Kreacjonizm

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2011-03-03 08:08:38

Temat: Kreacjonizm
Od: Nemezis <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Jak wygląda kreacjonizm naprawdę, ten niepofałszowany przez katoli i
protestancki inteligentny projekt.
1. Świat jest kreacją ludzkiego umysłu. Tak więc to człowiek kreuje
Boga...ów, którym wpycha własne projekcje i postrzeżennia.
Zauważyliście napewno ile jest kreacji Bogów i to że ci Bogowie raczej
są tym jak sobie ludzie wyobrażają Boga i przypisują świadome i
nieświadome kompleksy, frustracje własne. Tak więc kreacja Boga, który
np nienawidzi homo to jedynie projekcja chorego umysłu jaki jest ten
Bóg. Naśladowanie choroby powoduje podobne objawy, paranoja nienawiści
jest zaraźliwa. Ale co to ma wspólnego z Bogiem?....NIC, bo człowiek
wykreował swoim umysłem takiego Boga i jest to matriks religijny,
czyli u religiantów taka powstaje wspólna kreacja i iluzja. Dlatego
matriks bo matriks to świat iluzji, gdzie ludziom , ich umysłom
wmówiono że matriks to prawda. Tak samo inteligentny projekt jest
tylko złudzeniem wytwarzanym przez łudzących się, stwarzają taki obraz
świata swoim umysłem i trudno ich przekonać że to matriks, czyli
złudzenia podłączonego pod matriks umysłu, który ma zapomnieć o tym co
robi.
2. Natura jest kreacją umysłu, a dlatego że człowiek ma tylko pewną
wiedzę i tą wiedzą interpretuje naturę, czyli nasz umysł buduje obraz
natury i tak za Darwina natura była brutalna i tylko najsilniejszy
przetwa. Nie jest to dziwne że powstała tak projekcja na naturę, bo
mamy świat kapitalizmu, w którym tylko najbardziej bogaci są
najsilniejsi i nie interesują się tymi mnie bogatymi a nawet biednymi.
Mamy świat prowadzonych w Europie konfliktów, więc jest to epoka
stawiająca na siłę, że silniejszy wygra. Tak więc mamy matriks
ewolucyjny, ludzie z epoki gdzie siła ich zdaniem najlepiej działała
stworzyli obraz natury, która kocha najsilniejszych. Czyli
projektowali na naturę własne interpretacje umysłu i tym umysłem
stworzyli obraz naturę, czyli iluzję natury, matriks w którym ludzie
żyją zgodnie z takim założeniem zapominając że to ich interpretacja
natury. Umysł który uważa matriks za prawdziwy. Nie chce mi się linków
szukać, ale tak to mniej więcej wygląda. Uwolnieniem z matriksa, jest
zdawanie sobie sprawy z tego że nasze interpretacje to tylko
interpretacje i wszystko jest tak naprawdę możliwe. Chodzi o kontakt z
sobą, samoświadomość , dystans do tego co twierdzi otoczenie i
refleksja nad własnym pojmowaniem świata.