"Klejąca patelnia"

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-11-11 11:55:16

Temat: "Klejąca patelnia"
Od: Aleksander Kłosiewicz <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam w domu patelnię ze "stali szlachetnej" kupioną w hipermarkecie przez
teściową, do której (patelni, nie teściowej) przywiera wszystko, nawet
słonina.
macie może jakieś sugestie, jak ją okiełznać ? ;-))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-11-11 12:13:37

Temat: Odp: "Klejąca patelnia"
Od: "Cherokee gd" <c...@t...skasujCalyTenNapis.pl> szukaj wiadomości tego autora

> macie może jakieś sugestie, jak ją okiełznać ? ;-))

Taki juz ich urok.

Trzeba poczekać, aż przypiecze się dobrze i samo odejdzie od dna. Mozna
wrzucic ząbki czosnku w skórkach.

Nie ma to jednak jak teflon. Patelnie stalowe bardziej nadaja się do
duszenia, niz do smażenia.

I jeszcze jeden ogromny mankament - jak się poparzysz przez choćby lekkie
dotknięcie, to nawet lód nie pomoże, a goi sie miesiącami.

cherokee

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-11 13:54:53

Temat: Re: "Klejąca patelnia"
Od: Aleksander Kłosiewicz <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Cherokee gd <c...@t...skasujCalyTenNapis.pl> w
wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aqo6tq$dpo$...@a...dialog.net.pl...
> > macie może jakieś sugestie, jak ją okiełznać ? ;-))
>
> Taki juz ich urok.
>
> Trzeba poczekać, aż przypiecze się dobrze i samo odejdzie od dna.
Mozna
> wrzucic ząbki czosnku w skórkach.

A warzywa? też mam czekać aż odejdą od patelni ? ;-(

--
pozdr.Alex
"Smakoszostwo jest aktem naszej władzy sądzenia, którym
przyznajemy pierwszeństwo temu, co naszemu smakowi miłe,
nad tym, co nie ma tej zalety."
A. B. S.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-11 14:14:26

Temat: Odp: "Klejąca patelnia"
Od: "Cherokee gd" <c...@t...skasujCalyTenNapis.pl> szukaj wiadomości tego autora

> A warzywa? też mam czekać aż odejdą od patelni ? ;-(

Niestety. I nie ma reguły - albo odejdą, albo się przypalą.

pozdrawiam

cherokee

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-11 14:19:01

Temat: Re: "Klejąca patelnia"
Od: "Jola L-L" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Aleksander Kłosiewicz" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:aqo5r2$p7o$1@news.tpi.pl...
> Mam w domu patelnię ze "stali szlachetnej" kupioną w hipermarkecie przez
> teściową, do której (patelni, nie teściowej) przywiera wszystko, nawet
> słonina.
> macie może jakieś sugestie, jak ją okiełznać ? ;-))

gdzies czytalam, ze na nieteflonowej nalezy wyprazyc sol i dziala jak
teflon, ze mozna smazyc nawet bez tluszczu - ale nie sprawdzalam, bo jestem
zateflonowana..

Jola L-L

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-11 17:47:16

Temat: Re: "Klejąca patelnia"
Od: b...@i...com.pl (Barbara Czaplicka) szukaj wiadomości tego autora

Po co kupowac 'blyszczace' ale do bani, zamiast zeliwna, w kilku wymiarach, ale na
cale zycie?
Cena naprawde przystepna jak na 'cale zycie' - pisalam - we Wrocku najwieksza
kosztuje ponizej 38 zl, czyli 37,xx.
:-) Barbara

---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.417 / Virus Database: 233 - Release Date: 2002.11.08

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-11 18:05:37

Temat: Re: "Klejąca patelnia"
Od: "TMK" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Barbara Czaplicka" <b...@i...com.pl> napisał w wiadomości
news:008f01c289aa$6e623250$f394573e@home68z1dftw81..
.
> Po co kupowac 'blyszczace' ale do bani, zamiast zeliwna, w kilku
wymiarach, ale na cale zycie?
> Cena naprawde przystepna jak na 'cale zycie' - pisalam - we Wrocku
najwieksza kosztuje ponizej 38 zl, czyli 37,xx.
> :-) Barbara
Oj marzy mi sie taka patelnia, moja niestey zostala ukradziona z piwnicy-
zlamala sie raczka i tam powedrowala.
Na teflonowej nie mozna niczego podrumienic,podsmazyc to nie ten smak Naq
metalowych obecnie modnych przywiera...
och ciezka,bardzo ciezka patelnio tesknie za toba
TMK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-12 00:24:43

Temat: Re: "Klejąca patelnia"dlugie
Od: marek <m...@m...net> szukaj wiadomości tego autora

Aleksander Kłosiewicz wrote:

> Mam w domu patelnię ze "stali szlachetnej" kupioną w hipermarkecie przez
> teściową, do której (patelni, nie teściowej) przywiera wszystko, nawet
> słonina.
> macie może jakieś sugestie, jak ją okiełznać ? ;-))

To bardzo proste,ale trzeba poprobowac bo patelnie ze stali nierdzewnej
bardzo sie roznia miedzy soba.(grubosc dna,dysk z miedzi lub aluminium
wkomponowany w dno lub jego brak).
Podstawowa zasada to dobrze rozgrzacPUSTA patelnie na malym lub srednim
ogniu (i to wlasnie trzeba wypraktykowac -wielkosc plomienia i czas
ogrzewania).
Stal (nierdzewna i zwykla weglowa) przewodzi cieplo gorzej niz zeliwo lub
zelazo
dla tego trzeba odczekac az dno patelni nagrzeje sie na calej powierzchni i
to do
takiej temperatury ze tluszcz wrzucony na patelnie natychmiast zaczyna
"skwierczec"
a nawt troche dymic.
Dopiero na tak rozgrzana patelnie wrzuca sie calosc tluszczu,ktory masz
zamiar uzyc
do smazenia i odrazu mieso lub jarzyny czy co tam masz zamiar smazyc.
Wazna jest znajomosc tego jaka wydajnosc cieplna ma palnik kuchenki bo np.
duza ilosc miesa na gulasz wrzucona na patelnie spowoduje jej wychlodzenie i
od
tego momentu konczy sie smazenie a zaczyna gotowanie.To dotyczy wszystkich
patelni, teflonowych tez.(albo palnik o duzej wydajnosci albo smazyc
mniejsze porcje).
Patelnie teflonowe sa dla tych,ktorzy maja malo
czasu.Zeliwne,zelazne,stalowe
dla tych ktorzy cenia sobie smak smazonych potraw ale to zabiera troche
czasu.
Patelnie teflonowa mozna myc albo wycierac papierowym recznikiem zaraz po
uzyciu,patelnie zeliwna i zelazna tylko wycierac papierem a jezeli myc to
bez detergentow.
Patelnie ze stali nierdzewnej trzeba myc z uzyciem detergentu ale nalezy ja
po tym
kilkakrotnie wyplukac.Jezeli tu pojdziesz na skroty to przy nastepnym
smazeniu
poczujesz zapach plynu do mycia w jedzeniu.
Jezeli te "wywody" wydaja Ci sie skomplikowane to znaczy ze nieumiejetnie
to napisalem ale sprawa jest naprawde prosta.
Poprobuj, z pewnoscia sie uda.

pozdr
marek,glodny..

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-12 09:33:59

Temat: Re: "Klejąca patelnia"
Od: Aleksander Kłosiewicz <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Barbara Czaplicka <b...@i...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:008f01c289aa$6e623250$f394573e@home68z1dftw8
1...
> Po co kupowac 'blyszczace' ale do bani

Proszę czytać posty ;-) Ja tą patelnię dostałem od teściowej, a żeliwna
za 37,xx na pewno pęknie po 2-3 latach. Dobra żeliwna patelnia kosztuje
ok 150-170 pln.

--
pozdr.Alex
"Smakoszostwo jest aktem naszej władzy sądzenia, którym
przyznajemy pierwszeństwo temu, co naszemu smakowi miłe,
nad tym, co nie ma tej zalety."
A. B. S.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-12 09:49:10

Temat: Odp: "Klejąca patelnia"dlugie
Od: Aleksander Kłosiewicz <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik marek <m...@m...net> w wiadomooci do grup dyskusyjnych
napisał:3...@m...net...
trzeba odczekac az dno patelni nagrzeje sie na calej powierzchni i
> to do
> takiej temperatury ze tluszcz wrzucony na patelnie natychmiast zaczyna
> "skwierczec"
> a nawt troche dymic.

Taa wtedy przywiera tak, ze przypalenizne trzeba odmaczac przez caly
dzien.
Zlosliwa jest i tyle, to pewnie dlatego, ze od tesciowej..... ;-)))

--
pozdr.Alex
"Smakoszostwo jest aktem naszej wladzy sadzenia, którym
przyznajemy pierwszenstwo temu, co naszemu smakowi mile,
nad tym, co nie ma tej zalety."
A. B. S.