| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-05-04 20:29:54
Temat: Re: Kazdy ma takie 'cus' jak ja?patrycja wrote:
> "tycztom"
>> no 'ta' - ale ja założyłem, że jesteś usenetowo nie zakłamana (naiwny
>> jestem? ;))
>
> jesteś naiwny ale nie dlatego ;p
no to jest nas dwoje ;p
Dobranoc
P.S. Nie mów do mnie 'naiwny' bo pomyślą że jesteśmy rodzeństwem ;)
--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński
**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-05-04 20:42:44
Temat: Re: Kazdy ma takie 'cus' jak ja?"tycztom"
> Dobranoc
no właśnie, spadam z tego wątku bo najwyraźniej wypłoszyłam Grześka ;)
papa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-05 20:13:57
Temat: Re: Kazdy ma takie 'cus' jak ja?Użytkownik "Greg" <U...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b8brru$i9e$1@nemesis.news.tpi.pl...
Widzę, że Tomek pięknie mnie już wyręczył - i jest jak się okazało -
niezastąpiony ;-)
Przepraszam że nie odzywałam się długo, podczytywałam cichutko ale dopiero
teraz mam chwilkę na napisanie kilku słów, właściwie to mam niewiele do
dodania (Wy to macie gadane! ;-), odniosę się więc Gregu króciusieńko do
Twego maila - brakuje Ci w życiu
ogólnego sensu trwania, potrzebujesz tego poczucia, ale w takim razie -
skoro wszystko musi mieć jakiś sens - to powiedz mi, jaki
jest sens takiego Twojego sposobu myślenia? :-) Tzn. jaki jest sens
twierdzenia, że wszystko jest bez sensu...? :-) Co w ten sposób zyskujesz?
Chyba jednak więcej tracisz, nie sądzisz...?
Rozumiem Twoje argumenty, są przesiąknięte racjonalizmem do szpiku kości,
ale... czy wszystko możemy sobie w taki sposób wytłumaczyć...? A gdzie tu
miejsce na uczucia, emocje? Dlaczego
uważasz że nie można widzieć sensu w pięknie dla samego piękna? Np. dla
piękna chwili? No a życie składa się przecież z chwil - jeśli
nauczymy się dostrzegać ich piękno, całe nasze życie takie będzie. Fakt, z
jednej strony masz rację, ale mz takie podejście do życia samo przez się
uniemożliwia czerpanie z niego radości. Po co tak na własne życzenie
sprawiać, aby życie było szare? :-)
Pozdrowiska,
Elle.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-05 20:38:45
Temat: Re: Kazdy ma takie 'cus' jak ja?patrycja wrote:
> "tycztom"
>
>> Dobranoc
>
> no właśnie, spadam z tego wątku bo najwyraźniej wypłoszyłam Grześka ;)
Nie to mnie zastanawia :)
Właśnie przed chwilką żałowałem się mojego OE - 'facet' już sam nie wie jak
ma wyświetlać te odpowiedzi :))
Teraz np. Twoją odpowiedź widzę na równi z moją - chociaż jest to odpowiedź
na mojego postka .... (na pewno wiesz o czym mówię). OE nie tworzy już
"skosów" bo nie ma jak :))
--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński
**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-05 20:52:30
Temat: Re: Kazdy ma takie 'cus' jak ja?Elle wrote:
> Widzę, że Tomek pięknie mnie już wyręczył - i jest jak się okazało -
> niezastąpiony ;-)
> Przepraszam że nie odzywałam się długo, podczytywałam cichutko ale dopiero
> teraz mam chwilkę na napisanie kilku słów, właściwie to mam niewiele do
> dodania (Wy to macie gadane! ;-), odniosę się więc Gregu króciusieńko do
> Twego maila - brakuje Ci w życiu
> ogólnego sensu trwania, potrzebujesz tego poczucia, ale w takim razie -
> skoro wszystko musi mieć jakiś sens - to powiedz mi, jaki
> jest sens takiego Twojego sposobu myślenia? :-) Tzn. jaki jest sens
> twierdzenia, że wszystko jest bez sensu...? :-) Co w ten sposób zyskujesz?
> Chyba jednak więcej tracisz, nie sądzisz...?
> Rozumiem Twoje argumenty, są przesiąknięte racjonalizmem do szpiku kości,
> ale... czy wszystko możemy sobie w taki sposób wytłumaczyć...? A gdzie tu
> miejsce na uczucia, emocje? Dlaczego
> uważasz że nie można widzieć sensu w pięknie dla samego piękna? Np. dla
> piękna chwili? No a życie składa się przecież z chwil - jeśli
> nauczymy się dostrzegać ich piękno, całe nasze życie takie będzie. Fakt, z
> jednej strony masz rację, ale mz takie podejście do życia samo przez się
> uniemożliwia czerpanie z niego radości. Po co tak na własne życzenie
> sprawiać, aby życie było szare? :-)
Specjalnie bez "ciachnięcia".
Muszę to napisać :)
Jak już doszliśmy z Grzesiem (Grześ pozwolisz? :) każdy człowiek jest w
jakimś sensie egoistą - być może to nie żadne odkrycie, ale 'MY' odkryliśmy
'hamerykę' na nowo :).
Tym razem chciałbym opowiedzieć o tycztomkowym egoiźmie związanym z
wyłapywaniem (a tym samym otaczaniem się) swojego rodzaju niepowtarzalności
jaką może wykreować Kobieta związana i zakochana na codzień w zwyczajnej,
domowej atmosferze (w zaciszu domowego ogniska), albo niezwyczajnej
atmosferze - któż to wie?. W ekstremalnej postaci wypowiedź moją będzie
można potraktować jako klucz do tycztomka (a także do zniszczenia
tycztomka), ale co mi tam.. :) - ja nie o tym :) "Dziwnie" się składa, że w
przypadku takich Kobiet/Ludzi egoizm tycztomka w ogóle nie maleje (choć
wydawaćby się mogło, że powinien). W takich przypadkach tycztomkowy "apetyt
rośnie w miarę jedzenia". Czym więcej czytam tym większą 'egoistyczną'
sympatią 'strzelam' w stronę Autorki tego wątku :) Czemu 'strzelam'? Ano
superlatywy bywają wiążące - a tycztomek bezinteresownie przecie... chciał
powiedzieć, że podoba mu się to co napisała Elle.
--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński
**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-07 14:38:47
Temat: Re: Kazdy ma takie 'cus' jak ja?Użytkownik "tycztom" <t...@N...waw.pl> napisał w wiadomości
news:b96jau$jfq$1@ochlapek.sierp.net...
> Specjalnie bez "ciachnięcia".
Buuuuu, nie dostanę ciacha ;-(
Idę w takim razie pocieszyć się Pierrotem :-)
Czym więcej czytam tym większą 'egoistyczną'
> sympatią 'strzelam' w stronę Autorki tego wątku :) Czemu 'strzelam'? Ano
> superlatywy bywają wiążące...
Co do superlatyw... Grześ pewnie ma trochę racji (chociaż prawda jak zwykle
pewnie leży pośrodku :-), ale... niech tam tycztomek trwa sobie w swoim
błędnym wyobrażeniu na temat Elle, a co mi tam ;-)
- a tycztomek bezinteresownie przecie... chciał
> powiedzieć, że podoba mu się to co napisała Elle.
A tak na serio to bardzo mnie cieszy, że mój -co prawda coraz rzadszy ze
względów czasowych - 'wysiłek' na tej grupie nie idzie tak całkowicie na
marne i nawet komuś może się podobać ;-)
Pozdrówki, Elle.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |