| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-08-26 14:19:30
Temat: Krycha&Coty ratunku !Krycha, pisałaś, że pieczesz powidła - jak to robisz?
Margola z górą śliwek
--
+++++++++++++++++++++++++
Margola Sularczyk
www.sularczyk.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-08-26 15:52:42
Temat: Re: Krycha&Coty ratunku !
Margola napisała:
> Krycha, pisałaś, że pieczesz powidła - jak to robisz?
Co prawda, na drugie mi Krycha, ale chyba nie do mnie to wołanie;p
Jednak swój głos dam, bo widzę (hehehee... dobre, dobre) rozpacz w
Twym krzyku;)
Otóż, niewątpliwą jest rzeczą, by te śliwki opłukać i
wypestkować!
A potem, w gęsiówce, przesypać je cukrem (ile? - to smak i kieszeń
pozwoli), a potem wstawić do piekarnika (110 st.) niech same się
robią.
Drzwiczki uchylić i od czasu do czasu pomieszać. Im delikatniej, tym
śliwki w większych kawałkach będą (ale to wg uznania). Jak długo
je smażyć? Kilkakrotnie po parę godzin, aż osiągną pożądaną
gęstość.
Nie wiem, czy Krycha tak to robi, ale ten przepis (tu z grupy) bardzo
mi przypadł do gustu:)
Acha...
Gdybym dla siebie to robiła, tobym dodała goździków i cybamonu (w
gazie) - bo śliwki je bardzo lubią;p
;-))
--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html ; http://ortografia.pl/
Bezpieczny wolontariat: http://www.fah.pooh.priv.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-08-26 17:30:34
Temat: Re: Krycha&Coty ratunku !JaMyszka napisał(a):
Jak długo
> je smażyć? Kilkakrotnie po parę godzin, aż osiągną pożądaną
> gęstość.
Sposób mniej upierdliwy, ale za to kosztowny, jak posiada się piekarnik
elektryczny. Moja babcia robiła super powidła na kuchni węglowej.... do
tej pory pamiętam ten aksamitny smak....
Marg
--
>**< Suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
Aksjomat Cole'a >**<
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-08-26 18:52:13
Temat: Re: Krycha&Coty ratunku !Margola napisał(a):
> Krycha, pisałaś, że pieczesz powidła - jak to robisz?
Wykłada głęboką blachę folią, wrzuca sliwki i do pieca na co najmniej
trzy dni po pare godzin.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-08-26 19:02:07
Temat: Re: Krycha&Coty ratunku !
"Jerzy Nowak" <0...@m...pl> wrote in message
news:ecq5fl$5dj$2@nemesis.news.tpi.pl...
> Margola napisał(a):
>> Krycha, pisałaś, że pieczesz powidła - jak to robisz?
>
> Wykłada głęboką blachę folią, wrzuca sliwki i do pieca na co najmniej trzy
> dni po pare godzin.
> pozdr. Jerzy
Jeżeli nie robi się zbyt wiele jednorazowo można posłużyć się automatem do
pieczenia chleba - na dwa mieszadła - doskonale wyrabia marmolady, dżemy i
powidła.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-08-26 19:36:52
Temat: Re: Krycha&Coty ratunku !
JaMyszka napisał(a):
> A potem, w gęsiówce, przesypać je cukrem
Ja piekę powidła bez cukru, bo używam na nie śliwek tych
"ostatnich", które mają zmarszczki przy ogonku i te właśnie według
klasyki kucharskiej sa najlepsze. Powidła są super - słodkie, ale
nie za bardzo, tyle, ile trzeba, aksamitne i mmmmmm.....
Pisząc "piekę" mam na myśli raczej "gotuję bez przykrycia na
minimalnej mocy".
Reszta przepisu jak u Ciebie :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-08-26 20:09:19
Temat: Re: Krycha&Coty ratunku !
ikselka napisała:
> [...]
> Reszta przepisu jak u Ciebie :-)
Ależ to nie jest mój przepis!
On był podany tu na grupie, tylko nie pamiętam przez kogo (może
Twój?):]
Ale wydał mi się tak atrakcyjny, że zwróciłam na niego uwagę.
A, że autorka wątku tyle rozpaczy zawarła w tytule, to się
zlitowałam nad Nią, iż Krycha się nie zgłasza, a dziewczyna nad
kopą śliwek siedzi;p
Może też dlatego zapamiętałam go tak niedokładnie, bo sama nie
robię powideł śliwkowych.
Ot, po prostu, ich nie lubię:]
Nie dziw się - nie ma ludzi doskonałych;p
;-))
--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html ; http://ortografia.pl/
Bezpieczny wolontariat: http://www.fah.pooh.priv.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-08-27 10:02:38
Temat: Re: Krycha&Coty ratunku !
Użytkownik "JaMyszka" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1156607562.061163.48160@i3g2000cwc.googlegroups
.com...
Margola napisała:
> Krycha, pisałaś, że pieczesz powidła - jak to robisz?
Co prawda, na drugie mi Krycha, ale chyba nie do mnie to wołanie;p
Jednak swój głos dam, bo widzę (hehehee... dobre, dobre) rozpacz w
Twym krzyku;)
Dziękuję, rzeczywiście płaczę nad górą śłiwek, całkiem fajnych spadów,
słodkich jak nieszczęscie :-)
Margola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-08-27 10:03:00
Temat: Re: Krycha&Coty ratunku !Użytkownik "Jerzy Nowak" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:ecq5fl$5dj$2@nemesis.news.tpi.pl...
> Margola napisał(a):
> > Krycha, pisałaś, że pieczesz powidła - jak to robisz?
>
> Wykłada głęboką blachę folią, wrzuca sliwki i do pieca na co najmniej
> trzy dni po pare godzin.
> pozdr. Jerzy
Dziękuję, Jerzy!
Margola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-08-27 10:06:59
Temat: Re: Krycha&Coty ratunku !
"Margola" <malgos@spamowi_mowimy_won.panda.bg.univ.gda.pl> wrote in message
news:ecrqlc$sd6$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Jerzy Nowak" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:ecq5fl$5dj$2@nemesis.news.tpi.pl...
>> Margola napisał(a):
>> > Krycha, pisałaś, że pieczesz powidła - jak to robisz?
>>
>> Wykłada głęboką blachę folią, wrzuca sliwki i do pieca na co najmniej
>> trzy dni po pare godzin.
>> pozdr. Jerzy
>
> Dziękuję, Jerzy!
>
> Margola
Bez pestek!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |