| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-08-01 11:58:59
Temat: Re: LISTA HORROROWYCH HITÓW NA TALERZU
kachna wrote:
>
> dodam jeszcze ryż zapiekany z jabłkami i cynamonem!
> kachna
>
Kasiu naprawde nie lubisz?
mnie nawet obiady szkolne i danie to powtarzane 3 razy na tydizen nie
zdolaly tego obrzydzic :)
pzdr
agi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-08-01 11:59:06
Temat: Re: LISTA HORROROWYCH HITÓW NA TALERZUcos sknociłam, te pozycje miałam przecież dodac do ulubionych, ech, na
urlopie szare komórki też odpoczywają...
:)
kachna
Użytkownik kachna <k...@w...ps.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9k8qso$raq$...@n...tpi.pl...
> miałam dopisać ryż z jabłkami i ruskie pierogi
> kachna
>
> Użytkownik kachna <k...@w...ps.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:9k6npt$m8m$...@n...tpi.pl...
> > otwieram w/w listę
> >
> > jako pierwszą pozycję zglaszam wątróbke
> > kachna
> >
> > ps. natchnienia dostarczyła AgataW :)))
> >
> >
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-01 12:55:48
Temat: Re: LISTA HORROROWYCH HITÓW NA TALERZUfenkuly
sos beszamelowy
kasza gryczana
Margola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-01 13:03:25
Temat: Re: LISTA HORROROWYCH HITÓW NA TALERZUUżytkownik "Malgosia Sularczyk" <m...@p...bg.univ.gda.pl> napisał w
wiadomości news:9k8udj$gsv$1@news.tpi.pl...
> fenkuly
[...]
Chyba nie jadłaś fenkułów w tym "leczo" z cukinii, na które podała przepis
Asia w wątku: "Co dobrego z cukinii?". Trze się fenkuła na grubej tarce
i do leczo :-)
Pozdrawiam,
Gandalf (AB)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-01 14:02:25
Temat: Re: LISTA HORROROWYCH HITÓW NA TALERZUjestem zdumiony. moze ja jestem chory ale wiekszosc wymienionych w watku dan
jest dla mnie pyszna. Pomijam oczywiscie swinstwa dietetyczne w rodzaju
kleikow ale uwazam, ze wszystko zalezy od tego jak co przyrzadzic. Pewnie
jestem troche starszy od wypowiadajacych sie w tej dyskusji imam troche inny
smak. Mam zreszta taka teorie, ze czlowiek przechodzi ewolucje smakowa i im
starszy tym je bardzie wytrawnie (czyli ewolucja od slodkosci do gorzkosci).
Wiem z doswiadczenia, ze nie nalezy sie zarzekac, ze sie czegos nie je
bowiem czasem mozna nie lubiec jakiegos skladnika czy tez calej potrawy bo
sie zna tylko jeden sposob jej przyrzadzania. Cale dziecinstwo nienawidzilem
szpinaku dopoki nie odkrylem, ze mozna go uzywac inaczej niz jako brei na
talerzu. Moja siostra wykonala kiedys swietne canneloni z nadzieniem wlasnie
ze szpinaku, beszmalu i szynki i sie zachwycilem. Podobnie bylo z innymi
potrawami w tym z wiekszoscia rzekomych obrzydlistw przez Was wymnienianych.
Jestem przekonany obrzydzenie jakie wywoluja w was dania w/w uwarunkowane
jest psychologicznie: odrzucaja was nie same potrawy ale ich semantyka:
flaki, watroba, mozg, czernina, mamalyga czy saleceson, ozor czy golonka zle
oddzialuja na wyobraznie smakowa. Czesc z nich zjedlibyscie zapewne gdyby
nie nazwa. Przypuszczam tez, ze na przyklad jecie pasztety, ktore przeciez
sa z podrobow, czesc z was je parowki nie przypuszczajac nawet, ze robi je
sie rowniez z krowich wymion (obrzydliwe prawda?). Mysle, ze zjedlibyscie
wiekszosc tych rzeczy ktore wymieniliscie gdyby inaczej sie nazywaly lub
gdyby zawiazach wam, albo golonke pozbawic skory i dac samo mieso bez
tlustego (przeciez to prawie identyczne mieso jak szynka). Ostatnio rzecza
jaka nalezy robic przy jedzeniu to uprzedzac sie do czegos czego nie znacie
lub wam sie nie podoba. Kiedy bylem w Meksyku podno mi mieso z sosem
quitlacoche. Pewnie nie zjadlbym go gdybym wiedzial, ze sos zrobiony jest z
pasozytow zerujacych na kukurydzy. Bylo pyszne
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-01 15:01:38
Temat: Re: LISTA HORROROWYCH HITÓW NA TALERZU
kachna wrote:
>
> otwieram w/w listę
>
> jako pierwszą pozycję zglaszam wątróbke
> kachna
>
> ps. natchnienia dostarczyła AgataW :)))
Wlasnei mi kachna przypomniala - moim prywatnym horrorem na talerzu sa
knedle , niewazne z czym w srodku. Czemu? Jedyna potrawa która strulam
sie do tego stopnia, ze wyladowalam w szpitalu...
pzdr
agi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-01 15:10:38
Temat: Re: LISTA HORROROWYCH HITÓW NA TALERZU
>
>
>Wlasnei mi kachna przypomniala - moim prywatnym horrorem na talerzu sa
>knedle , niewazne z czym w srodku. Czemu? Jedyna potrawa która strulam
>sie do tego stopnia, ze wyladowalam w szpitalu...
>pzdr
>agi
otoz to, takie przezycia moga opaskudzic potrawe do tego stopnia, ze sam
widok potrawy, ze o zapachu nie wspomne, moze budzic, hm, odraze. Moim
takowym jest z powodow zatrucia jest pasztet z rybnych watrobek;) z puszki,
pewnie dla niektorych sama potrawa niezalzenie od strucia sie moze byc
obrzydliwa, ale dla mnie, poki mi baardzo nie zaszkodzilo, smakowalo
swietnie. A teraz, po wielu, wielu latach, nadal nie mialabym odwagi spozyc
tego przysmaku...
Agnieszka
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-01 15:31:51
Temat: Re: LISTA HORROROWYCH HITÓW NA TALERZUmoże za dużo zjadłaś :)))
kachna
będę uważać
Użytkownik fghfgh <a...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@p...onet.pl...
>
>
> kachna wrote:
> >
> > otwieram w/w listę
> >
> > jako pierwszą pozycję zglaszam wątróbke
> > kachna
> >
> > ps. natchnienia dostarczyła AgataW :)))
>
> Wlasnei mi kachna przypomniala - moim prywatnym horrorem na talerzu sa
> knedle , niewazne z czym w srodku. Czemu? Jedyna potrawa która strulam
> sie do tego stopnia, ze wyladowalam w szpitalu...
> pzdr
> agi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-01 17:30:35
Temat: Re: LISTA HORROROWYCH HITÓW NA TALERZUUżytkownik cezary gmyz <c...@z...media.pl> w wiadomooci do grup
dyskusyjnych napisał:B78DD890.2002%c...@z...media.pl...
> jestem zdumiony. moze ja jestem chory ale wiekszosc wymienionych w watku
dan
> jest dla mnie pyszna. Pomijam oczywiscie swinstwa dietetyczne w rodzaju
> kleikow [...]
Ja tez mialem wrazenie, ze jestem chory dlatego milczalem, ale zgadzam sie
z toba.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-01 17:43:47
Temat: Re: Re :LISTA_HORROROWYCH_HITOW_NA_TALERZU?> > >mleko z miodem i czosnkiem
>
>
> A moja mama, gdy bylam chora, to jeszcze lepszy specjal mi dawala:
> owe mleko z miodem, czosnkiem, a do tego jeszcze solidna lyzka masla. A
fu...
a moja: cebula zasypana sukrem (syrop)
bleee
Mikie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |