Data: 2012-06-18 18:17:04
Temat: Kolejny.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
ak przyjął Pan wiadomość o śmierci generała Petelickiego?
"- Takiej serii tajemniczych zgonów w ostatnim dwudziestoleciu jeszcze nie
było. Co ,,samobójstwo" to więcej znaków zapytania, zagadek, pytań na które
nie ma odpowiedzi. Przypomnę choćby kwestię śmierci Andrzeja Leppera i jego
mecenasa Ryszarda Kucińskiego, którzy zginęli w przeciągu kilku miesięcy.
Były wicepremier na krótko przed śmiercią wyznał red. Tomaszowi
Sakiewiczowi, że dysponuje dokumentami, które, jeżeli wyszłyby na światło
dzienne, będą stanowić zagrożenie dla ich życia. I parę miesięcy potem oni
tracą życie. A teraz generał Petelicki... Podpisuję się obiema rękami i
nogami pod stwierdzeniem, że gdyby odrzucić wariant samobójstwa, to nie
znaleźlibyśmy lepszego momentu, w którym ta śmierć mogła zostać ,,przykryta"
lepiej i skuteczniej niż ten dzień, gdy do niej doszło. Był to, jak wiemy,
wieczór, w którym cała Polska żyła wielkim wydarzeniem sportowym,
najważniejszym meczem piłkarskiej reprezentacji od wielu lat. Sporo ludzi
mówi, że samobójstwo to jest ostatnia rzecz, jaką mógłby zrobić generał
Petelicki."
Czytaj więcej:
http://www.pch24.pl/samobojstwo-to-ostatnia-rzecz--j
aka-moglby-zrobic-gen--petelicki,3525,i.html#ixzz1yA
bQ604T
Cóż, wykańczają nam elitę.
--
XL
|