Koniec pewnej czesci zycia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-11-04 00:23:16

Temat: Re: Koniec pewnej czesci zycia
Od: Kamil Dziobek <t...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Maciek napisał(a):

> Dobry watek!
> Co sadzicie? niby jestescie ze mna i mnie bronicie.. mowicie co bedzie, jak bede
> sie czul??? a moze to ze mna jest rzeczywiscie cos nie tak! Moze rzeczywiscie
> jestem ekshibicjonista.. Moze Kamil ma racje? Wiadomo, ze nie we wszystkim.. cos
> tam przesadzil - ale ogolnie chodzi o przeslanie - MACIEK JEST Z TOBA COS NIE
> TAK.. co?

Chcesz zebysmy ci powiedzieli jaki jestes? Chcesz zeby obcy ludzie przeglosowali to
na zasadach demokratycznych? TO TY POWINIENES WIEDZIEC, MY CIEBIE NIEZNAMY. Nawet
nienapisales co Toba kierowalo. Nienapisales z czym w mej opini sie niezgadzasz...

Ekshibicjonizmem sie nieprzejmuj to normalna patologia w twym pokoleniu. Niezdrowo
jest miec uczucia, ale chore jest ich duszenie. Normalne ze chciales sie z kims
podzielic swoim zyciem. [wlasciwie przyjaciel, psycholog, czy zgraja pomylencow w
internecie to wszystko jedno].
Ale czy przypadkiem nieoczekiwales akceptaji swych czynow? Powiedz po co napisales
nam jak sie z panienka roztales? Czy nieczules przypadkiem ze troche zle to
rozegrales? Troche zle potraktowales panienke?
Pozdrawiam
PS. Mial byc big brotcher na grupie, a bez tej panienki sie nieda, postaraj sie ja
zaprosic.;-)
--
"Bądź żądny wiedzy a za to będą Cię kochać"
<http://www.paranauki.z.pl/> Oficjalna strona grupy pl.misc.paranauki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-11-06 18:16:03

Temat: Odp: Koniec pewnej czesci zycia
Od: "Harry'nka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Może to ty masz jakieś problemy emocjonalne? Jestem ci nawet stanie
wymie
> > nić ci pierwszy z brzegu - piszesz o sobie "grupa" ;)))))))
> > Rozdwojenie jaźni??????
> Grupa to ja, ta grupa bezemnie nieistnieje!!! Przez czas jaki istnieje ta
grupa
> zdolalem rozwiazac tyle problemow psychicznych ile ty niezobaczysz do
konca
> swych dni.

totalny.....
eghm... czy ty trochę nie przeginasz ???
grupa jak sama nazwa wskazuje to większa ilość
osób.
i dlaczego uważasz że twoje wyjaśnienia rozwiązują problem którego
się tyczą ???
tak, możesz sobie być przywódcą tej grupy
ale przywódców cechuje pokora i skromność

Harry'nka
---------------
Każdy złożony problem ma proste, błędne rozwiązanie.