| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-05-10 16:18:45
Temat: Kleszcze!!!Mam pytanie. Wszędzie na stronach pisze się o kleszczach ale mało konkretów.
Zauważyłem dziś u kota kleszcza, który był martwy- odwłok już nieco
zeschnięty, ale kleszcz przyczepiony był do skóry. Po usunięciu kleszcza na
skórze widoczne jest zgrubienie. Kleszcz musiał przyczepić się tydzień temu,
bo wtedy wypuściłem kota na podwórko. Teraz pytanie. Czemu kleszcz był
marty? Czy zgrubienie świadczy o tym, że coś zostało w skórze? Jeżeli kot
zachorował na boreliozę albo zapalenie opon, to czy może mnie zarazić a
jeżeli tak to jak?
Dziękuję za odpowiedź.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-05-12 20:17:40
Temat: Re: Kleszcze!!!
Użytkownik "Kalik" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c7oa34$p37$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Mam pytanie. Wszędzie na stronach pisze się o kleszczach ale mało
konkretów.
> Zauważyłem dziś u kota kleszcza, który był martwy- odwłok już nieco
> zeschnięty, ale kleszcz przyczepiony był do skóry. Po usunięciu kleszcza
na
> skórze widoczne jest zgrubienie. Kleszcz musiał przyczepić się tydzień
temu,
> bo wtedy wypuściłem kota na podwórko. Teraz pytanie. Czemu kleszcz był
> marty? Czy zgrubienie świadczy o tym, że coś zostało w skórze? Jeżeli kot
> zachorował na boreliozę albo zapalenie opon, to czy może mnie zarazić a
> jeżeli tak to jak?
> Dziękuję za odpowiedź.
hihi. Kleszcz zawsze coś zostawia. Podobno ludzie ukąszeni (np. ja) emitują
jakieś feromony żeby nowe kleszcze moigły się przekonać, że jestem smacznym
kąskiem. A poza tym to boreliozą się nie można zarazić.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |