| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-11-21 18:09:57
Temat: Kocham moja fryzjerke :)Wrocilam zachwycona, to sie pochwale. Mam w tej chwili na glowie osiem
kolorow:
- naturalny mysi braz (odrosty)
- tabaczkowy ciemny braz (podstawa poprzedniego balejazu)
- cos niezidentyfikowanego, bo w ostatniej chwili zmienilysmy decyzje z
tabasco na cos podobnego, ale zadna z nas nie pamieta nazwy (pasemka z
poprzedniego balejazu)
- cieme pasemka nowego balejazu (zmieszane ze soba sarni braz, miedz i
odrobina zlota)
- jasne pasemka nowego balejazu (miedz i miod)
Efekt? Zywe, kompletnie naturalne (konia z rzedem temu, kto pokaze mi
palcem pasmo, kazde dwa wloski kolo siebie sa inne, majstersztyk nie
balejaz), brazoworude wlosy. Trzy godziny, warte kazdej minuty.
Grupowiczkom z Wawy po raz kolejny polecam na dowolne koloryzacje salon
Calypso przy metrze Ursynow, najlepiej pani Ania :) W dodatku wg
uslyszanej historii, niedawno uratowano tam wlosy dziewczyny, ktorej z
domowego sposobu zamiast rudego wyszedl wsciekly fiolet...
--
Beth Winter
The Discworld Compendium <http://www.extenuation.net/disc/>
"To absent friends, lost loves, old gods and the season of mists."
-- Neil Gaiman
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-11-21 18:30:00
Temat: Re: Kocham moja fryzjerke :)Użytkownik "Beth Winter" <r...@a...net> napisał w wiadomości
news:3FBE54F5.3104E477@astercity.net...
> Wrocilam zachwycona, to sie pochwale.
ja tez chce :-((((((((
niestety mieszkam troche daleko od wawy ;-(
Kamila (ktora tylko raz wrocila zadowolona od fryzjera)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-21 18:30:00
Temat: Re: Kocham moja fryzjerke :)Użytkownik "Beth Winter" <r...@a...net> napisał w wiadomości
news:3FBE54F5.3104E477@astercity.net...
> Wrocilam zachwycona, to sie pochwale.
ja tez chce :-((((((((
niestety mieszkam troche daleko od wawy ;-(
Kamila (ktora tylko raz wrocila zadowolona od fryzjera)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-21 19:17:24
Temat: Re: Kocham moja fryzjerke :)Użytkownik "Beth Winter" <r...@a...net> napisał w wiadomości
news:3FBE54F5.3104E477@astercity.net...
> Wrocilam zachwycona, to sie pochwale. Mam w tej chwili na glowie osiem
> kolorow:
>
> - naturalny mysi braz (odrosty)
> - tabaczkowy ciemny braz (podstawa poprzedniego balejazu)
> - cos niezidentyfikowanego, bo w ostatniej chwili zmienilysmy decyzje z
> tabasco na cos podobnego, ale zadna z nas nie pamieta nazwy (pasemka z
> poprzedniego balejazu)
> - cieme pasemka nowego balejazu (zmieszane ze soba sarni braz, miedz i
> odrobina zlota)
> - jasne pasemka nowego balejazu (miedz i miod)
>
> Efekt? Zywe, kompletnie naturalne (konia z rzedem temu, kto pokaze mi
> palcem pasmo, kazde dwa wloski kolo siebie sa inne, majstersztyk nie
> balejaz), brazoworude wlosy. Trzy godziny, warte kazdej minuty.
>
> Grupowiczkom z Wawy po raz kolejny polecam na dowolne koloryzacje salon
> Calypso przy metrze Ursynow, najlepiej pani Ania :) W dodatku wg
> uslyszanej historii, niedawno uratowano tam wlosy dziewczyny, ktorej z
> domowego sposobu zamiast rudego wyszedl wsciekly fiolet...
E ja tez wrocilam zadowolna ostatnio. Mialam zwykle dlugie proste wlosy a
teraz mam swietna krotka fryzurke za 35 zl :) Od razu chce sie zyc :)))
Polecam moja fryzjerke, pania Anie z Lublina !!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-21 19:17:24
Temat: Re: Kocham moja fryzjerke :)Użytkownik "Beth Winter" <r...@a...net> napisał w wiadomości
news:3FBE54F5.3104E477@astercity.net...
> Wrocilam zachwycona, to sie pochwale. Mam w tej chwili na glowie osiem
> kolorow:
>
> - naturalny mysi braz (odrosty)
> - tabaczkowy ciemny braz (podstawa poprzedniego balejazu)
> - cos niezidentyfikowanego, bo w ostatniej chwili zmienilysmy decyzje z
> tabasco na cos podobnego, ale zadna z nas nie pamieta nazwy (pasemka z
> poprzedniego balejazu)
> - cieme pasemka nowego balejazu (zmieszane ze soba sarni braz, miedz i
> odrobina zlota)
> - jasne pasemka nowego balejazu (miedz i miod)
>
> Efekt? Zywe, kompletnie naturalne (konia z rzedem temu, kto pokaze mi
> palcem pasmo, kazde dwa wloski kolo siebie sa inne, majstersztyk nie
> balejaz), brazoworude wlosy. Trzy godziny, warte kazdej minuty.
>
> Grupowiczkom z Wawy po raz kolejny polecam na dowolne koloryzacje salon
> Calypso przy metrze Ursynow, najlepiej pani Ania :) W dodatku wg
> uslyszanej historii, niedawno uratowano tam wlosy dziewczyny, ktorej z
> domowego sposobu zamiast rudego wyszedl wsciekly fiolet...
E ja tez wrocilam zadowolna ostatnio. Mialam zwykle dlugie proste wlosy a
teraz mam swietna krotka fryzurke za 35 zl :) Od razu chce sie zyc :)))
Polecam moja fryzjerke, pania Anie z Lublina !!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-21 21:31:41
Temat: Re: Kocham moja fryzjerke :)Użytkownik Bursztynka napisał:
> E ja tez wrocilam zadowolna ostatnio. Mialam zwykle dlugie proste wlosy a
> teraz mam swietna krotka fryzurke za 35 zl :) Od razu chce sie zyc :)))
> Polecam moja fryzjerke, pania Anie z Lublina !!!
poprosze o namiary :))) bo mi sie tez tylko raz udalo wrocic zadowolona
od fryzjera.. ale ta pani juz nie obcina :((
klaudia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-21 21:31:41
Temat: Re: Kocham moja fryzjerke :)Użytkownik Bursztynka napisał:
> E ja tez wrocilam zadowolna ostatnio. Mialam zwykle dlugie proste wlosy a
> teraz mam swietna krotka fryzurke za 35 zl :) Od razu chce sie zyc :)))
> Polecam moja fryzjerke, pania Anie z Lublina !!!
poprosze o namiary :))) bo mi sie tez tylko raz udalo wrocic zadowolona
od fryzjera.. ale ta pani juz nie obcina :((
klaudia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-21 22:48:48
Temat: Re: Kocham moja fryzjerke :)> Wrocilam zachwycona, to sie pochwale.
ooo, ja też wczoraj wróciłam od fryzjerki zachwycona! miałam "zapuszczane" i
zapuszczone włosy, a teraz mam niby krótkie, niby długie i zmienioną buzię :-) a
po prostu weszłam, usiadłam i pani powiedziała: "ożywić...?" i zrobiła
mistrzostwo świata :-)
aż kupiłam prostownicę dzisiaj, żeby zawsze mieć jak od fryzjera :-)
pozdrawiam
szczesliwa wronka
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-21 22:48:48
Temat: Re: Kocham moja fryzjerke :)> Wrocilam zachwycona, to sie pochwale.
ooo, ja też wczoraj wróciłam od fryzjerki zachwycona! miałam "zapuszczane" i
zapuszczone włosy, a teraz mam niby krótkie, niby długie i zmienioną buzię :-) a
po prostu weszłam, usiadłam i pani powiedziała: "ożywić...?" i zrobiła
mistrzostwo świata :-)
aż kupiłam prostownicę dzisiaj, żeby zawsze mieć jak od fryzjera :-)
pozdrawiam
szczesliwa wronka
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-21 22:53:01
Temat: Re: Kocham moja fryzjerke :)a ile zaplacilas jesli mozna wiedziec?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |