Kupujesz mieszkanie? - uważaj!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 53

41. Data: 2008-06-23 09:56:23

Temat: Re: Kupujesz mieszkanie? - uważaj!
Od: "gasper" <n...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "." <b...@b...pl> napisał w wiadomości
news:g3gdff$k0j$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> 30 km to nie jest nic o ile oboje macie samochód bo dziecko do szkoły może
> dojeżdżać autobusem, kolejką albo siedzieć cały dzień na świetlicy w szkole (o
> ile taka jest) i czekać na rodzica

przecież 30 km od centrum też są szkoły....

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

42. Data: 2008-06-23 09:58:56

Temat: Re: Kupujesz mieszkanie? - uważaj!
Od: "gasper" <n...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Piotrek" <...@...ru> napisał w wiadomości
news:g3j6tv$cr0$1@opal.futuro.pl...
> do tego mam gdzies sprzatanie na okolo czy odsniezanie domu bo jak nie to SM
> mnie sciga. dzieki juz jezdzilem w zimie co chwile do domu zeby odwalac
> chodnik ze sniego bo SM za mna wydzwaniala ze albo odsnieze albo mandat lub
> sad grodzki.

mieszkam na takiej wsi, gdzie nigdy jeszcze nikt nie widział strażnika
miejskiego :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

43. Data: 2008-06-23 11:12:40

Temat: Re: Kupujesz mieszkanie? - uważaj!
Od: "i...@g...pl" <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 23 Jun 2008 11:56:23 +0200, gasper napisał(a):

> Użytkownik "." <b...@b...pl> napisał w wiadomości
> news:g3gdff$k0j$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> 30 km to nie jest nic o ile oboje macie samochód bo dziecko do szkoły może
>> dojeżdżać autobusem, kolejką albo siedzieć cały dzień na świetlicy w szkole (o
>> ile taka jest) i czekać na rodzica
>
> przecież 30 km od centrum też są szkoły....

..a i nawet w szkole przy sąsiedniej ulicy wiele dzieci spędza czas w
świetlicy, kiedy rodzice pracują do późna...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

44. Data: 2008-06-23 13:16:11

Temat: Re: Kupujesz mieszkanie? - uważaj!
Od: mk <d...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

i...@g...pl pisze:
słońce, sosny, świerki, las,

Byłem u znajomego wczoraj pod lasem...wszystko sie zgadza..doadać trzeba
jeszce, ze ok.19tej trzeba sie zbierać do domu....zwierzyna
biegająco-fruwająca rozpoczyna żerowanie :)
A co do psów i sniegu to mozesz się zdziwić...ubezpieczyciel najpierw
Cię zapyta czy wszyskie konieczne warunki zostały dopełnione...on po
prostu bedzie chciał sie wymigac od płacenia.
Są ludzie, którym nie zalezy na rozrywkach okołodomowych (komfort domu
jest im niepotrzebny)a czas poswięcaja na cos innego.
Pdr.Mariusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

45. Data: 2008-06-23 13:22:13

Temat: Re: Kupujesz mieszkanie? - uważaj!
Od: "i...@g...pl" <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 23 Jun 2008 15:16:11 +0200, mk napisał(a):

> i...@g...pl pisze:
> słońce, sosny, świerki, las,
>
> Byłem u znajomego wczoraj pod lasem...wszystko sie zgadza..doadać trzeba
> jeszce, ze ok.19tej trzeba sie zbierać do domu....zwierzyna
> biegająco-fruwająca rozpoczyna żerowanie :)
> A co do psów i sniegu to mozesz się zdziwić...ubezpieczyciel najpierw
> Cię zapyta czy wszyskie konieczne warunki zostały dopełnione...

Są spełnione :-)

> on po
> prostu bedzie chciał sie wymigac od płacenia.

Jakoś się nie migał, kiedy stłukłam nogę wychodząc z brodzika - zapłacił
500 bez zbędnego migania się :-)

> Są ludzie, którym nie zalezy na rozrywkach okołodomowych (komfort domu
> jest im niepotrzebny)a czas poswięcaja na cos innego.

Ależ oczywiście :-)
To ja idę na taras posteperować aby spalić obiad - pół godzinki stepera z
widokiem na łąki i sosny dobrze mi zrobi :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

46. Data: 2008-06-23 13:59:26

Temat: Re: Kupujesz mieszkanie? - uważaj!
Od: Maciej Kulawik <m...@m...x.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 23 Jun 2008 15:22:13 +0200, i...@g...pl napisał(a):

>> A co do psów i sniegu to mozesz się zdziwić...ubezpieczyciel najpierw
>> Cię zapyta czy wszyskie konieczne warunki zostały dopełnione...
>
> Są spełnione :-)

Skoro ktoś się pośliznął i złamał nogę to znaczy że nie były spełnione -
było za ślisko :-) I żegnaj odszkodowanie...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

47. Data: 2008-06-23 14:22:37

Temat: Re: Kupujesz mieszkanie? - uważaj!
Od: "i...@g...pl" <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 23 Jun 2008 15:59:26 +0200, Maciej Kulawik napisał(a):

> Dnia Mon, 23 Jun 2008 15:22:13 +0200, i...@g...pl napisał(a):
>
>>> A co do psów i sniegu to mozesz się zdziwić...ubezpieczyciel najpierw
>>> Cię zapyta czy wszyskie konieczne warunki zostały dopełnione...
>>
>> Są spełnione :-)
>
> Skoro ktoś się pośliznął i złamał nogę to znaczy że nie były spełnione -
> było za ślisko :-) I żegnaj odszkodowanie...

Może ten ktoś był pijany lub miał zaburzenia równowagi, lub źle postawił
nogę? Lub się potknął?
Lub miał buty na podeszwie z niewłaściwego tworzywa - trudno, aby na mokrej
(jej suszenia wszak się nie wymaga?) nawierzchni taki but gwarantował
bezpieczeństwo: 90 procent ludzi nosi zimą niewłaściwe obuwie, do którego
ciepłych, źle izolowanych spodów klei się zmrożony śnieg i przenoszony jest
dalej, na odśnieżony rejon chodnika, gdzie może stać się przyczyną
pośliźnięcia na skutek zaprzestania zachowywania ostrożności w tym
bezpiecznym rejonie ;-PPP

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

48. Data: 2008-06-23 17:47:23

Temat: Re: Kupujesz mieszkanie? - uważaj!
Od: "." <b...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

> przecież 30 km od centrum też są szkoły....

tak w każdej miejscowości są żłobki, przedszkola, szkoły podstawowe,
gimnazja, średnie a jak nie to na pewno co 30 min odjeżdża gimbus - co
prawda odjeżdża z drugiej strony wsi ale wolnym spacerkiem, przy mało
ruchliwej drodze, dziecko radośnie omijając zaspy (bo akurat nie ma obok
domu i nie miał kto o 6 rano odśnieżyć) może samo dojść

fajnie jest mieć dom, najlepiej pod lasem, z basenem ale jak się ma dorosłe
dzieci, emerytura leci na konto (albo listonosz za napiwek zadzwoni spod
bramy ;) ) i kiedy jedynym problemem jest zbyt szybko rosnąca trawa w
ogrodzie ;)

a tak poważnie to każdy ma to co lubi albo to na co go stać

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

49. Data: 2008-06-23 19:54:00

Temat: Re: Kupujesz mieszkanie? - uważaj!
Od: Sławomir Szyszło <s...@C...list.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2008-06-23 15:22, Użytkownik i...@g...pl napisał:
> Dnia Mon, 23 Jun 2008 15:16:11 +0200, mk napisał(a):
>
>> Byłem u znajomego wczoraj pod lasem...wszystko sie zgadza..doadać trzeba
>> jeszce, ze ok.19tej trzeba sie zbierać do domu....zwierzyna
>> biegająco-fruwająca rozpoczyna żerowanie :)
>> A co do psów i sniegu to mozesz się zdziwić...ubezpieczyciel najpierw
>> Cię zapyta czy wszyskie konieczne warunki zostały dopełnione...
>
> Są spełnione :-)

Tia. "Ubezpieczyciel nie odpowiada za szkodę, jeśli powstała wskutek
rażącego niedbalstwa ubezpieczonego". Taki zapis zawiera większość warunków
ubezpieczenia.

A skoro właściciel ma obowiązek odśnieżania, to z dużym prawdopodobieństwem
ubezpieczyciel odmówi wypłaty odszkodowania.

--
Sławomir Szyszło

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

50. Data: 2008-06-23 21:12:18

Temat: Re: Kupujesz mieszkanie? - uważaj!
Od: "i...@g...pl" <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 23 Jun 2008 21:54:00 +0200, Sławomir Szyszło napisał(a):

> Dnia 2008-06-23 15:22, Użytkownik i...@g...pl napisał:
>> Dnia Mon, 23 Jun 2008 15:16:11 +0200, mk napisał(a):
>>
>>> Byłem u znajomego wczoraj pod lasem...wszystko sie zgadza..doadać trzeba
>>> jeszce, ze ok.19tej trzeba sie zbierać do domu....zwierzyna
>>> biegająco-fruwająca rozpoczyna żerowanie :)
>>> A co do psów i sniegu to mozesz się zdziwić...ubezpieczyciel najpierw
>>> Cię zapyta czy wszyskie konieczne warunki zostały dopełnione...
>>
>> Są spełnione :-)
>
> Tia. "Ubezpieczyciel nie odpowiada za szkodę, jeśli powstała wskutek
> rażącego niedbalstwa ubezpieczonego". Taki zapis zawiera większość warunków
> ubezpieczenia.
>
> A skoro właściciel ma obowiązek odśnieżania, to z dużym prawdopodobieństwem
> ubezpieczyciel odmówi wypłaty odszkodowania.

Że zacytuję sama siebie:
"...lub miał buty na podeszwie z niewłaściwego tworzywa - trudno, aby na
mokrej
(jej suszenia wszak się nie wymaga?) nawierzchni taki but gwarantował
bezpieczeństwo: 90 procent ludzi nosi zimą niewłaściwe obuwie, do którego
ciepłych, źle izolowanych spodów klei się zmrożony śnieg i przenoszony jest
dalej, na odśnieżony rejon chodnika, gdzie może stać się przyczyną
pośliźnięcia na skutek zaprzestania zachowywania ostrożności w tym
bezpiecznym rejonie ;-PPP"