| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-12-07 23:42:51
Temat: Kuchenka mikrofalowaCo sądzicie o kuchenkach LG.
--
Bogusław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-12-08 17:03:53
Temat: Re: Kuchenka mikrofalowa
> Co sądzicie o kuchenkach LG.
>
> --
> Bogusław
Mam LG 806 BLR w INOXie wszystkie funkcje piekarnika + mikrofale ma 28
litrów. Sprawuje się od roku doskonale żona piecze ciasta ja kurczaki z
rożna (tak to się nazywa - ona pekluje a ja nadziewam i naciskam guzik),
szaszłyki itp. Dla 2-3 osobowej rodziny śmiało zastępuje piekarnik no i
tradycyjną mikrowele. My jesteśmy zadowoleni.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-08 19:01:32
Temat: Re: Kuchenka mikrofalowa> Mam LG 806 BLR w INOXie wszystkie funkcje piekarnika + mikrofale ma 28
> litrów. Sprawuje się od roku doskonale żona piecze ciasta ja kurczaki z
> rożna
My tym razem zrezygnowalismy z grilla (wczoraj kupilismy kuchenke). Nasza
stara kuchenka mikrofalowa ma grill ale uzylismy go tylko raz. A po kurczaki
biegamy do wozow ustawionych na ulicach. :)
Pozdrawiam Hania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-10 21:51:59
Temat: Re: Kuchenka mikrofalowa
Użytkownik "Hania" <h...@s...getin.pl> napisał w wiadomości
news:at04rm$rc8$1@news.tpi.pl...
> > Mam LG 806 BLR w INOXie wszystkie funkcje piekarnika + mikrofale ma 28
> > litrów. Sprawuje się od roku doskonale żona piecze ciasta ja kurczaki z
> > rożna
>
> My tym razem zrezygnowalismy z grilla (wczoraj kupilismy kuchenke). Nasza
> stara kuchenka mikrofalowa ma grill ale uzylismy go tylko raz. A po
kurczaki
> biegamy do wozow ustawionych na ulicach. :)
> Pozdrawiam Hania
>
Akurat w mikroweli z grilem to wiele nie zrobisz bardzo ważny jest
termoobieg tak jak w piekarniku a gril wspomaga tylko i podrumienia potrawy
sukces kuchenki to trzy rzeczy micro + termoobieg + grill.
A tak w ogóle to po co ci kuchenka w domu teraz to nawet nie trzeba skakać
na róg po kurczaka przecież przywiozą i inne rzeczy pod drzwi. ;-) . Są
różne gusta ja z wozu się brzydzę i doceniam u swojej żony że potrafi
smacznie, ładnie podać i ugotować posiłki dla całej rodziny pomimo iż
codziennie pracuje jak ja. I dlatego uważam jej królestwo kuchnię za coś
bardzo ważnego i sprzęt do kuchni który sam wybierałem po długich rozważania
jest dla niej i nas wszystkich wygodą i wszystkie czynności kuchenne
sprawiają nam przyjemność. Dziecko piecze sobie zapiekanki, pizzę, kukurydzę
prażoną i inne proste potrawy, ja to co on + jak wspomniałem kurczaki,
szaszłyki a żona potrafi wyczarować wiele rzeczy. Ale aby dobrze się
pracowało zakupione sprzęty muszą spełniać nie tylko nasze obecne potrzeby
ale być brane na wyrost. Jak kupiłem i montowałem młynek do odpadków do
zlewu to wszystkim to trochę traciło na dziwactwo bo po co to coś komu, ale
teraz jak naczynia się wstawia do zmywarki i spłukuje wszystko do zlewu
łącznie z kośćmi i innymi odpadkami po naciśnięciu guzika wszystko znika to
bez tego nie można już żyć.
Jeśli się czegoś nie ma i nie używało to wydaje mu się że nie jest
potrzebne lub mało przydatne ale jak już się spróbuje czegoś dobrego to
ciężko z tego zrezygnować bo do wygody się łatwo przyzwyczajamy. Ale można
się przyzwyczaić też do skakania po kurczaka z wozu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |