| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-01-13 20:34:58
Temat: Re: Ktora pralke wybrac?
"PeJot" <P...@o...pl> wrote in message news:40039C76.A85667CA@o2.pl...
> "-=< Biotyt* >=-" napisał(a):
[...]
> Moje zdanie jest takie, że doświadczenia ze starym a długowiecznym
> sprzętem ( pralki, lodówki, RTV itd. ) można już między bajki włożyć,
> jako historię. Wystarczy pogadać z serwisem - nowoczesny sprzęt tak
> długo nie popracuje. Zbijając cenę współczesnego sprzętu AGD producenci
> niestety obnizyli jego trwałość. Ale o tym klient dowie się grubo po
> upływie gwarancji.
>
> --
> Piotr Jankisz
> Małe co nieco o rowerach:
> http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html
I tu się z przedmówcą zgodzę w całej rozciągłości. Obniżanie ceny kosztem
krótszej pracy sprzętu to już chyba standard we większości dziedzin. I to
nawet wśród znanych marek - Sony (monitory), Opel (auta) itp.
Bulbe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-01-13 20:56:31
Temat: Re: Ktora pralke wybrac?On Tue, 13 Jan 2004 14:16:10 +0000 (UTC), " zayzayer"
<z...@N...gazeta.pl> wrote:
>Naprawiłem w swoim życiu niecałe 50.000 (pięćdziesiąt tysięcy) pralek
Załózmy, że naprawiasz pralki od 20 lat. To gigantyczna praktyka,
więcej niż niejeden grupowicz ma lat. Ale i tak robimy takie
założenie.
Oznacza to, że rocznie naprawiałeś 2.500 pralek. To jeszcze nic.
W roku są 52 tygodnie. Zakładając, że podczas 4 z nich jesteś na
wakacjach, tydzien na feriach. Przez tydzien w roku jestes chory,
no i bierzesz jeszcze tydzien urlopu podczas przerwy noworocznej.
Zostaje 45 tygodni. Oznacza to, że tygodniowo naprawialeś 55 i pół
pralki, co daje wynik 11 pralek dziennie. Liczać 8-mio godzinny
tydzień pracy, daje to 44 minuty na naprawę pralki. Nie wliczam
czasu na papierosa, kanapkę, siusiu, kupę.
Czy da się naprawić pralkę przez 44 minuty, z jej rozłożeniem,
przypatrzeniem się co nie gra, zamówieniam brakujących częsci,
zamontowaniem ich, poskręcaniem wszystkiego do kupy,
przetestowaniem i nabraniem pewności, że dziala?
Co 44 minuty naprawiam pralkę... I tak od 20 lat....
Szczerze współczuję...
To od kiedy naprawiasz te pralki?
pozdrawiam serdecznie,
Andrzej Garapich
Kto w młodości był socjalistą
ten na starość będzie świnią
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-13 21:10:53
Temat: Re: Ktora pralke wybrac?
" zayzayer" <z...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:bu0uj9$dps$1@inews.gazeta.pl...
> Andrzej Garapich <g...@n...ma.maila> napisał(a):
[...]
> Naprawiłem w swoim życiu niecałe 50.000 (pięćdziesiąt tysięcy) pralek
> i dam Wam dobrą radę: unikać pralek z góry ładowanych o szerokości 40 cm.
> A tak poza tym generalna zasada to: im większa - tym lepsza.
50 tysięcy pralek - bzdury opowiadasz albo coś u ciebie słabo z matematyką.
Twoja dobra rada zupełnie chyba wcale nie jest taka dobra - ja mam pralkę
ładowaną od góry, sporo moich znajomych również - i działają równie dobrze
jak te ładowane od frontu. A propos - im większa tym lepsza - tu ci się
chyba dziedziny pomyliły ;-) Nie zawsze duży może więcej...
Bulbe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-13 22:49:31
Temat: Re: Ktora pralke wybrac?Bulbe wrote:
> "Tomasz Nowicki" <t...@p...pl> wrote in message
> news:bu1d7j$6g6$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>>No, ja zawsze miałem pralki od przodu. Ale gdy kupiłem Whirlpoola od
>
> góry -
>
>>zmieniłem zdanie. Diametralnie. Jedyna istotna wada to hałas. Poza tym -
>>same zalety. No, może tylko to, że nie wolno siadać na pralce ;)))
>>
>>T.
>
>
> Hałas?
> Może krzywo stoi. Też mam ładowaną od góry - bardzo cicho pierze i prawie
> przyjemnie szumi jak wiruje ;)
> Bulbe
>
>
Robiles pomiary? A moze masz sluch przytepiony.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-13 22:59:35
Temat: Re: Ktora pralke wybrac?
"antekant" <A...@n...net> wrote in message
news:bu1sle$142v$1@mamut.aster.pl...
[...]
> Robiles pomiary? A moze masz sluch przytepiony.
Nie trzeba pomiarów, to moja subiektywna ocena. Wystarczy, że posłucham
przez ściany lub sufit - i wiem kiedy sąsiedzi piorą, a mojej pralki nie
słychać przez zamknięte drzwi łazienki.
Bulbe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-14 06:08:58
Temat: Re: Ktora pralke wybrac?Bulbe napisał(a):
> I to
> nawet wśród znanych marek - Sony (monitory), Opel (auta) itp.
Właściwie przede_wszystkim wśród znanych marek.
Cena rządzi, marka się nie liczy. Świat zgłupiał, pora umierać.
--
Piotr Jankisz
Małe co nieco o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-14 06:10:35
Temat: Re: Ktora pralke wybrac?Andrzej Garapich napisał(a):
> Chodzi o konstrukcje - podparcie bebna. Te z drzwiczkami
> maja bemben zawiesziony na jednym lozysku (z tylu).
A świstak siedzi i zawija łożyska w te sreberka.
> Te od gory maja bemben podparty na dwoch - to wydatnie
> wplywa na trwalosc.
Te od przodu mają też na 2.
--
Piotr Jankisz
Małe co nieco o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-14 06:49:06
Temat: Re: Ktora pralke wybrac?Andrzej Garapich <n...@...nie.bedzie> napisał(a):
> On Tue, 13 Jan 2004 14:16:10 +0000 (UTC), " zayzayer"
> <z...@N...gazeta.pl> wrote:
>
> >Naprawiłem w swoim życiu niecałe 50.000 (pięćdziesiąt tysięcy) pralek
>
> Załózmy, że naprawiasz pralki od 20 lat. To gigantyczna praktyka,
> więcej niż niejeden grupowicz ma lat. Ale i tak robimy takie
> założenie.
>
> Oznacza to, że rocznie naprawiałeś 2.500 pralek. To jeszcze nic.
> W roku są 52 tygodnie. Zakładając, że podczas 4 z nich jesteś na
> wakacjach, tydzien na feriach. Przez tydzien w roku jestes chory,
> no i bierzesz jeszcze tydzien urlopu podczas przerwy noworocznej.
> Zostaje 45 tygodni. Oznacza to, że tygodniowo naprawialeś 55 i pół
> pralki, co daje wynik 11 pralek dziennie. Liczać 8-mio godzinny
> tydzień pracy, daje to 44 minuty na naprawę pralki. Nie wliczam
> czasu na papierosa, kanapkę, siusiu, kupę.
>
> Czy da się naprawić pralkę przez 44 minuty, z jej rozłożeniem,
> przypatrzeniem się co nie gra, zamówieniam brakujących częsci,
> zamontowaniem ich, poskręcaniem wszystkiego do kupy,
> przetestowaniem i nabraniem pewności, że dziala?
>
> Co 44 minuty naprawiam pralkę... I tak od 20 lat....
> Szczerze współczuję...
>
> To od kiedy naprawiasz te pralki?
>
>
> Naprawiam 29 lat . średnio 1700 napraw rocznie.
Co to jest? A na wakacjach bylem 3 razy :)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-14 08:43:46
Temat: Re: Ktora pralke wybrac?Wed, 14 Jan 2004 07:10:35 +0100, PeJot <P...@o...pl> pisze:
>Te od przodu mają też na 2.
Aha. Niewidzialne. Ze szkła. A oś przechodzi
przez szklane drzwiczki. Że też tego nie
zauważyłem dotychczas :-)
--
pozdrawiem serdecznie
Andrzej Garapich
Kto w młodości był socjalistą
ten na starość będzie świnią
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-14 08:48:37
Temat: Re: Ktora pralke wybrac?Andrzej Garapich napisał(a):
>
> Wed, 14 Jan 2004 07:10:35 +0100, PeJot <P...@o...pl> pisze:
>
> >Te od przodu mają też na 2.
>
> Aha. Niewidzialne. Ze szkła. A oś przechodzi
> przez szklane drzwiczki. Że też tego nie
> zauważyłem dotychczas :-)
Bo 2 są z tyłu. Na długim wale.
--
Piotr Jankisz
Małe co nieco o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |