| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-06-22 11:52:18
Temat: Re: Ktoś wspomniał o kreskach :-)
Użytkownik "... z Gormenghast" <a...@p...not.pl> napisał w wiadomości
news:d991ea.3vsad4h.1@gorm.h1a8a7050.invalid...
>
>
> > Odżyją po ...
> > hamburgerach :-))
> >
> > :-))
> >
> > ett
> >
> > A propos. Piłacie.
> > Wszak dzień w dzień, sekunda za sekundą,
> > nic innego jak - zastosuj prikaz.
> /.../
> > Miliony, milionów, jak na tacy.
>
>
>
> Kłopot jest - kto ma wejść/wyjść,
> przepustka? karta? kolory? zmazy?
> przecież nie ma miejsca dla miliomów iotochodzi
> a jak już się cerber skrzyknie
> to sam wybiera
>
> etcetera
>
> :||
> All
Dziewczynki grały w gumy (jak zawsze), a chłopcy...
No, to poszedłem sprawdzić.
Trzydzieści lat w to nie grałem. Ale spoko. Mogę startować w zawodach. :-)
Jak to się nazywało? (tu nie startuję)
W noża?
No wiesz, przeróżne formy wbijania w piasek.
Z ręki, palca, łokcia, itd.
Umiejętność zachowałem, a nazwy nie pamiętam :-S
Martwić się, czy radować?
:-)
ett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-06-22 14:31:08
Temat: Re: Ktoś wspomniał o kreskach :-)eTaTa wrote:
> Umiejętność zachowałem, a nazwy nie pamiętam :-S
po urazach ciezkich cos takiego jest... patrzysz na lyzke i wiesz ze to
lyzka ale nie wiesz ze sie lyzka nazywa... ale na przyklad pamietasz ze
sie wygina, w sensie ze sie sam wyginasz :D dobre, nie?
> Martwić się, czy radować?
podobno niektore rzeczy sa jak jazda na rowerze... tylko zeby pamietac
jeszcze ze rower istnieje. i pedaly. nie mozna zapominac o pedalach...
bez nich nie byloby jazdy... :D
--
pawel
http://grek.punktg.com.pl/ | także RSS | update!
Przybylaś z głosami aniołów, by przypomnieć mi, kim jestem.
Przybylaś ze swiata Boga, by oswietlić moją twarz i kazać mi pamietać....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-22 14:43:41
Temat: Re: Ktoś wspomniał o kreskach :-)
Użytkownik "grek" <g...@b...tak> napisał w wiadomości
news:d9bt02$e0j$2@nemesis.news.tpi.pl...
> eTaTa wrote:
> ... dobre, nie?
Za dobre :-)))
ett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-22 18:25:39
Temat: Re: Ktoś wspomniał o kreskach :-)
"eTaTa" w news:d9bj2l$jrc$1@inews.gazeta.pl...
/.../
> Jak to się nazywało? (tu nie startuję)
> W noża?
> No wiesz, przeróżne formy wbijania w piasek.
> Z ręki, palca, łokcia, itd.
Dobrze, że dziwienie się nie jest niczym złym,
a wręcz przeciwnie.
Najwyraźniej uważasz, że szkodzę Twym zamysłom... :||
Dziwne.
> ett
>
All
ps. Swoją drogą - pewien cykl został domknięty.
Nadzieja w następnym wymiarze.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-22 21:34:07
Temat: Re: Ktoś wspomniał o kreskach :-)
Użytkownik "... z Gormenghast" <a...@p...not.pl> napisał w wiadomości
news:d9chib.3vs4g7l.1@gorm.h7e6277d7.invalid...
>
> "eTaTa" w news:d9bj2l$jrc$1@inews.gazeta.pl...
> /.../
>
>
>
> > Jak to się nazywało? (tu nie startuję)
> > W noża?
> > No wiesz, przeróżne formy wbijania w piasek.
> > Z ręki, palca, łokcia, itd.
>
>
> Dobrze, że dziwienie się nie jest niczym złym,
> a wręcz przeciwnie.
> Najwyraźniej uważasz, że szkodzę Twym zamysłom... :||
>
> Dziwne.
>
>
>
> > ett
> >
>
>
>
> All
> ps. Swoją drogą - pewien cykl został domknięty.
> Nadzieja w następnym wymiarze.
Pocieszyłeś się trochę :-)
Ok.
Rozumiem.
Ja tylko stawiam jeden zarzut. Znasz go.
Szkodę, robisz mi osobiście _psychiczną.
Jeślim się pomylił co do All.
To pewnie odpokutuję. Z nawiązką.
I nie rysuj wykresu.
No, bez piwa to jest tyko, gadka szmatka. :-)))
ett
Może Ty jesteś tak mądry by mi odpowiedzieć.
Czemu w zależności od zadęcia, lata mi gama w górę i w dół,
po tych samych klawiszach.?
Na forteklapie, gitarze, innych, żeby się ze... tego nie uzyskasz.
Parę wiosen temu, niejaki Johan H. - uprzedził mnie, że mogę skończyć,
jak pan X co to tłumaczył, że powinno się paroletnie dziewczęta uświadamiać.
Pewnie było to na grupie.
Mnie, ta mądra uwaga, dała sporo, ale...
Róża bez kolców? Zamek bez dziury?
Tu oczywiście, pierdoły - nieprzystosowania społecznego, etc.
Jakby facet bez nóg na wózku, był parzystosowany :-))
Wybaczamy inwalidom :-)
Tak. Moi mili, jesteście w komfortowej sytuacji.
Grosz się kręci.
Patrz - Telefonika - gość dziesięć lat budował imperium na inwalidach.
Nic dodać , nic ująć.
Nawet w marzeniach nie macie, o jakich pieniądzach mówimy.
Ale, oczywiście...
Ale, no niestety... bo inwalidzi muszą być sprawni.
Ot, mała kołomyja.
Czym się rożni, uświadamianie małolat, od uświadomienia propagacji?
Tak jak się pieprzyć, chce wielu.
Tak korzystać z ułatwień, pilot, komórka, mikrofalówka, i sposób na "złego
Araba",
jak sugeruje pewna ..... niepoważna.
Czyli niczym.
Ogólnie?
No cóż powaliło mnie, nie kopulujcie z pięciolatkami! Bezpośrednio!
(niegroźny imbecyl)
Pisząc... Nie używajcie mikrofalówki - skazanym na miano - idioty.
Nieprawdaż?
Wroga demokracji. Kołtuna. I sadomachosofistę.
Krótko.
Patowi udało się wyzwolić w moim jelicie niezbytcienkim, przypadłość,
którą lubię - patrz lewatywa.
Obstrukcja.
Cesarka?
Coś co ma większy obwód, wydalić przez mniejszy?
Jak?
Cesarka.
Ok. Co to jest cesarka?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-23 09:57:35
Temat: Re: Ktoś wspomniał o kreskach :-)
"eTaTa" w news:d9cl5k$lub$1@news.onet.pl...
/.../
Bardzo, bardzo... ("jak rzecze kokosza").
A zauważyłeś cechę współ-nową, jako efekt zmieszania
vrp|pub i na nieszczęście wyciek?
W skutkach jak płynny azot?
I skąd!!
wyciek.
Owszem, piwne katusze wydają się cudotwórcze
ale też cuda mają bicechę - jasność i ciemność.
Kiedyś, dla okazji...
> > Nadzieja w następnym wymiarze.
> Pocieszyłeś się trochę :-)
> Ok.
> Rozumiem.
Dziwienie też mało zdziwne, a więcej budzające.
Mówisz - nie rysuj. Sądzisz, że zbyt ... Zbyt gładkie puzzle? Koliste?
No to jak inaczej?
Witam Państwa.
Dziś opowiemy, co to jest szpiralla.
Proszę wziąć kartkę acztery i nożyce, wkłuć się przy krawędzi,
i dłuuuugim, kolistym cięciem polecieć zacieśniającą się z zewnątrz
ku środkowi spiralką, tworząc jednakowej szerokości ścieżkę.
Wewnętrzny koniec ścieżki proszę przyszpilić do blatu stołu
czerwoną pincezką (bądź przycisnąć pionkiem), a następnie
nie daj boże podnosić zewnętrzne brzegi kartki ponad stół.
Podnoszenie grozi śmiercią lub kalectwem.
> Szkodę, robisz mi osobiście _psychiczną.
> Jeślim się pomylił co do All.
> To pewnie odpokutuję. Z nawiązką.
Nic Ci ze strony All nie grozi - nie konfabuluj.
Jeśli masz cokolwiek odpokutować, to nie mniej niż All.
RLXbaczywi i tak swoje niuchać muszą.
"Jak nie wiadomo o co chodzi..." - głupotami oczy kleją bezświadome.
Zresztą - gdyby groziło - zauważ, byłbyś u źródła złotego.
To z pewnocią nie takie proste.
Pytasz też o coś, co tylko sam zwerbalizować możesz. Jeśli spróbuję,
to dla tego samego.
> Czemu w zależności od zadęcia, lata mi gama w górę i w dół,
> po tych samych klawiszach.?
> Na forteklapie, gitarze, innych, żeby się ze... tego nie uzyskasz.
Podywaguję sobie, poprojektuję na swoich dziurkach flecich...
których niema.
Jest taka Gula świetlista, iskrząca i pachnąca, kojąca i mamiaca,
wysoko dość wisząca jednak wszechotaczająca otartych skorupiaków.
Gdyby była _do_ rozbicia, zjedzenia i wypicia, przestałaby być powabna.
I dlatego wisi. Niedosiężna w premedytacji. A gamy w górę
dół latają, nigdy tak samo, choc po tym samym.
Wzbudzając sensacje żołądkowe
myśli o cesarkach
i laksigenach.
Do czasu.
Ha.
> Parę wiosen temu, niejaki Johan H. - uprzedził mnie, że mogę skończyć,
> jak pan X co to tłumaczył, że powinno się paroletnie dziewczęta uświadamiać.
Dlatego mi zabraniasz rysowania? ;))).... [dobroduszek;)] OK. Miał rację.
Coś przypomnę jeśli pozwolisz.... W następnej kopercie.
> Czym się rożni, uświadamianie małolat, od uświadomienia propagacji? /.../
> Pisząc... Nie używajcie mikrofalówki - skazanym na miano - idioty.
> Nieprawdaż?
> Wroga demokracji. Kołtuna. I sadomachosofistę.
Więc nie pisz "nie używajcie". Pisz konsolidując niemożliwe.
Bo niemożliwe jest tylko do czasu pierwszego skonsolidowania :).
A ja jestem tylko optymistą umiarkowanym ale też pogodzonym.
> Obstrukcja.
> Cesarka?
> Coś co ma większy obwód, wydalić przez mniejszy?
> Jak?
> Cesarka.
> Ok. Co to jest cesarka?
Marzyciel
All
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-23 10:00:26
Temat: Re: Ktoś wspomniał o kreskach :-)
----- Original Message -----
From: "eTaTa" <@>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Sent: Thursday, December 26, 2002 11:25 PM
Subject: Re: Terapia, bylo: Re: tekst swiateczny (a jakze!)
> Zanim zagłębim się w nicości
> policzymy sobie kości.
>
> Kość pierwsza:
> Rozwój ludzika
> choć stały
> innym umyka
> z pały
>
> Kość druga:
> Jaką ludziki siłę mają
> jeśli stale
> swoje pały rozwijają
> niedbale
>
> Kość trzecia:
> Czy są ludziki mądre?
> tak do końca.
> Czy tylko mamy flądrę,
> miast słońca.
>
> Kość czwarta.
> Sens życia ludzika
> trwały
> wśród ksiąg umyka
> z małej pały.
>
> Kość piąta.
> Jak nie zabić ludzika?
> dla swojej chwały
> Podać mu pieczeń z dzika
> zamiast okrutnej chały
>
> Kość szósta.
> Czy warto go rozdeptać
> bo mały
> Czy tylko stale szeptać
> jak skały
>
> Kość siódma
> Czy udowadniać alegorie
> pism wielkich
> Czy nową trajektorię
> cnót wszelkich
>
> Kości kolejne..........
> E... dosyć.
> -------
[...]
> Są myśli które nie znają czasu. Są też takie które się mu poddają.
> Ale przypomnę. Każda myśl trafia w jakiś cel. W kogoś.
> Słowo, twór, budujący wszystko. Poskładany ze słów świat.
> Jeden zna ich tysiąc inny dziesiątki tysięcy.
> Cóż o słowie powiesz dzisiaj więcej, niż Mojżesz?
> A przecież to nie jego słowo :-)))
>
> Słowo rodzi i zabija. Wypatrosza i buduje.
[...]
> Tu jest nam potrzeba pogadać o morale naukowca.
> Widzisz JeT robi to co zawsze, ale nic więcej.
> A ta jego kompilacja z wierszem, dokładnie pada na ten sam grunt.
> Walka z bezmyślnością, ale nie z wrogą głupotą.
> Bezmyślny może zacznie myśleć, ale ugruntowany goryl,
> zadziała dokładnie tak samo jak mu instynkt każe.
>
> Co zrobi goryl, jeśli dasz mu granat - bombę atomową?
>
> Dzisiaj zaatakował mnie wilczur. W kagańcu. Nie zobaczyłem
> go jak wybiegał zza samochodów. Więc się w ostatniej chwili uchyliłem,
> a on odebrał to jak powód do ataku. Dostał w pysk. Miał jednak kaganiec.
> A parę minut wcześniej widziałem go jak szedł starowinka przed swoim
> panem i nawet współczująco westchnąłem nad jego wiekiem.
> A tu taki głupi atak!
> Gość, który znał każde słowo swojego pana i miał beznadziejną pozycję.
> Przecież, bym mu łeb ukręcił.
> Cywilizowany idiota. Kamikadze dla niewiadomo jakiej sprawy.
>
> To jest TO SAMO!
>
> I kiedy zrozumiałem gdzie leży prawdziwa granica dobra i zła,
> zmartwiałem. Nie do rozwalenia sprawa.
>
> Musisz.... (no nie musisz :-))
> zrozumieć iż sprawa jest beznadziejna, a jeśli masz jakiś pomysł,
> to są dwie możliwości (bo zawsze są :-)) Dawaj wskazówki do myślenia
> jak Feynman, albo jak JeT opierdalaj. Ale też można 'spróbować'
> wypracować jakiś pomysł. Tu myślę możnaby liczyć na asekuranta Alla :-))
>
> Oczywiście z pkt. widzenia 'nauki' można wymyśleć coś nowego.
> Właściwego. Ale trzeba wypracować dokładnie tak 'za Feynmanem'
> nową teorię od a do z. Do tego, by to zrobić rozsądnie szybko, potrzeba
> wielu głów.
> I ją udowodnić!!!
>
> Popatrz - przytoczyłeś teorię zmarłą od 80lat - czemu?
> To ważny czynnik!
> Ona pojawia się i umiera co jakiś czas. Czemu?
>
> Ważne jest to, by nie rozwalić najważniejszego.
> Ważne jest by najważniejsze nie zostało rozwalone w inny sposób.
>
> Teraz ja Cię pytam o Tyłek Milarepy.
> Więc?
[...]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-23 13:50:37
Temat: Re: Ktoś wspomniał o kreskach :-)
Użytkownik "... z Gormenghast" <a...@p...not.pl> napisał w wiadomości
news:d9e8b2.3vs5kkl.2@gorm.hb5a53946.invalid...
Uśmiałem się jak norka :-))
OK. ;-)))
Bardzo śmieszne :-)
A JeT twierdzi, że ta wystawiona chropata, nie do tego służy :-)))
A jednak, gdy się przymarszczy brew, taka, no wiesz, Marsowa mina.
To świat jakby inny.
Mamy sytuację bieżącą. A nie jak myśli smok, co się czasem budzi, stałą.
Pamiętną!
Koło się toczy przez 2-5tysięcy mil - i trach. Kiszka!
Zero logiki !? :-)
Na formule 1, gość co ma takie "przeczucie", zjeżdża do boksu.
I nikt z niego nie robi wariata :-)
Choć sam, startując wpisał się w ten wariant.
Posłuchaj jeszcze co to "sól ziemi".
Dlaczego, świerk kanadyjski, świetnie rośnie tutaj?
A świerk polski, w USA, robi za idiotę?
Wrzuć w googla Miller. Zobaczysz chwast. :-))
Literki mogą być ... pięcio, czy siedmiowymiarowe?
etc.
:-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |