Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!news.onet.pl!news.memax.krakow.pl!mercury.newsgate.pl!newsgate.p
l
From: p...@p...onet.pl
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Kobieta
Date: 24 Feb 2000 18:49:29 +0100
Organization: email<>news gateway
Lines: 28
Sender: r...@m...newsgate.pl
Message-ID: <9...@g...newsgate.pl>
NNTP-Posting-Host: mercury.newsgate.pl
X-Complaints-To: n...@n...pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:41567
Ukryj nagłówki
U kolegi na 18-nastce poznałem bardzo fajną dziewczynę. Rok młodsza ode
mnie (16 lat). Zdążyłem kupić jej 2 kwiatki (co jest równoważne z dwoma
randkami), patrzyliśmy sobie w oczy ponad 3 godziny non-stop. Wiemy o
sobie bardzo dużo mimo tego, iż znamy się tylko 6 dni.
Moim zdaniem wyglądało to na szczerą miłość. Owszem szczerą, ale nie
miłość. Powiedziała mi, iż możemy się spotykać jako przyjaciele, a nie
jako para. Tłumaczyła się, że to nie z mojej winy. Chce to przemyśleć czy
nasz "związek" ma jakiś sens.
Bardzo dobrze się dogadywaliśmy ze sobą. Wyglądaliśmy na szczęśliwą i
zgraną parę. Poza rowerem, komputerem (które ja lubię) mieliśmy wspólne
zainteresowania.
Jestem trochę załamany, nie wiem co robić, nie wiem w czym był i jest
problem. Czy problem może wynikać z tego iż:
ona podobno ma innego chłopaka (z innego miasta)?
byłem u fryzjera i wyglądam inaczej (gorzej)?
dzieli nas 10 minut drogi autobusem bez przesiadki!?
nie chodzimy do tej samej szkoły?
za krótko ze sobą chodzimy?
Czy może naprawdę ona chciała by się zastanowić nad naszym "losem"?
Ludzie pomóżcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pozdrawia Jakub M. mailto:p...@p...onet.pl
--
Internetowe Forum Dyskusyjne - http://www.newsgate.pl
|