| « poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2009-05-27 19:35:09
Temat: Re: Kozie mlekoOn Wed, 27 May 2009 21:08:52 +0200, Piotr Maksymowicz wrote:
>> Ale mimo wszystko czasem zdarza mu się napisać coś, co zachęca
>> zweryfikowania i pozwala dowiedzieć się ciekawych rzeczy :)
> Tylko czy zdarza mu sie to znamiennie czesciej niz małpie, która klikałaby
> po stronach medycznyc?
Obawiam się, że na to pytanie nie da się odpowiedzieć - komisja etyczna
nie pozwoliłaby na badanie na małpach ;)
m.
--
Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2009-05-27 19:36:50
Temat: Re: Kozie mlekoAleksander pisze:
> Koziego nie chciał pić - raz spróbowaliśmy mu dać, ale pluł dalej niż
> wdział ;) - więc nigdy więcej takiej próby już nie robiliśmy.
Raz kupiłam i spróbowałam. To był smak jakiegoś drewna, czy papieru i na
dodatek obrzydliwie słone.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2009-05-27 21:33:47
Temat: Re: Kozie mlekoPiotr Maksymowicz wrote:
>
> Stosujesz starsznie skomplikowane konstrukcje logiczne. Poza tym, jezeli
> cos wydłuża zycie dorosłym wcale nie musi byc korzystne dla dzieci.
> I tak jest z estrogenami. Poza tym nie dla kazdego czlowieka wazna jest
> dlugosc zycia. Inni wola krocej ale weselej. A chłop wcinajacy estrogeny
> moze i pozyje dluzej ale co to za zycie jak nawet Viagra nie pomoze.
były prowadzone dziesiątki badań, wszystkie wykazały mniej więcej to samo -
dzieciaki na odżywkach sojowych rosną aż miło, bez żadnych komplikacji -
czego nie można powiedzieć o dzieciakach karmionych krowim mlekiem. To samo
dotyczy dorosłych, nie dość, że żyją dłużej, to mają MNIEJSZE problemy z
potencją.
Oczywiście dla dzieci najlepsze jest mleko ludzkie.
>
> Z Twoich licznych wypowiedzi np "a na gruźlicę najprościej test skórny,
> tani, prosty i w miarę skuteczny" widać, że masz bardzo powierzchowna
> wiedze do tego zmąconą bełkotem z internetu. To, ze przeczytasz iles tam
> artykuł nie wynika, ze coś rozumiesz.
A co byś innego polecił komuś, kto chce sobie po prostu sprawdzić i mieć
spokój? Hodowlę prątków w laboratorium? Wykonuje się próbę tuberkulinową i
tyle, tanie, szybkie i bezpieczne badanie przesiewowe z bardzo dużą
dokładnością. Inne rzeczy można wymyślać jak jest faktycznie podejrzenie
(są objawy), a nie gdy komuś się wydaje że może zachorować i chce się po
prostu upewnić.
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2009-05-27 21:35:03
Temat: Re: Kozie mlekoPiotr Maksymowicz wrote:
>>
>> zdajesz sobie sprawę, że właśnie popełniłeś czyn, za który mógłbyś zostać
>> pozwany?
>>
>
>
> Nie :-). Ale jak tak uważasz to pozwij mnie. Bądź mężczyzną a nie ciotą.
nikogo nie zamierzam pozywać, zwracam po prostu uwagę na nieścisłość -
straszysz prokuratorem, samemu dokonując czynów za które możesz zostać
pozwany.
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2009-05-27 21:53:49
Temat: Re: Kozie mleko
Użytkownik "tomek wilicki" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gvkbk3$p4c$2@inews.gazeta.pl...
> Piotr Maksymowicz wrote:
>
>>
>> Stosujesz starsznie skomplikowane konstrukcje logiczne. Poza tym, jezeli
>> cos wydłuża zycie dorosłym wcale nie musi byc korzystne dla dzieci.
>> I tak jest z estrogenami. Poza tym nie dla kazdego czlowieka wazna jest
>> dlugosc zycia. Inni wola krocej ale weselej. A chłop wcinajacy estrogeny
>> moze i pozyje dluzej ale co to za zycie jak nawet Viagra nie pomoze.
>
> były prowadzone dziesiątki badań, wszystkie wykazały mniej więcej to
> samo -
> dzieciaki na odżywkach sojowych rosną aż miło, bez żadnych komplikacji -
> czego nie można powiedzieć o dzieciakach karmionych krowim mlekiem. To
> samo
> dotyczy dorosłych, nie dość, że żyją dłużej, to mają MNIEJSZE problemy z
> potencją.
>
> Oczywiście dla dzieci najlepsze jest mleko ludzkie.
>
>>
>> Z Twoich licznych wypowiedzi np "a na gruźlicę najprościej test skórny,
>> tani, prosty i w miarę skuteczny" widać, że masz bardzo powierzchowna
>> wiedze do tego zmąconą bełkotem z internetu. To, ze przeczytasz iles tam
>> artykuł nie wynika, ze coś rozumiesz.
>
> A co byś innego polecił komuś, kto chce sobie po prostu sprawdzić i mieć
> spokój? Hodowlę prątków w laboratorium? Wykonuje się próbę tuberkulinową i
> tyle, tanie, szybkie i bezpieczne badanie przesiewowe z bardzo dużą
> dokładnością. Inne rzeczy można wymyślać jak jest faktycznie podejrzenie
> (są objawy), a nie gdy komuś się wydaje że może zachorować i chce się po
> prostu upewnić.
A co chce sprawdzić? Próba tuberkulinowa w NIEKTÓRYCH sytuacjach MOŻE
swiadczyć, że miełęś KONTAKT z M.tuberculosis.
Tanie- rzecz względna
Szybkie- w miarę
Bezpieczne- dyskutowałbym- w porównaniu do innych metod diagnostycznych w
kierunku M.tuberculosis
Badanie przesiewowe- to NIE JEST BADANIA PRZESIEWOWE
DOKŁADNE- co to znaczy dokładne, czy Wać Pan słyszałes o czułości i
swoistości?
To badanie nikogo w niczym nie upewni.
Piszesz Pan takie bzdury nawet trudno polemizować. Masz pecha bo kilka
ładnych lat zajmowałem sie gruźlicą :-))))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2009-05-27 21:56:49
Temat: Re: Kozie mleko
> A co byś innego polecił komuś, kto chce sobie po prostu sprawdzić i mieć
> spokój? Hodowlę prątków w laboratorium?
Po pierwsze dlaczego chce sprawdzic, po drugie czy miał kontakt z
pratkujacym w swoim otoczeniu, po trzecie jakie ma dolegliwości.
jak widzisz to troche bardziej skomplikowane niz sie Wać Panu wydaje. Pewnie
juz o tym nie pisali w internecie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2009-05-28 15:13:57
Temat: Re: Kozie mleko
Użytkownik "Marta" <...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gvgg43$fnm$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Witam,
>
> moja 1,5 roczna córka od 5 miesięcy ma stwierdzoną alergię na białko mleka
> krowiego.
Mój syn miał alergię na mleko wykrytą mniej więcej w wieku roku (po
odstawieniu od piesi). Zrezygnowałam ze wszystkich produktów, zawierających
w sobie jakikolwiek składnik mleka (masło, sery, jogurty, cukierki - bo w
niektórych jest masło - trzeba czytać wsztsykie nalepki). Mleka koziego nie
chciał pić, za to bardzo polubił Bebilon Pepti. Bebilonu Pepti II nie
tolerował. W wieku 2.5 roku podczas przyjmowania Zyrtecu wpowadziłam mu z
powrotem mleko (po łyżeczce, ale chyba wiesz, jak to się robi). Potem
następne produkty. Dziś je wszystko, ma 10,5 roku. Jeśli chcesz coś jeszcze
wiedzieć, to napisz na priv (sprawdź mój adres, czy nie trzeba czegoś
wyciąć).
D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2009-05-28 18:27:56
Temat: Re: Kozie mlekoPiotr Maksymowicz wrote:
(ciach)
a starczyło napisać, że badanie da fałszywy wynik u osoby szczepionej.
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |