| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-11-21 22:53:01
Temat: Re: Kocham moja fryzjerke :)a ile zaplacilas jesli mozna wiedziec?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-11-21 23:17:59
Temat: Re: Kocham moja fryzjerke :)Vika wrote:
>
> a ile zaplacilas jesli mozna wiedziec?
170 + napiwek, ale mam dlugie wlosy (jeszcze z 4 centymetry i beda do
pasa) i bardzo geste, wiec roboty bylo duuuuzo. Poltorej godziny
nakladania samych folii.
--
Beth Winter
The Discworld Compendium <http://www.extenuation.net/disc/>
"To absent friends, lost loves, old gods and the season of mists."
-- Neil Gaiman
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-21 23:17:59
Temat: Re: Kocham moja fryzjerke :)Vika wrote:
>
> a ile zaplacilas jesli mozna wiedziec?
170 + napiwek, ale mam dlugie wlosy (jeszcze z 4 centymetry i beda do
pasa) i bardzo geste, wiec roboty bylo duuuuzo. Poltorej godziny
nakladania samych folii.
--
Beth Winter
The Discworld Compendium <http://www.extenuation.net/disc/>
"To absent friends, lost loves, old gods and the season of mists."
-- Neil Gaiman
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-22 09:26:21
Temat: Re: Kocham moja fryzjerke :)
Użytkownik "Beth Winter" <r...@a...net> napisał w wiadomości
news:3FBE9D27.6B3192F7@astercity.net...
> Vika wrote:
> >
> > a ile zaplacilas jesli mozna wiedziec?
>
> 170 + napiwek, ale mam dlugie wlosy (jeszcze z 4 centymetry i beda do
> pasa) i bardzo geste, wiec roboty bylo duuuuzo. Poltorej godziny
> nakladania samych folii.
>
poprosze telefon, bo moj fryzjer swietnie strzyze..ale kolor... hmmmm mial
byc bez a mam na glowie braz.. buuu a ja jestem blondynka..
pozdr
H
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-22 14:16:56
Temat: Re: Kocham moja fryzjerke :)hesiunia wrote:
>
> Użytkownik "Beth Winter" <r...@a...net> napisał w wiadomości
> news:3FBE9D27.6B3192F7@astercity.net...
> > Vika wrote:
> > >
> > > a ile zaplacilas jesli mozna wiedziec?
> >
> > 170 + napiwek, ale mam dlugie wlosy (jeszcze z 4 centymetry i beda do
> > pasa) i bardzo geste, wiec roboty bylo duuuuzo. Poltorej godziny
> > nakladania samych folii.
> >
> poprosze telefon, bo moj fryzjer swietnie strzyze..ale kolor... hmmmm mial
> byc bez a mam na glowie braz.. buuu a ja jestem blondynka..
Prosze bardzo - 644-49-83.
--
Beth Winter
The Discworld Compendium <http://www.extenuation.net/disc/>
"To absent friends, lost loves, old gods and the season of mists."
-- Neil Gaiman
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-24 10:16:01
Temat: Re: Kocham - do BethBeth a jak p. Ania radzi sobie z obcinaniem ?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-24 14:47:04
Temat: Re: Kocham - do BethNA <n...@W...gazeta.pl> napisał(a):
> Beth a jak p. Ania radzi sobie z obcinaniem ?
o wlasnie. i na jakich kosmetykach pracuje? (szczegolnie farby jakie ma).
a czy robilas u niej tez zdejmowanie koloru?
pozdr.
mandra
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-24 21:30:43
Temat: Re: Kocham - do BethNA wrote:
>
> Beth a jak p. Ania radzi sobie z obcinaniem ?
Dobrze - ja jak jeszcze mialam krotkie, to nie narzekalam, i bardzo
pomogla mi przy zapuszczaniu; strzygla mnie tak, ze przez pol roku
potrafilo fajnie wygladac (tz 15-18cm wzrostu wlosow - wcale nielatwa
sztuka). Mojej mamie (krotkie wlosy) za kazdym razem wymysli cos troche
innego i ciekawego, pasujacego do ksztaltu twarzy.
Tylko ukladanie czasem wyjdzie dziwnie - chyba troche za slaby lakier po
prostu do moich wlosow daje, bo moje klaki reaguja tylko na L'Oreal
Professinel Infinium, po kazdym innym klapia po pieciu minutach. Za to
slicznie mnie zrobila pare lat temu na studniowke, krociutkie
ostrzyzenie i loczki, precz z kokami :)
Pracuje na kosmetykach Welli, zdejmowania koloru nie robilam.
--
Beth Winter
The Discworld Compendium <http://www.extenuation.net/disc/>
"To absent friends, lost loves, old gods and the season of mists."
-- Neil Gaiman
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-27 00:54:24
Temat: Re: Kocham moja fryzjerke :)Tak sobie czytam o tych farbowaniach i mam pytanie - czy nie macie pozniej
problemu z przesuszeniem i/lub wypadaniem, lamaniem wlosow?
Bo ja bym bardzo chciala zmienic sobie kolorek, ale po kiepskich
doswiadczeniach troche sie boje. Duzo czasu i zachodu kosztowala mnie ich
reanimacja... (nie byla to wina fryzjera czy farby - te byly b. dobrej
jakosci - takie mam wlosy :-( )
D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-27 11:21:18
Temat: Re: Kocham moja fryzjerke :)> ja mam glownie z wypadaniem, ale tylko teraz - od wielu lat farbuje i
nigdy
> problem sie nie utrzymywal (wypadaly pare dni i przestawaly). ale staram
> sie farbowac rzadko.
A dla mnie najwiekszym problemem bylo to, co z nimi robilo slonce. Tak na
przyklad wlosy ufarbowane miesiac wczesniej na sredni popielaty blond (tak
dla wyrownana koloru), po tygodniu w Chorwacji zrobily sie jasnozlote.
Dopiero po dwoch latach udalo mi sie je sukcesywnie obcinajac odchodowac do
dawnej dlugosci (a byly calkiem dlugie).
Wiec poki siwych nie mam, nie bede farbowac :)
--
giga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |