Kochanka zapłaci odszkodowanie zdradzanej żonie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 48

1. Data: 2007-03-10 12:44:02

Temat: Kochanka zapłaci odszkodowanie zdradzanej żonie
Od: "Sky" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kochanka zapłaci odszkodowanie zdradzanej żonie
44-letnia Malezyjka będzie musiała wypłacić 2,8 tys. dolarów odszkodowania
byłej żonie swego kochanka, ponieważ stała się przyczyną rozpadu małżeństwa.
Taki werdykt wydał malezyjski sąd apelacyjny.
Kochanek, 61-letni dentysta też będzie musiał wypłacić byłej żonie
odszkodowanie i alimenty, w tym zwrot kosztów utrzymania od chwili rozwodu w
2004 roku - poinformowała gazeta "New Straits Times".

Opuszczona żona, 59-letnia emerytowana nauczycielka, przekonała sąd, że
przez wiele lat cierpiała biedę, gdyż mąż wszystkie pieniądze wydawał na
kochankę, która pracowała jako jego pomoc dentystyczna.

Prawo, według którego muzułmańscy małżonkowie w czasie rozwodu mogą
występować o odszkodowanie od osób trzecich, winnych rozpadowi małżeństwa,
obowiązuje w Malezji od 1976 roku. Jednak w ciągu minionych 10 lat
zastosowano je zaledwie dwa razy.

Werdykt wywołał ostrą krytykę organizacji kobiecych, które podkreślają, że
głównym winowajcą w tej sprawie jest mężczyzna. Niezadowolenie wyraziły
także kobiety będące kochankami, obawiają się bowiem, że po tym precedensie
wzrośnie liczba podobnych pozwów.

http://wiadomosci.onet.pl/1500509,69,1,0,120,686,ite
m.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2007-03-10 21:43:24

Temat: Re: Kochanka zapłaci odszkodowanie zdradzanej żonie
Od: "Dorota ***" <d...@W...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Kochanka zapłaci odszkodowanie zdradzanej żonie

Pomijam resztę, ale patrząc na moje zdradzane koleżanki (co one
przechodzą...), jestem za.

Kiedyś i ja mogę być w takiej
sytuacji.........................................

D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2007-03-11 07:30:30

Temat: Re: Kochanka zapłaci odszkodowanie zdradzanej żonie
Od: "bazyli4" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dorota *** wrote:

>> Kochanka zapłaci odszkodowanie zdradzanej żonie
>
> Pomijam resztę, ale patrząc na moje zdradzane koleżanki (co one
> przechodzą...), jestem za.
>
> Kiedyś i ja mogę być w takiej
> sytuacji.........................................

Życie płata dziwne figle. W takiej sytuacji możesz być... ale żebyś nie wiem
jak się zapierała, to nie wiesz, czy jako zona, czy jako kochanka...

Pzdr
Paweł

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2007-03-11 12:33:33

Temat: Re: Kochanka zapłaci odszkodowanie zdradzanej żonie
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dorota *** napisał(a):

>
>> Kochanka zapłaci odszkodowanie zdradzanej żonie
>
> Pomijam resztę, ale patrząc na moje zdradzane koleżanki (co one
> przechodzą...), jestem za.

Ale dlaczego kochanka ma płacić odszkodowanie, skoro to MĄŻ ślubował
miłość , wierność i uczciwosć małżeńską? To jego należałoby puścić w
samych skarpetkach - ciekawe, czy kochanka poleciałaby na takiego
gołodupca ;-).
--
Pozdrawiam
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2007-03-11 12:45:21

Temat: Re: Kochanka zapłaci odszkodowanie zdradzanej żonie
Od: Lia <i...@p...org> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2007-03-10 22:43:24 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Dorota **** skreślił te oto słowa:

>> Kochanka zapłaci odszkodowanie zdradzanej żonie
>
> Pomijam resztę, ale patrząc na moje zdradzane koleżanki (co one
> przechodzą...), jestem za.
>
> Kiedyś i ja mogę być w takiej
> sytuacji.........................................

Bez sensu.
To jakas obca baba Ci cos obiecywała czy mąż?

Swoją drogą - co przechodzą zdradzane kolezanki? Bo chyba maja troche
godnosci i chca rozwodu, a nie się proszą żeby Pan i Władca łaskawie do
nich wrocil? (choc to rzeczywiscie przy zalozeniu, ze calego zycia nie
spedzily na utrzymaniu tegoż, a teraz to by trzeba do pracy iść...)
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org

It's life's illusions I recall. I really don't know life at all.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2007-03-11 14:24:38

Temat: Re: Kochanka zapłaci odszkodowanie zdradzanej żonie
Od: "Dorota ***" <d...@W...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Swoją drogą - co przechodzą zdradzane kolezanki? Bo chyba maja troche
> godnosci i chca rozwodu, a nie się proszą żeby Pan i Władca łaskawie do
> nich wrocil? (choc to rzeczywiscie przy zalozeniu, ze calego zycia nie
> spedzily na utrzymaniu tegoż, a teraz to by trzeba do pracy iść...)

Widzisz, mając dwójkę, trójkę dzieci naprawdę trudno zdecydować się na
rozstanie... dom - do podziału (?), zajęcia dodatkowe dzieci kosztują, mąż
zarabiający dobrze, ona - marnie, do tego dzieci kochające ojca bardzo
(mówić uczniom podstawówki, dlaczego się rodzice rozstają, zwłaszcza gdy
tata przy nich mówi, że mamę kocha?). Zazwyczaj wiadomość taka spada jak
grom z jasnego nieba, wszyscy niby współczują, ale pomoc potrzebna jest nie
tylko psychiczna....

Ja kiedyś byłam pewna, że gdyby mój TZ miał skok w bok, to bym się
rozwiodła. Teraz - nie wiem, co bym zrobiła (obym nigdy nie musiała
sprawdzać).

D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2007-03-11 14:25:10

Temat: Re: Kochanka zapłaci odszkodowanie zdradzanej żonie
Od: "Dorota ***" <d...@W...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Życie płata dziwne figle. W takiej sytuacji możesz być... ale żebyś nie
> wiem
> jak się zapierała, to nie wiesz, czy jako zona, czy jako kochanka...
>
Zgadza się . :-)

D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2007-03-11 14:29:59

Temat: Re: Kochanka zapłaci odszkodowanie zdradzanej żonie
Od: Lia <i...@p...org> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2007-03-11 15:24:38 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Dorota **** skreślił te oto słowa:

>> Swoją drogą - co przechodzą zdradzane kolezanki? Bo chyba maja troche
>> godnosci i chca rozwodu, a nie się proszą żeby Pan i Władca łaskawie do
>> nich wrocil? (choc to rzeczywiscie przy zalozeniu, ze calego zycia nie
>> spedzily na utrzymaniu tegoż, a teraz to by trzeba do pracy iść...)
>
> Widzisz, mając dwójkę, trójkę dzieci naprawdę trudno zdecydować się na
> rozstanie... dom - do podziału (?), zajęcia dodatkowe dzieci kosztują, mąż
> zarabiający dobrze, ona - marnie, do tego dzieci kochające ojca bardzo
> (mówić uczniom podstawówki, dlaczego się rodzice rozstają, zwłaszcza gdy
> tata przy nich mówi, że mamę kocha?). Zazwyczaj wiadomość taka spada jak
> grom z jasnego nieba, wszyscy niby współczują, ale pomoc potrzebna jest nie
> tylko psychiczna....

No tak jednak wygodne zycie i zabezpieczenie finansowe wazniejsze...

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org

It's life's illusions I recall. I really don't know life at all.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2007-03-11 14:38:20

Temat: Re: Kochanka zapłaci odszkodowanie zdradzanej żonie
Od: "Oasy" <u...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lia" <i...@p...org> napisał w wiadomości
news:1w12bs2dd0r98$.dlg@iska.from.poznan...

>> Widzisz, mając dwójkę, trójkę dzieci naprawdę trudno zdecydować się na
>> rozstanie... dom - do podziału (?), zajęcia dodatkowe dzieci kosztują,
>> mąż
>> zarabiający dobrze, ona - marnie, do tego dzieci kochające ojca bardzo
>> (mówić uczniom podstawówki, dlaczego się rodzice rozstają, zwłaszcza gdy
>> tata przy nich mówi, że mamę kocha?). Zazwyczaj wiadomość taka spada jak
>> grom z jasnego nieba, wszyscy niby współczują, ale pomoc potrzebna jest
>> nie
>> tylko psychiczna....
>
> No tak jednak wygodne zycie i zabezpieczenie finansowe wazniejsze...

I dopóki własną zasraną dumą dzieci nie wyżywisz, to tak będzie. Smutne ale
prawdziwe.

Pozdrawiam
Andrzej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2007-03-11 14:40:12

Temat: Re: Kochanka zapłaci odszkodowanie zdradzanej żonie
Od: "Dorota ***" <d...@W...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> No tak jednak wygodne zycie i zabezpieczenie finansowe wazniejsze...
>
Wygodne życie - raczej nie (co to za wygodne życie ze zdradzającym mężem),
ale zabezpieczenie finansowe - zdecydowanie tak.

D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry