| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2007-03-23 12:50:27
Temat: Re: Kostka rybna
"Panslavista" <p...@w...pl> wrote in message
news:eu0gei$hgc$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Też problem - kupić włoszczyznę, w ostateczności bulion warzywny w
> kostce i najtańszą rybę całą [ciach]
No widzisz, a mnie się przed Świętami taka kosteczka marzyła, bo mi trochę
za mało wywaru na galaretę wyszło i nie chciałam go samą wodą rozcieńczać.
Akurat do rybnej galarety, żaden inny bulion nie pasuje. Taka rybna
kosteczka byłaby jak znalazł:)
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2007-03-23 12:51:10
Temat: Re: Kostka rybna
"yuras" <p...@o...eu> wrote in message news:eu0hoq$dj5$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:eu0gei$hgc$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >
> > Też problem - kupić włoszczyznę, w ostateczności bulion warzywny w
> > kostce i najtańszą rybę całą - kto chce słodkowodną, kto chce - morską -
> > rybę się czyści z łusek (choć wielu uzywa ich do gotowania wywaru,
> > patroszy
> > oraz obcina łeb i płetwy - wyciąga kręgosłup - te idą do wywaru,
> Oczywiscie ze masz racje i chlebek mozna sobie upiec ,masełko ubic i wiele
> innych rzeczy produkowac ,tylko czasu szkoda na takie zabawy.
He..he, to bzdury. Kostka może być zaledwie kiepską przyprawą do dania
rybnego o "dużym stopniu bezosobowości".
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2007-03-23 12:51:57
Temat: Re: Kostka rybnaUżytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:eu0gei$hgc$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Też problem - kupić włoszczyznę, w ostateczności bulion warzywny w
> kostce i najtańszą rybę całą - kto chce słodkowodną, kto chce - morską -
> rybę się czyści z łusek (choć wielu uzywa ich do gotowania wywaru,
> patroszy
> oraz obcina łeb i płetwy - wyciąga kręgosłup - te idą do wywaru, można nie
> wyciągać kręgosłupa - wtedy kroi się ryby na dzwonka. Po ugotowaniu wywaru
> warzywnego z łbami, płetwami i ewentualnie łuskami trzeba go przecedzić
> przez bardzo drobny cedzak. Wlewa się go ponownie do garnka wkłada się
> cząstki pomidorów i papryki oraz dzwonka ryb i ostożnie gotuje do ich
> pełnej
> gotowości spożywczej, ale nie do rozpadu - dzwonka wyjmujeny rozkładając
> na
> talerze - dodajemy wywar i zieleninę, kto lubi śmietanę...
To nie jest wątek "jak ugotowac zupę rybną" tylko "gdzie kupić kostke
rosołową rybną". Zauważasz różnicę?
DJD
PS. Bez papryki i pomidorów lepsze. Po cholere wszędzie wrzucac pomidory i
paprykę?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2007-03-23 12:54:23
Temat: Re: Kostka rybna
"Panslavista" <p...@w...pl> wrote in message
news:eu0igi$pad$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Oczywiscie ze masz racje i chlebek mozna sobie upiec ,masełko ubic i
wiele
> > innych rzeczy produkowac ,tylko czasu szkoda na takie zabawy.
>
> He..he, to bzdury. Kostka może być zaledwie kiepską przyprawą do dania
> rybnego o "dużym stopniu bezosobowości".
Zgoda, zgoda, ale czasem się przydaje tak samo, jak "sztuczny" bulion.
(zwłaszcza grzybowy:)
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2007-03-23 12:54:27
Temat: Re: Kostka rybna
"miranka" <a...@m...pl> wrote in message
news:eu0iek$e5q$1@inews.gazeta.pl...
>
> "Panslavista" <p...@w...pl> wrote in message
> news:eu0gei$hgc$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >
> > Też problem - kupić włoszczyznę, w ostateczności bulion warzywny w
> > kostce i najtańszą rybę całą [ciach]
>
> No widzisz, a mnie się przed Świętami taka kosteczka marzyła, bo mi trochę
> za mało wywaru na galaretę wyszło i nie chciałam go samą wodą rozcieńczać.
> Akurat do rybnej galarety, żaden inny bulion nie pasuje. Taka rybna
> kosteczka byłaby jak znalazł:)
> Anka
zamiast żelatyny?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2007-03-23 12:55:25
Temat: Re: Kostka rybna
"Dominik Jan Domin" <d...@g...com> wrote in message
news:eu0ih8$ga7$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:eu0gei$hgc$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Też problem - kupić włoszczyznę, w ostateczności bulion warzywny w
> > kostce i najtańszą rybę całą - kto chce słodkowodną, kto chce - morską -
> > rybę się czyści z łusek (choć wielu uzywa ich do gotowania wywaru,
> > patroszy
> > oraz obcina łeb i płetwy - wyciąga kręgosłup - te idą do wywaru, można
nie
> > wyciągać kręgosłupa - wtedy kroi się ryby na dzwonka. Po ugotowaniu
wywaru
> > warzywnego z łbami, płetwami i ewentualnie łuskami trzeba go przecedzić
> > przez bardzo drobny cedzak. Wlewa się go ponownie do garnka wkłada się
> > cząstki pomidorów i papryki oraz dzwonka ryb i ostożnie gotuje do ich
> > pełnej
> > gotowości spożywczej, ale nie do rozpadu - dzwonka wyjmujeny rozkładając
> > na
> > talerze - dodajemy wywar i zieleninę, kto lubi śmietanę...
>
> To nie jest wątek "jak ugotowac zupę rybną" tylko "gdzie kupić kostke
> rosołową rybną". Zauważasz różnicę?
>
> DJD
>
> PS. Bez papryki i pomidorów lepsze. Po cholere wszędzie wrzucac pomidory i
> paprykę?
Jadłeś? Zresztą - degustibus non disputandum.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2007-03-23 13:48:28
Temat: Re: Kostka rybna
"Panslavista" <p...@w...pl> wrote in message
news:eu0imo$q0o$1@atlantis.news.tpi.pl...
> zamiast żelatyny?
A od kiedy żelatyna ma SMAK? (w nadmiarze ma obrzydliwy, ale w normalnych
proporcjach - zero) Czyli rozpuszczając żelatynę w wodze - dodajesz de facto
do wywaru wody, czyli go rozcieńczasz, czyli odbierasz mu smak.... To ja już
wolę te pół litra bulionu z kostki dolać.
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2007-03-23 14:05:47
Temat: Re: Kostka rybna
"miranka" <a...@m...pl> wrote in message
news:eu0lrd$1rv$1@inews.gazeta.pl...
>
> "Panslavista" <p...@w...pl> wrote in message
> news:eu0imo$q0o$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > zamiast żelatyny?
>
> A od kiedy żelatyna ma SMAK? (w nadmiarze ma obrzydliwy, ale w normalnych
> proporcjach - zero) Czyli rozpuszczając żelatynę w wodze - dodajesz de
facto
> do wywaru wody, czyli go rozcieńczasz, czyli odbierasz mu smak.... To ja
już
> wolę te pół litra bulionu z kostki dolać.
> Anka
Quod libet - znam przepisy na kostkę rosołowa do zupy rybnej - smak i
zapach ryby i tak zdominuje... A bulion warzywny jest jak najbardziej na
miejscu.
Jezeli zabrakło wywaru to ten bulion byłby na miejscu - chyba że były to
cztery porcje i trzeba było rozpuścic 1:2... Wtedy faktycznie smaku mogłoby
zostać niewiele.
Dlatego doświadczony kucharz planując potrawę liczy o 20% więcej...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2007-03-23 14:11:21
Temat: Re: Kostka rybna
Użytkownik "Michal Jankowski" <m...@f...edu.pl> napisał w wiadomości
news:2ntzwcw3fb.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...
> "Dominik Jan Domin" <d...@g...com> writes:
>
>> Bulion rybny, a nie kostka :)
>>
>> Kiedyś RAZ widziałem, włoski, kupiłem. Więcej nie widziałem nigdy i
>> nigdzie.
>
> Gugiel wyrzuca jakiś jeden sklepik z japońszczyzną...
Dzieki , postaram si ezamowic
Pozdrawiam
juras
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2007-03-23 14:23:39
Temat: Re: Kostka rybna
"yuras" <p...@o...eu> wrote in message news:eu0ng9$361$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Michal Jankowski" <m...@f...edu.pl> napisał w wiadomości
> news:2ntzwcw3fb.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...
> > "Dominik Jan Domin" <d...@g...com> writes:
> >
> >> Bulion rybny, a nie kostka :)
> >>
> >> Kiedyś RAZ widziałem, włoski, kupiłem. Więcej nie widziałem nigdy i
> >> nigdzie.
> >
> > Gugiel wyrzuca jakiś jeden sklepik z japońszczyzną...
> Dzieki , postaram si ezamowic
> Pozdrawiam
> juras
W sklepie Masala jest sos rybny - jako przyprawa do zup:
http://www.masala.com.pl/index.php?d=szukaj&szukaj=r
ybny&szukaj_opis=1&kategoria=empty&producent=empty&c
ena_min=&cena_max=
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |