Kupno domu obciążonego hipoteką

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-01-20 08:49:59

Temat: Kupno domu obciążonego hipoteką
Od: Piotr Zet <a...@a...hidden> szukaj wiadomości tego autora

Przerabiał ktoś ten temat ? Oczywiście spłata zawarta jest w cenie domu.
Czy lepiej najpierw spłacić kredyt w banku a później kupić dom (jak się
wówczas zabezpieczyć przed wycofaniem się sprzedającego po spłacie ;-)
Czy może lepiej kupić dom z obciążeniem i później samemu spłacić ?

--
Piotrek, priv: ctx13atwupe.peel
"It's better to keep your mouth shut and be thought a fool
than to open it and remove all doubt." Edgar Allan Poe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-01-20 13:06:04

Temat: Re: Kupno domu obciążonego hipoteką
Od: Wojciech Ściesiński <w...@N...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam :-)

> Przerabiał ktoś ten temat ?

Do aktu notarialnego kupna musi być dołożone oświadczenie banku
kredytującego, że

"po wpłacie do dnia jakiegoś tam (ważna jest ta data bo kwota ta musi
zawierać również naliczone odsetki od kredytu) kwoty zadłużenia wraz z
odsetkami tj. kwoty ... np. 10000 na konto banku (nie sprzedającego !)
bank złoży do sądu wniosek o wykreślenie hipoteki/wyda zaświadczenie o
spłacie zadłużenia pozwalające taki wniosek złożyć."

Oświadczenie musi być _koniecznie_ _banku_, z dwoma podpisami, a zapłatę
w akcie notarialnym trzeba rozbić na dwie części, spłata kredytu i
reszta na konto sprzedającego.

Pozdrawiam :-)

--
Wojciech Ściesiński
mailto:w...@N...prv.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-20 13:23:17

Temat: Re: Kupno domu obciążonego hipoteką
Od: Piotr Zet <a...@a...hidden> szukaj wiadomości tego autora

Recently Wojciech Ściesiński wrote:
> Oświadczenie musi być _koniecznie_ _banku_, z dwoma podpisami, a zapłatę
> w akcie notarialnym trzeba rozbić na dwie części, spłata kredytu i
> reszta na konto sprzedającego.

Tylko o ile dobrze zrozumiałem tu z kolei sprzedający może mieć obawy, że
po kupnie domu jednak niz spłacę długu i bank będzie go nadal ścigał...
Z tego co jeszcze doradzono mi na pl.soc.prawo (sorry, że nie ustawiłem FUT'a
ale dopiero później tam napisałem) oraz co znalazłem w sieci wynika że
najlepiej (choć nie najtaniej :-( ) będzie zawrzeć notarialną umowę
przedwstępną.
--
Piotrek, priv: ctx13atwupe.peel
"It's better to keep your mouth shut and be thought a fool
than to open it and remove all doubt." Edgar Allan Poe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-20 13:49:56

Temat: Re: Kupno domu obciążonego hipoteką
Od: Wojciech Ściesiński <w...@N...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Tylko o ile dobrze zrozumiałem tu z kolei sprzedający może mieć obawy, że
> po kupnie domu jednak niz spłacę długu i bank będzie go nadal ścigał...

Nie, po prostu w akcie notarialnym wpisuje się, że wydanie nieruchomości
nastąpi po zapłacie ceny i tu sprzedający i kupujący poddają się
rygorowi dobrowolnej egzekucji (słynny art. 777 kc).

Jeśli jest rozsądny sprzedający to można mu zaproponować, że kupujący
przelewa kasę do notariusza (na tzw. depozyt) a notariusz po akcie
notarialny przelewa je na stosowne konta - ja tak robiłem bo sprzedający
moje aktualne mieszkanie byli mocno przewrażliwieni bo ktoś chciał ich
wcześniej zrobić.

> Z tego co jeszcze doradzono mi na pl.soc.prawo
Jeśli tam są prawnicy to ... oni podadzą Ci rozwiązanie prawnicze, nie
koniecznie najlepiej sprawdzające się w praktyce i najszybsze, najtańsze
ale ... na pewno będzie to rozwiązanie zgodne z prawem ;-) ... A w
dowcipach o prawnikach to chyba jest sporo prawdy - z mojego
doświadczenia to mówię ... :-)

Pozdrawiam

--
Wojciech Ściesiński
mailto:w...@N...prv.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-20 13:57:51

Temat: Re: Kupno domu obciążonego hipoteką
Od: Piotr Zet <a...@a...hidden> szukaj wiadomości tego autora

Recently Wojciech Ściesiński wrote:
> Nie, po prostu w akcie notarialnym wpisuje się, że wydanie nieruchomości
> nastąpi po zapłacie ceny i tu sprzedający i kupujący poddają się
> rygorowi dobrowolnej egzekucji (słynny art. 777 kc).

Słynny mówisz ;-) Dobra, poszukam ....

> Jeśli jest rozsądny sprzedający to można mu zaproponować, że kupujący
> przelewa kasę do notariusza (na tzw. depozyt) a notariusz po akcie
> notarialny przelewa je na stosowne konta - ja tak robiłem bo sprzedający
> moje aktualne mieszkanie byli mocno przewrażliwieni bo ktoś chciał ich
> wcześniej zrobić.

Brzmi sensownie, tylko czemu notariusz mi czegoś takiego nie zaproponował.
Chyba po prostu poszukam innego ;-)

> Jeśli tam są prawnicy to ... oni podadzą Ci rozwiązanie prawnicze, nie
> koniecznie najlepiej sprawdzające się w praktyce i najszybsze, najtańsze
> ale ... na pewno będzie to rozwiązanie zgodne z prawem ;-) ... A w
> dowcipach o prawnikach to chyba jest sporo prawdy - z mojego
> doświadczenia to mówię ... :-)

Dobrze wiedzieć, coż niewiele znam dowcipów o prawnikach ;-)
Dzięki za pomoc :-)

--
Piotrek, priv: ctx13atwupe.peel
"It's better to keep your mouth shut and be thought a fool
than to open it and remove all doubt." Edgar Allan Poe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-20 14:15:40

Temat: Re: Kupno domu obciążonego hipoteką
Od: Wojciech Ściesiński <w...@N...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Słynny mówisz ;-) Dobra, poszukam ....

Przepraszam _poprawka_, chodziło mi o art. _777_ § 1 pkt. 4 ale
_kodeksu_ _postępowania_ _cywilnego_

"Tytułami egzekucyjnymi są:

4) akt notarialny, w którym dłużnik poddał się egzekucji i który
obejmuje obowiązek zapłaty sumy pieniężnej lub uiszczenia innych rzeczy
zamiennych, ilościowo w akcie oznaczonych, albo też obowiązek wydania
rzeczy indywidualnie oznaczonej, gdy termin zapłaty, uiszczenia lub
wydania jest w akcie wskazany. "

> Brzmi sensownie, tylko czemu notariusz mi czegoś takiego nie zaproponował.
> Chyba po prostu poszukam innego ;-)

Ja to robiłem u notariusza u którego firma w której pracuję jest
kilkanaście razy w ciągu roku, więc nie traktował mnie jak klienta z
ulicy - nawet utargowałem zniżkę taksy na kilka stów.

Dlaczego nie powiedział Ci Twój ? Bo to wybiega poza jakiś schemat do
którego są przyzwyczajeni notariusze. Poszukaj dobrze, jeśli jesteś z
dużego miasta to konkurencja wśród notariuszy jest spora, negocjuj
warunki i cenę usługi

> Dobrze wiedzieć, coż niewiele znam dowcipów o prawnikach ;-)
Ponoć na początku był chaos był chaos a jak myślisz kto zrobił chaos
(prawnicy) to był argument prawnika w sporze z prostytutką kto uprawia
najstarszy zawód świata. ;-)

Pozdrawiam

--
Wojciech Ściesiński
mailto:w...@N...prv.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-20 14:28:34

Temat: Re: Kupno domu obciążonego hipoteką
Od: Piotr Zet <a...@a...hidden> szukaj wiadomości tego autora

Recently Wojciech Ściesiński wrote:
> Przepraszam _poprawka_, chodziło mi o art. _777_ § 1 pkt. 4 ale
> _kodeksu_ _postępowania_ _cywilnego_
>
> "Tytułami egzekucyjnymi są:

A ten to faktycznie słynny ;-) Dzięki za uzupełnienie...

> Dlaczego nie powiedział Ci Twój ? Bo to wybiega poza jakiś schemat do
> którego są przyzwyczajeni notariusze. Poszukaj dobrze, jeśli jesteś z
> dużego miasta to konkurencja wśród notariuszy jest spora, negocjuj
> warunki i cenę usługi

Już co nieco szukałem na ten temat i znalazłem informację, że ponoć
usługi poniżej taksy maksymalnej są dla notariuszy "niezgodne z etyką" ;-)
Jestem z Krakowa, ale w sumie jest ich chyba kilkunastu, więc konkurencja
taka duża nie jest.

> Ponoć na początku był chaos był chaos a jak myślisz kto zrobił chaos
> (prawnicy) to był argument prawnika w sporze z prostytutką kto uprawia
> najstarszy zawód świata. ;-)

No tak, to co nieco tłumaczy ;-)

--
Piotrek, priv: ctx13atwupe.peel
"It's better to keep your mouth shut and be thought a fool
than to open it and remove all doubt." Edgar Allan Poe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-20 14:35:07

Temat: Re: Kupno domu obciążonego hipoteką
Od: Wojciech Ściesiński <w...@N...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora

> że ponoć
> usługi poniżej taksy maksymalnej są dla notariuszy "niezgodne z etyką" ;-)

Ja usłyszałem o tym, że "nie może stosować cen dumpingowych". Ale i tak
udało mi się urwać chyba 400 zł tj. ok. 30%

Pozdrawiam

--
Wojciech Ściesiński
mailto:w...@N...prv.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry