aby go zrozumiano ;p

Do momentu "poważnie" było OK :)

No dobra - może rzeczywiście nie psotarałem się za bardzo i za to
przepraszam. Nie traćmy czasu na odbijanie piłeczki kiedy 'wątki płoną' :D

--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński

**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."