| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2008-09-01 22:07:15
Temat: Re: Glacki zbite :-)
"vonBraun" <i...@g...pl> wrote in message
news:g9haru$4qg$1@inews.gazeta.pl...
> MajsterBieda wrote:
> >/.../sposób uswiadomienia
> > sobie sytuacji w jakiej się znajdujemy nie jest
> > koniecznie narzucony przez podświadomość
> /.../
> > czyli : reakcje odruchowe , nieświadome motywacje
> > i owszem - ale wybór aktywnego zestawu zestawu
> > tychże może być już nasz
>
> Fajny pomysł. Możesz opisać jakieś
> osobiste doświadczenie w którym
> poczułeś, że to potrafisz?
chm ..?
wydawał mi sie , że Ci pokazałem przed chwilą
jak Ty nie zauważyłeś takiej możliwości
No więc jeszcze raz prostacko:
jak masz zawroty głowy to nie wychylasz się
blisko przepaści - bo może byc za późno
jak masz słabość do alkocholu to unikasz okazji
bo potem nic nie poradzisz
:-)
aktualnie czytając ten post od Ciebie
mam np. możliwości zobaczyć:
- certyfikowane opony
- wyrafinowanego prowokatora
- zainteresowanego ale zagonionego życiem człowieka
- zainteresowanego ale nie zdolnego ( jeszcze?)
do zrozumienia
- .....
zaleznie od tego co zdominuje mą świadomość
- czyli co uznam za rzeczywistość -
wygenerują się odpowiednie emocje i reakcje typu :
"spadaj głupku" , lub zero reakcji ( ignorowanie)
bo szkoda czasu , próba tłumaczenia może coś skapujesz
itd...
kiedy ktoś wie ,że dana sytuacja może być widziana
- uświadamiana - na wiele sposobów
odbiera świat inaczej niż ktos kto ,żyje w "prostym"
świecie wygenerownaym dla niego przez nieświadomość
( podświadomość).
pozdrawiam
ps.
jako zadanie domowe - powiedz czy rozumiesz
czemu JeT - walił w rozumówcę inwektywami ?
Jesteś w stanie zobaczyć to inaczej niż zwykły
brak kultury ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2008-09-01 22:20:34
Temat: Re: Glacki zbite :-)
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:2c8fnvhiqe0x.y1lyr2aykwtb$.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 1 Sep 2008 17:29:50 +0200, MajsterBieda napisał(a):
>
>> "tren R" <t...@p...pl> wrote in message
news:g9gb7r$bsf$2@news.onet.pl...
>>> MajsterBieda pisze:
>>>
>> ..
>>> "ale za to niedziela, ale za to niedziela, niedziela będzie nasza..."
>>
>> jeśli już to chyba " ... dla nas" ?
>>
>
>
> On chyba miał na myśli "wiosna wasza, zima nasza" czy coś w tym stylu, tak
> mi sie przypomina niepokojąco ;-P
>
najlepiej niech się sam wypowie/wybrzdąka/wyśpiewa
:-)
a wogóle - "nie lękajcie się" XL-ko
dyć - "cuda cuda ogłaszają .. " :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2008-09-01 22:33:52
Temat: Re: Glacki zbite :-)Dnia Tue, 2 Sep 2008 00:20:34 +0200, MajsterBieda napisał(a):
> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:2c8fnvhiqe0x.y1lyr2aykwtb$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Mon, 1 Sep 2008 17:29:50 +0200, MajsterBieda napisał(a):
>>
>>> "tren R" <t...@p...pl> wrote in message
news:g9gb7r$bsf$2@news.onet.pl...
>>>> MajsterBieda pisze:
>>>>
>>> ..
>>>> "ale za to niedziela, ale za to niedziela, niedziela będzie nasza..."
>>>
>>> jeśli już to chyba " ... dla nas" ?
>>>
>>
>>
>> On chyba miał na myśli "wiosna wasza, zima nasza" czy coś w tym stylu, tak
>> mi sie przypomina niepokojąco ;-P
>>
>
> najlepiej niech się sam wypowie/wybrzdąka/wyśpiewa
> :-)
>
> a wogóle - "nie lękajcie się" XL-ko
> dyć - "cuda cuda ogłaszają .. " :-)
Ano niech ogłaszają, to czekam :-)
--
"Ludzki mózg jest zbyt skomplikowany, aby dał się poznać
samemu sobie... A gdyby taki nie był, byłby po prostu zbyt głupi, aby
siebie poznać."
S. Lem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2008-09-02 08:17:18
Temat: Re: Glacki zbite :-)MajsterBieda pisze:
> czemu JeT - walił w rozumówcę inwektywami ?
malutki wtręcik.
bardzo podoba mi się twój literówkowy nolens volens podział:
rozmówca vs rozumówca
--
http://bialo.czerwona.patrz.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2008-09-02 13:41:33
Temat: Re: Glacki zbite :-)
"tren R" <t...@p...pl> wrote in message news:g9isqe$417$2@news.onet.pl...
> MajsterBieda pisze:
>
>> czemu JeT - walił w rozumówcę inwektywami ?
>
> malutki wtręcik.
> bardzo podoba mi się twój literówkowy nolens volens podział:
> rozmówca vs rozumówca
czego to dyslkesja + podświadomość , razem, nie potrafią :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2008-09-02 16:08:12
Temat: Re: Glacki zbite :-)MajsterBieda wrote:
> "vonBraun" <i...@g...pl> wrote in message
news:g9haru$4qg$1@inews.gazeta.pl...
> ps.
> jako zadanie domowe - powiedz czy rozumiesz
> czemu JeT - walił w rozumówcę inwektywami ?
> Jesteś w stanie zobaczyć to inaczej niż zwykły
> brak kultury ?
OK. Jet najprawdopodobniej uważał, że nauka(jak by jej nie rozumieć)
ugrzęzła w malinach i zajmuje się przyczynkarstwem zamiast stawiać i
ponawiać najważniejsze dla każdej dziedziny pytania. Weźmy przykład
żartobliwy - z psychologii, aby nie było całkiem na sieriozno - czy
wiemy na czym polega mechanizm choćby humoru? Jeśli psycholodzy to
wiedzą powinni już dawno zbudować "maszynkę" która za pokręceniem
korbki produkuje kawały. Nie wiedzą i nie zrobili. Psycholodzy uczą
się natomiast jak konstruować testy, uczą się statystyki, dostają
też pakiet gotowych istniejących teorii do wykucia. Nikt jednak nie
uczy ich TWORZENIA TEORII w sytuacji kontaktu z "magmą"
rzeczywistości czy złożonością sytuacji konkretnego pacjenta. Tę
umiejtność jego zdaniem nabywa się nie poprzez zapamiętywanie
encyklopedycznej wiedzy - jest to umiejętność nie- lub
przed/świadoma, najprawdopodobniej emocjonalna - coś podobnego jak u
"sawanta" który na zapodawanym niedawno filmie doznawał emocjonalnie
własności każdej liczby z osobna i umiał posługując się tą intuicją
wykonywać na nich operacje arytmetyczne.
Na psychologii nie koniec. Jak tworzyć abstrakcyjne kategorie
opisu/wyjaśnienia czegokolwiek złożonego? Skąd wiedzieć co jest
ważniejsze a co mniej? Sądził że wypracował metodę kształcenia tej
nieświadomej warstwy która jegozdaniem poprzedza interpretację,
kategoryzację (jak zwał tak zwał) zjawisk. Do tego nie zamierzał iść
na żadne kompromisy. Próby "normalnego" przekazywania na grupach
tych pomysłów grzęzły natychmiast w niekończących się dywagacjach i
dyskusjach z daleka od istoty sprawy.Wziął co miał już pod ręką -
podejrzewam że wykorzystał obserwację reakcji grup .sci. na różnych
nawiedzonych UGD.
Zastosowany trik miał działanie wielowątkowe. Zaatakowany użytkownik
stawał przed dylematem "geniusz" czy "wariat" i mógł albo
skoncentrować się na obronie siebie albo spróbować coś z tego co
pisze wyłowić. Po pierwsze zapewniało mu to wstępną selekcję UGD,
którymi warto się "zająć" - jeśli ktoś przełamywał standardową
reakcję dopatrując się tam ważnych dla siebie treści. Po drugie
nawet jeśli delikwent nie nadawał się, zawsze to co zrobił mogło być
ilustracją problemu nie radzenia sobie z "kolejnym czymś" dla innych
UGD. Po trzecie w ten sposób dowiadywał się znacznie więcej o tym
jak różne wdrukowane mechanizmy zaciemniają spostrzeganie i po
któreś tam wprowadzając się w sytuację walki stale utrzymywał się w
gotowości do działania (podobno trenerzy niektórych odmian kung-fu
wprowadzają zasadę, że każdy w każdej chwili może zaatakować
mistrza). Wreszcie - sytuacja walki i konfliktu jest doskonałą
promocją własnych pomysłów więc miał do analizy materiał z dyskusji
(w wątkach od razu gromadziła się żądna krwi publika ;-) No i na
koniec była to metoda wymuszająca zapamiętanie tego co pisze. /Tyle
w skrócie i po łebkach/
> chm ..?
Chodzi o to, że chciałem wiedzieć DOKŁADNIEJ o co Ci chodzi - przez
jeden przykład jak przez punkt w geometrii przechodzi nieskończenie
wiele interpretacji. Przez dwa "punkty" trochę mniej.
pozdrawiam
vonBraun
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2008-09-02 16:24:54
Temat: Re: Glacki zbite :-)vonBraun pisze:
> MajsterBieda wrote:
>
>> "vonBraun" <i...@g...pl> wrote in message
> news:g9haru$4qg$1@inews.gazeta.pl...
>
>> ps.
>> jako zadanie domowe - powiedz czy rozumiesz
>> czemu JeT - walił w rozumówcę inwektywami ?
>> Jesteś w stanie zobaczyć to inaczej niż zwykły
>> brak kultury ?
>
> OK. Jet najprawdopodobniej uważał, że nauka(jak by jej nie rozumieć)
> ugrzęzła w malinach i zajmuje się przyczynkarstwem zamiast stawiać i
> ponawiać najważniejsze dla każdej dziedziny pytania. Weźmy przykład
> żartobliwy - z psychologii, aby nie było całkiem na sieriozno - czy
> wiemy na czym polega mechanizm choćby humoru? Jeśli psycholodzy to
> wiedzą powinni już dawno zbudować "maszynkę" która za pokręceniem
> korbki produkuje kawały. Nie wiedzą i nie zrobili. Psycholodzy uczą
> się natomiast jak konstruować testy, uczą się statystyki, dostają
> też pakiet gotowych istniejących teorii do wykucia. Nikt jednak nie
> uczy ich TWORZENIA TEORII w sytuacji kontaktu z "magmą"
> rzeczywistości czy złożonością sytuacji konkretnego pacjenta. Tę
> umiejtność jego zdaniem nabywa się nie poprzez zapamiętywanie
> encyklopedycznej wiedzy - jest to umiejętność nie- lub
> przed/świadoma, najprawdopodobniej emocjonalna - coś podobnego jak u
> "sawanta" który na zapodawanym niedawno filmie doznawał emocjonalnie
> własności każdej liczby z osobna i umiał posługując się tą intuicją
> wykonywać na nich operacje arytmetyczne.
>
> Na psychologii nie koniec. Jak tworzyć abstrakcyjne kategorie
> opisu/wyjaśnienia czegokolwiek złożonego? Skąd wiedzieć co jest
> ważniejsze a co mniej? Sądził że wypracował metodę kształcenia tej
> nieświadomej warstwy która jegozdaniem poprzedza interpretację,
> kategoryzację (jak zwał tak zwał) zjawisk. Do tego nie zamierzał iść
> na żadne kompromisy. Próby "normalnego" przekazywania na grupach
> tych pomysłów grzęzły natychmiast w niekończących się dywagacjach i
> dyskusjach z daleka od istoty sprawy.Wziął co miał już pod ręką -
> podejrzewam że wykorzystał obserwację reakcji grup .sci. na różnych
> nawiedzonych UGD.
>
> Zastosowany trik miał działanie wielowątkowe. Zaatakowany użytkownik
> stawał przed dylematem "geniusz" czy "wariat" i mógł albo
> skoncentrować się na obronie siebie albo spróbować coś z tego co
> pisze wyłowić. Po pierwsze zapewniało mu to wstępną selekcję UGD,
> którymi warto się "zająć" - jeśli ktoś przełamywał standardową
> reakcję dopatrując się tam ważnych dla siebie treści. Po drugie
> nawet jeśli delikwent nie nadawał się, zawsze to co zrobił mogło być
> ilustracją problemu nie radzenia sobie z "kolejnym czymś" dla innych
> UGD. Po trzecie w ten sposób dowiadywał się znacznie więcej o tym
> jak różne wdrukowane mechanizmy zaciemniają spostrzeganie i po
> któreś tam wprowadzając się w sytuację walki stale utrzymywał się w
> gotowości do działania (podobno trenerzy niektórych odmian kung-fu
> wprowadzają zasadę, że każdy w każdej chwili może zaatakować
> mistrza). Wreszcie - sytuacja walki i konfliktu jest doskonałą
> promocją własnych pomysłów więc miał do analizy materiał z dyskusji
> (w wątkach od razu gromadziła się żądna krwi publika ;-) No i na
> koniec była to metoda wymuszająca zapamiętanie tego co pisze. /Tyle
> w skrócie i po łebkach/
>
>> chm ..?
> Chodzi o to, że chciałem wiedzieć DOKŁADNIEJ o co Ci chodzi - przez
> jeden przykład jak przez punkt w geometrii przechodzi nieskończenie
> wiele interpretacji. Przez dwa "punkty" trochę mniej.
>
> pozdrawiam
> vonBraun
Kim jest Jet?
--
====================================================
=============
//-\\ || )) //-\\ ][\/][ | "Before we say something is out of
|this world, we should first make sure
a...@p...onet.pl | that it's not IN this world"
====================================================
=============
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2008-09-02 16:49:13
Temat: Re: Glacki zbite :-)adamoxx1 wrote:
/.../
>
> Kim jest Jet?
>
Luke! Use Google... Use Google Luke!
vB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2008-09-02 16:56:05
Temat: Re: Glacki zbite :-)vonBraun pisze:
> adamoxx1 wrote:
> /.../
>>
>> Kim jest Jet?
>>
> Luke! Use Google... Use Google Luke!
> vB
oczywiscie o tym pomyslalem zanim zadalem to pytanie ale odwiodla mnie
od tego pomyslu rowniez mysl ze wyskoczy mi od cholery wynikow
zwiazanych z samolotami odrzutowymi i tym podobne
--
====================================================
=============
//-\\ || )) //-\\ ][\/][ | "Before we say something is out of
|this world, we should first make sure
a...@p...onet.pl | that it's not IN this world"
====================================================
=============
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2008-09-02 17:07:44
Temat: Re: Glacki zbite :-)adamoxx1 wrote:
> vonBraun pisze:
>
>>adamoxx1 wrote:
>>/.../
>>
>>>Kim jest Jet?
>>>
>>
>>Luke! Use Google... Use Google Luke!
>>vB
>
>
> oczywiscie o tym pomyslalem zanim zadalem to pytanie ale odwiodla mnie
> od tego pomyslu rowniez mysl ze wyskoczy mi od cholery wynikow
> zwiazanych z samolotami odrzutowymi i tym podobne
>
http://tinyurl.com/5mb8mq
pozdrawiam
vonBraun
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |