Kulisy psphome

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 25

11. Data: 2008-09-30 09:29:29

Temat: Re: Kulisy psphome
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

> No dobrze - załóżmy, że miało w przeszłości miejsce coś takiego.
> Jaki to ma związek ze stanem obecnym??

Masz Spiskowa Teoria Dziejów jest wielu tu bliska, jak widzę.

Czy rozumiem takie utarczki w necie? Zupełnie nie.
Ale składam to na karb pewnej cechy mężczyzn, która każe im nieustannie
określać kto rządzi w stadzie. Coż....ich problem w sumie.

M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2008-09-30 11:52:39

Temat: Re: Kulisy psphome
Od: tren R <t...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Don Gavreone pisze:
> No to co, chyba nadszedł w końcu czas, żeby ujawnić wewnętrzne
> mechanizmy funkcjonowania psphome? :) Inaczej będziemy się wszyscy
> poruszać w sferze domysłów, insynuacji i ignoracji. I koncepcji, które
> mają wymiar niemalże kosmiczny, podczas gdy prawda jest pewnie bardziej
> przyziemna.
>
> Wyobrażam sobie, że głową był All (i może ajtne?) - on ustalał cele i
> wewnętrzne zasady funkcjonowania - a załogą (narzędziami?) byli ajtne,
> PiotrB, Oliwia, Amnez, chyba Trener i chyba Sławek am-pm.

kurcze weź się ode mnie odpindol, no :)
następny kurcze sklerotyk się znalazł. ostatni raz mówię, nigdy nie
byłem w redakcji psphome.
aczkolwiek sympatyzowałem. jasne?

--
jestem w sobie zakochany.
niestety bez wzajemności.
http://patrz.pl/trener
"Szara eminencja wyrafinowanej manipulacji w błazeńskiej czpeczce" by cebe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2008-09-30 12:04:28

Temat: Re: Kulisy psphome
Od: tren R <t...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

medea pisze:

> Don Gavreone pisze:
>
>> Ale jak to naprawdę funkcjonowało od środka? Ktoś wyjawi?
>>
>> Opowiedzcie nam wszystkim, jak było za kulisami.
>
> No dobrze - załóżmy, że miało w przeszłości miejsce coś takiego.
> Jaki to ma związek ze stanem obecnym??

ogromny :)
przeszłość zawsze wpływa na przyszłość.
vide nasze kłopoty z lustracją.

zlustrujmy psphome, jestem ZA!

--
jestem w sobie zakochany.
niestety bez wzajemności.
http://patrz.pl/trener
"Szara eminencja wyrafinowanej manipulacji w błazeńskiej czpeczce" by cebe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2008-09-30 12:05:47

Temat: Re: Kulisy psphome
Od: tren R <t...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Don Gavreone pisze:
> medea<e...@p...fm>
> news:gbspmn$3iu$3@atlantis.news.neostrada.pl
>
>> Don Gavreone pisze:
>>
>> > Ale jak to naprawdę funkcjonowało od środka? Ktoś wyjawi?
>> >
>> > Opowiedzcie nam wszystkim, jak było za kulisami.
>>
>> No dobrze - załóżmy, że miało w przeszłości miejsce coś takiego.
>> Jaki to ma związek ze stanem obecnym??
>
> Ja podejrzewam, że żaden :)

rili? :)

--
jestem w sobie zakochany.
niestety bez wzajemności.
http://patrz.pl/trener
"Szara eminencja wyrafinowanej manipulacji w błazeńskiej czpeczce" by cebe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2008-09-30 12:08:21

Temat: Re: Kulisy psphome
Od: "Don Gavreone" <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora

tren R<t...@p...pl>
news:gbt3u7$j0d$1@news.onet.pl

> Don Gavreone pisze:
> > No to co, chyba nadszedł w końcu czas, żeby ujawnić wewnętrzne
> > mechanizmy funkcjonowania psphome? :) Inaczej będziemy się wszyscy
> > poruszać w sferze domysłów, insynuacji i ignoracji. I koncepcji,
> > które mają wymiar niemalże kosmiczny, podczas gdy prawda jest
> > pewnie bardziej przyziemna.
> >
> > Wyobrażam sobie, że głową był All (i może ajtne?) - on ustalał cele
> > i wewnętrzne zasady funkcjonowania - a załogą (narzędziami?) byli
> > ajtne, PiotrB, Oliwia, Amnez, chyba Trener i chyba Sławek am-pm.
>
> kurcze weź się ode mnie odpindol, no :)
> następny kurcze sklerotyk się znalazł. ostatni raz mówię, nigdy nie
> byłem w redakcji psphome.
> aczkolwiek sympatyzowałem. jasne?

napisałem "chyba"?
napisałem, no

don

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2008-09-30 12:10:12

Temat: Re: Kulisy psphome
Od: tren R <t...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet pisze:
> Generalnie te mechanizmy nie sprawdziły się, i nawet
> jeśli obecnie komuś chce się w coś podobnego jeszcze
> tu bawić, to i tak nie ma to większego znaczenia, bo
> [wiadomo już, że] tego rodzaju idea "wybraństwa" to
> z założenia porażka.

a co to znaczy "nie sprawdziły się"?
bo w takim razie serwis psphome bardzo sie sprawdził.

--
jestem w sobie zakochany.
niestety bez wzajemności.
http://patrz.pl/trener
"Szara eminencja wyrafinowanej manipulacji w błazeńskiej czpeczce" by cebe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2008-09-30 12:10:39

Temat: Re: Kulisy psphome
Od: "Don Gavreone" <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora

tren R<t...@p...pl>
news:gbt4mr$j0d$13@news.onet.pl

> Don Gavreone pisze:
> > medea<e...@p...fm>
> > news:gbspmn$3iu$3@atlantis.news.neostrada.pl
> >
> > > Don Gavreone pisze:
> > >
> > > > Ale jak to naprawdę funkcjonowało od środka? Ktoś wyjawi?
> > > >
> > > > Opowiedzcie nam wszystkim, jak było za kulisami.
> > >
> > > No dobrze - załóżmy, że miało w przeszłości miejsce coś takiego.
> > > Jaki to ma związek ze stanem obecnym??
> >
> > Ja podejrzewam, że żaden :)
>
> rili? :)

może wiesz więcej :D

don

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2008-09-30 12:26:30

Temat: Re: Kulisy psphome
Od: tren R <t...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Don Gavreone pisze:
> tren R<t...@p...pl>
> news:gbt3u7$j0d$1@news.onet.pl
>
>> Don Gavreone pisze:
>> > No to co, chyba nadszedł w końcu czas, żeby ujawnić wewnętrzne
>> > mechanizmy funkcjonowania psphome? :) Inaczej będziemy się wszyscy
>> > poruszać w sferze domysłów, insynuacji i ignoracji. I koncepcji,
>> > które mają wymiar niemalże kosmiczny, podczas gdy prawda jest
>> > pewnie bardziej przyziemna.
>> >
>> > Wyobrażam sobie, że głową był All (i może ajtne?) - on ustalał cele
>> > i wewnętrzne zasady funkcjonowania - a załogą (narzędziami?) byli
>> > ajtne, PiotrB, Oliwia, Amnez, chyba Trener i chyba Sławek am-pm.
>>
>> kurcze weź się ode mnie odpindol, no :)
>> następny kurcze sklerotyk się znalazł. ostatni raz mówię, nigdy nie
>> byłem w redakcji psphome.
>> aczkolwiek sympatyzowałem. jasne?
>
> napisałem "chyba"?
> napisałem, no

kurcze, duży jesteś tak?
weź mnie nie chybuj, proszę.
szczególnie w kontekście łgarstw czarkowych.
a wg ciebie to skleroza. mam nadzieję, że też "chyba".

--
jestem w sobie zakochany.
niestety bez wzajemności.
http://patrz.pl/trener
"Szara eminencja wyrafinowanej manipulacji w błazeńskiej czpeczce" by cebe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2008-09-30 12:29:15

Temat: Re: Kulisy psphome
Od: tren R <t...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Don Gavreone pisze:
> tren R<t...@p...pl>
> news:gbt4mr$j0d$13@news.onet.pl
>
>> Don Gavreone pisze:
>> > medea<e...@p...fm>
>> > news:gbspmn$3iu$3@atlantis.news.neostrada.pl
>> >
>> > > Don Gavreone pisze:
>> > >
>> > > > Ale jak to naprawdę funkcjonowało od środka? Ktoś wyjawi?
>> > > >
>> > > > Opowiedzcie nam wszystkim, jak było za kulisami.
>> > >
>> > > No dobrze - załóżmy, że miało w przeszłości miejsce coś takiego.
>> > > Jaki to ma związek ze stanem obecnym??
>> >
>> > Ja podejrzewam, że żaden :)
>>
>> rili? :)
>
> może wiesz więcej :D

taaa....

--
jestem w sobie zakochany.
niestety bez wzajemności.
http://patrz.pl/trener
"Szara eminencja wyrafinowanej manipulacji w błazeńskiej czpeczce" by cebe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2008-09-30 12:36:55

Temat: Re: Kulisy psphome
Od: "Don Gavreone" <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora

tren R<t...@p...pl>
news:gbt5tm$j0d$22@news.onet.pl

[...]
> > > > No to co, chyba nadszedł w końcu czas, żeby ujawnić wewnętrzne
> > > > mechanizmy funkcjonowania psphome? :) Inaczej będziemy się
> > > > wszyscy poruszać w sferze domysłów, insynuacji i ignoracji. I
> > > > koncepcji, które mają wymiar niemalże kosmiczny, podczas gdy
> > > > prawda jest pewnie bardziej przyziemna.
> > > >
> > > > Wyobrażam sobie, że głową był All (i może ajtne?) - on ustalał
> > > > cele i wewnętrzne zasady funkcjonowania - a załogą
> > > > (narzędziami?) byli ajtne, PiotrB, Oliwia, Amnez, chyba Trener
> > > > i chyba Sławek am-pm.
> > >
> > > kurcze weź się ode mnie odpindol, no :)
> > > następny kurcze sklerotyk się znalazł. ostatni raz mówię, nigdy
> > > nie byłem w redakcji psphome.
> > > aczkolwiek sympatyzowałem. jasne?
> >
> > napisałem "chyba"?
> > napisałem, no
>
> kurcze, duży jesteś tak?
> weź mnie nie chybuj, proszę.
[...].

no dobrze, sorry, mea culpa: nie sprawdziłem składu redakcji psphome przed
założeniem wątku o kulisach psphome

wystarczyło sprostować - po co aż takie nerwy?

ostatni skład jest tutaj:
http://psphome.dhtml.pl/autorzy.html#zzz17

kto się wcześniej przewijał, dokładnie nie wiem

i tak all był najważniejszy

don