| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-03-21 18:39:25
Temat: Krem perłowy - BellHejeczka;-)
Łaziłam dziś po Jubilacie i trafiłam na kolorówkę Bell, hmm nic
interesującego nie wypatrzyłam poza kremem perłowym (hmm raczej są to cienie
w kremie z połyskiem i pastelowych kolorkach). Czy ktoś tego używał? Kolorki
mi się podobały i połysk też, ale ze względu na makijaż nie mogłam
wypróbować. A propos makijażu, zrobiłam sobie dziś wiosenny błękitny makijaż
i o dziwo przy moich zielonych oczach wyglądało to nieźle, oczy się zrobiły
szare i duże;-)))
Pozdrawiam,
Wiosenna Kaliope
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-03-21 20:24:05
Temat: Re: Krem perłowy - Bell
Użytkownik "Kaliope" <k...@n...podlesie.krakow.pl> napisał w
wiadomości news:b5flu2$i0v$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Hejeczka;-)
>
> Łaziłam dziś po Jubilacie i trafiłam na kolorówkę Bell, hmm nic
> interesującego nie wypatrzyłam poza kremem perłowym (hmm raczej są to
cienie
> w kremie z połyskiem i pastelowych kolorkach). Czy ktoś tego używał?
Ja taki mam. Jest w kolorze srebrnym. Nawet fajny jest, ale troche sie
rozmazuje na twarzy, ja raczej mieszam go z balsamem i smaruje cialo.
Cudowny polysk w lecie, mmmm. No, ale ogolnie to fajny jest.
pozdrowka
Iza
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-21 20:24:18
Temat: Re: Krem perłowy - Bell
Użytkownik "Kaliope" <k...@n...podlesie.krakow.pl> napisał w
wiadomości news:b5flu2$i0v$1@nemesis.news.tpi.pl...
A propos makijażu, zrobiłam sobie dziś wiosenny błękitny makijaż
> i o dziwo przy moich zielonych oczach wyglądało to nieźle, oczy się
zrobiły
> szare i duże;-)))
>
A mówiłam żeby je niebieskim!:-)
DominikaNM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-21 22:38:53
Temat: Re: Krem perłowy - Bell
> A mówiłam żeby je niebieskim!:-)
>
Hejeczka;-)))
Ale to nie był taki niebieski, tylko taki błękit srebrzysty, zimny;-)))) Z
tym Twoim też muszę sprawdzić....
Kaliope zapalona na cieniowych eksperymentów
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-24 08:22:35
Temat: Re: Krem perłowy - Bell"Kaliope" <k...@n...podlesie.krakow.pl> wrote in message
news:b5flu2$i0v$1@nemesis.news.tpi.pl...
> A propos makijażu, zrobiłam sobie dziś wiosenny błękitny makijaż
> i o dziwo przy moich zielonych oczach wyglądało to nieźle, oczy się
zrobiły
> szare i duże;-)))
Sila kontrastow jest jednak niesamowita. Ja mam dzisiaj na oczach
ciemnoblekitny cien, pasujacy do tekowej apaszki i moje zielono-brazowe oczy
(z przewaga zielonego) zrobily sie w tych cieniach zupelnie piwne :)
--
"Primum non stresere..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-24 08:25:46
Temat: Re: Krem perłowy - Bell
Użytkownik "Kaliope" <k...@n...podlesie.krakow.pl> napisał w
wiadomości news:b5flu2$i0v$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Łaziłam dziś po Jubilacie i trafiłam na kolorówkę Bell, hmm nic
> interesującego nie wypatrzyłam poza kremem perłowym (hmm raczej są to
cienie
> w kremie z połyskiem i pastelowych kolorkach). Czy ktoś tego używał?
Kolorki
> mi się podobały i połysk też, ale ze względu na makijaż nie mogłam
> wypróbować.
Ja mam dwie sztuki tego w kosmetyczce. Ma rozowy i fioletowy. Do moich
powiek to one sie nie nadaja jako cienie, bo migiem sie zbieraja w
zalamaniach.
Ale jako rozswietlacz pod brwi - jak najbardziej.
I fioletowego uzywam do kosci policzkowych i skroni na jakies wieksze i
niezbyt powazne imprezy (ale spokojnie, on nie zostawia koloru, tylko
opalizuje na delikatny fiolet).
I na dekolt...
Fajne to jest i niedrogie:)
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |