Kilka czubków na iglaku

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8

1. Data: 2004-05-02 13:45:51

Temat: Kilka czubków na iglaku
Od: "Osadnik" <o...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pewneg razu zasechł czubek sosny srebrnej (nie wiem, nie znam prawdzwej
nazwy gatunkowej) wyrosły 3 nne wokól niego. Zaniedbaniem było że jednego
na czasnie odcięto, i teraz po 3 latach rosną dwa. (Wogóle to większość
iglaków, świerków, sosen ma u mnie dwa czubk gdyż pierwotny zawsze po kilku
latach się zsycha).
Czy można teraz jeden z nich uciąć, czy pozwolić, niech rosną sobie dwa?
Boję się nadmiernego rozkrzewienia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-05-02 14:48:47

Temat: Re: Kilka czubków na iglaku
Od: "Tarpan" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Osadnik" <o...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c72u79$3p0$1@nemesis.news.tpi.pl...
...
> Czy można teraz jeden z nich uciąć, czy pozwolić, niech rosną sobie dwa?
...
===========
Można
--
Pozdrowienia
Naj

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-05-02 14:50:04

Temat: Re: Kilka czubków na iglaku
Od: "Dziadek" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

W news:c72u79$3p0$1@nemesis.news.tpi.pl,
Osadnik napisał(a):
> Pewneg razu zasechł czubek sosny srebrnej (nie wiem, nie znam
> prawdzwej nazwy gatunkowej) wyrosły 3 nne wokól niego. Zaniedbaniem
> było że jednego na czasnie odcięto, i teraz po 3 latach rosną dwa.
> (Wogóle to większość iglaków, świerków, sosen ma u mnie dwa czubk
> gdyż pierwotny zawsze po kilku latach się zsycha).
> Czy można teraz jeden z nich uciąć, czy pozwolić, niech rosną sobie
> dwa? Boję się nadmiernego rozkrzewienia.

Ja tam czupków nie lubię ale żeby od razu na drzewko z nimi to przesada

--
Pozdrawiam ciepło
Dziadek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2004-05-02 15:47:19

Temat: Re: Kilka czubków na iglaku
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"Osadnik" <o...@w...pl> wrote in message
news:c72u79$3p0$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Boję się nadmiernego rozkrzewienia.

Cos nie lubisz jak Ci dobrze rosliny rosna.
Ta idea wybetonowania chyba sie u Ciebie ciagle utrzymuje :-)

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2004-05-02 22:42:56

Temat: Re: Kilka czubków na iglaku
Od: "ogrodowy skryba" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Osadnik" <o...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c72u79$3p0$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Pewneg razu zasechł czubek sosny srebrnej (nie wiem, nie znam prawdzwej
> nazwy gatunkowej) wyrosły 3 nne wokól niego. Zaniedbaniem było że jednego
> na czasnie odcięto, i teraz po 3 latach rosną dwa. (Wogóle to większość
> iglaków, świerków, sosen ma u mnie dwa czubk gdyż pierwotny zawsze po
kilku
> latach się zsycha).
> Czy można teraz jeden z nich uciąć, czy pozwolić, niech rosną sobie dwa?
> Boję się nadmiernego rozkrzewienia.
>
>
Kilka dni temu mówiłeś, że masz do zagospodarowania pustynię na tzw. zadupiu
a teraz już masz problem z przycinaniem kilkuletnich iglaków.
Hmm, tak sobie kombinuję, dlaczego u mnie tak szybko nie rosną?

Pozdrawiam
skryba zaintrygowany.

Ps. Jakie nawozy do iglaków stosujesz?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2004-05-03 06:09:17

Temat: Re: Kilka czubków na iglaku
Od: Krzysztof Marusiński <k...@m...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witaj Osadnik!
W Twoim liście przeczytałem:

O> Pewneg razu zasechł czubek sosny srebrnej (nie wiem, nie znam prawdzwej
O> nazwy gatunkowej) wyrosły 3 nne wokól niego. Zaniedbaniem było że jednego
O> na czasnie odcięto, i teraz po 3 latach rosną dwa. (Wogóle to większość
O> iglaków, świerków, sosen ma u mnie dwa czubk gdyż pierwotny zawsze po kilku
O> latach się zsycha).
O> Czy można teraz jeden z nich uciąć, czy pozwolić, niech rosną sobie dwa?
O> Boję się nadmiernego rozkrzewienia.

No, już dobrze. Nie bój sie.
Czym różni się zywa roslina od kija od szczotki?
Tym, że każdy kij powinien być prosty i gładki,taki sam, a roslina powinna być każda
inna i im bardziej zindywidualizowana tym ciekawsza.
Jeżeli mogę Ci coś doradzić to ciesz się, że masz sosnę inną niż u
sąsiadów.
Wszelkie wzorce wygladu roslin czy - szerzej - np. cech ludzkich sa wspomagane
brakiem
wyobraźni.
Twoja sosna może być piekna własnie dlatego że ma kilka czubków.
Zgodzę się, że za duża ilośc czubków w ogrodzie nie jest wskazana, ale
nie myśle tutaj o roslinach, podobnie jak osoba podpisujaca się
kryptonimem "Dziadek".
--
Pozdrawiam,
Krzysztof Marusiński

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2004-05-03 06:49:31

Temat: Re: Kilka czubków na iglaku
Od: "Osadnik" <o...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Kilka dni temu mówiłeś, że masz do zagospodarowania pustynię na tzw.
zadupiu
> a teraz już masz problem z przycinaniem kilkuletnich iglaków.
Hmm, tak sobie kombinuję, dlaczego u mnie tak szybko nie rosną?
Ps. Jakie nawozy do iglaków stosujesz?
>
Znaczy sę po stronie od drogi rosną sobie dwa iglaczk, i jest posiana trawa
to ma jkąś pow. 20 m2 Nie biorę tego pod uwagę jako pustynia, ale to pole do
popisu mojego ojca. Jedyny nawóz to igliwe zbierane spod sosen sąsiadki
które wystają grubo na moją działkę.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2004-05-03 06:53:13

Temat: Re: Kilka czubków na iglaku
Od: "Osadnik" <o...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krzysztof Marusiński" <k...@m...prv.pl> napisał w
wiadomości news:c74og0$su4$1@nemesis.news.tpi.pl...
Witaj Osadnik!
W Twoim liście przeczytałem:

O> Pewneg razu zasechł czubek sosny srebrnej (nie wiem, nie znam prawdzwej
O> nazwy gatunkowej) wyrosły 3 nne wokól niego. Zaniedbaniem było że
jednego
O> na czasnie odcięto, i teraz po 3 latach rosną dwa. (Wogóle to większość
O> iglaków, świerków, sosen ma u mnie dwa czubk gdyż pierwotny zawsze po
kilku
O> latach się zsycha).
O> Czy można teraz jeden z nich uciąć, czy pozwolić, niech rosną sobie dwa?
O> Boję się nadmiernego rozkrzewienia.

No, już dobrze. Nie bój sie.
Czym różni się zywa roslina od kija od szczotki?
Tym, że każdy kij powinien być prosty i gładki,taki sam, a roslina powinna
być każda
inna i im bardziej zindywidualizowana tym ciekawsza.
Jeżeli mogę Ci coś doradzić to ciesz się, że masz sosnę inną niż u
sąsiadów.

Wiesz, w tej części pustyni, jest bardzo mało miejsca na jakiekolwiek
drzewka.... poprostu nie chcę żeby się rozkrzewłą do tego stopnia że będzie
mi pukała do okien... A pozatym 2 m dalej jest lnia elektryczna...

Wszelkie wzorce wygladu roslin czy - szerzej - np. cech ludzkich sa
wspomagane brakiem
wyobraźni.

Jakbym trzyamł się wzorcem to by tej pustyn już nie było.

Twoja sosna może być piekna własnie dlatego że ma kilka czubków.

Zgodzę się, że za duża ilośc czubków w ogrodzie nie jest wskazana, ale
nie myśle tutaj o roslinach, podobnie jak osoba podpisujaca się
kryptonimem "Dziadek".

Hmm... w moim wydaniu patrz "Ojciec"