Data: 2012-06-18 22:08:32
Temat: Re: Kolejny.
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-06-19 00:01, Ikselka pisze:
> Dnia Mon, 18 Jun 2012 20:17:04 +0200, Ikselka napisał(a):
>
>> ak przyjął Pan wiadomość o śmierci generała Petelickiego?
>>
>>
>> "- Takiej serii tajemniczych zgonów w ostatnim dwudziestoleciu jeszcze nie
>> było. Co ,,samobójstwo" to więcej znaków zapytania, zagadek, pytań na które
>> nie ma odpowiedzi. Przypomnę choćby kwestię śmierci Andrzeja Leppera i jego
>> mecenasa Ryszarda Kucińskiego, którzy zginęli w przeciągu kilku miesięcy.
>> Były wicepremier na krótko przed śmiercią wyznał red. Tomaszowi
>> Sakiewiczowi, że dysponuje dokumentami, które, jeżeli wyszłyby na światło
>> dzienne, będą stanowić zagrożenie dla ich życia. I parę miesięcy potem oni
>> tracą życie. A teraz generał Petelicki... Podpisuję się obiema rękami i
>> nogami pod stwierdzeniem, że gdyby odrzucić wariant samobójstwa, to nie
>> znaleźlibyśmy lepszego momentu, w którym ta śmierć mogła zostać ,,przykryta"
>> lepiej i skuteczniej niż ten dzień, gdy do niej doszło. Był to, jak wiemy,
>> wieczór, w którym cała Polska żyła wielkim wydarzeniem sportowym,
>> najważniejszym meczem piłkarskiej reprezentacji od wielu lat. Sporo ludzi
>> mówi, że samobójstwo to jest ostatnia rzecz, jaką mógłby zrobić generał
>> Petelicki."
>>
>> Czytaj więcej:
>> http://www.pch24.pl/samobojstwo-to-ostatnia-rzecz--j
aka-moglby-zrobic-gen--petelicki,3525,i.html#ixzz1yA
bQ604T
>>
>>
>> Cóż, wykańczają nam elitę.
>
> http://szeremietiew.blog.onet.pl/2,ID474565508,index
.html
>
> O Petelickim rządliwe media już POsłusznie insynuują, że jakoby początki
> Alzheimera miał...
>
> A samobójstwo? - cóż, nie trzeba planować ani chcieć. Sama znałam jednego
> prokuratora, który nie chciał, nie planował, ale musiał... skoczyć z okna.
> Jak Lepper - on tylko musiał co innego... Wystarczy tylko usłyszec np, ze
> "albo żona i dzieci, albo ty".
> I skaczesz. czy co tam ci każą...
Samobójcza defenestracja. Można Jeszce wg tż-ta pracownika szpitala
wojskowego, ot tak po misji wariować. Caały oddział wariatów.
--
Paulinka
|