| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-09-17 10:55:25
Temat: LacanJak bardzo popularne i studiowane sa; w psychologii koncepcje niejakiego
J. Lacana. Pytam, bo przeczyta?em urywki jego tekstów, nie be;de; ukrywa?,
z.e w "Modnych bzdurach". Zainteresowany tematem po krótkim szperaniu w
sieci przekona?em sie;, z.e a i owszem stron wielbicieli dostatek...Nie
jestem z wykszta?cenia ani matematykiem, ani fizykiem. Moja wiedza w
tych dziedzinach jest na poziomie powiedzmy szko?y s'redniej, ale
wystarczy by zgodzic' sie; ze spostrzez.eniami autorów "M B", z.e pan Lacan
pos?uguje sie; terminami z zakresu nauk s'cis?ych w sposób dowolny, nie
przywia;zuja;c z.adnej wagi do znaczen', które sa; przez te poje;cia
reprezentowane. Na dodatek jego wywody sa; ?agodnie mówia;c
niezrozumia?e...No i w tym rzecz. ktos' moz.e powiedziec': nie rozumiesz,
bo nie masz wykszta?cenia z zakresu psychologii, tak samo nie zrozumiesz
podre;cznika do fizyki kwantowej. Ja mam jednak jakies' niejasne wraz.enie,
z.e tak na prawde; za tymi wywodami nie kryje sie; Z.ADNA tres'c'. Tam po
prostu nie ma czego rozumiec'. Jes'li wezme; dowolnie niezrozumia?y cytat z
podre;cznika fizyki i poprosze; dobrego fizyka o jego objas'nienie, to ten
podejmie tego rodzaju wysi?ek i prawdopodobnie kolokwializuja;c i
upraszczaja;c be;dzie w stanie mi temat przybliz.yc'. Co waz.ne, przez ten
cytat be;dzie rozumia? to samo fizyk z Polski, Paragwaju czy Indii. Czy
tak samo jest z tekstami pana Lacana? Czy ich je;zyk jest uniwersalny
tzn. stosowane poje;cia sa; rozumiane w ten sam sposób przez czytelników z
dowolnej szko?y? A moz.e to cos' jak przepowiednie Nostradamusa: kaz.dy
moz.e je zinterpretowac' jak chce?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-09-17 11:28:47
Temat: Re: Lacan> Jak bardzo popularne i studiowane sa; w psychologii koncepcje niejakiego
> J. Lacana. Pytam, bo przeczyta?em urywki jego tekstów, nie be;de; ukrywa?,
> z.e w "Modnych bzdurach". Zainteresowany tematem po krótkim szperaniu w
> sieci przekona?em sie;, z.e a i owszem stron wielbicieli dostatek...Nie
> jestem z wykszta?cenia ani matematykiem, ani fizykiem. Moja wiedza w
> tych dziedzinach jest na poziomie powiedzmy szko?y s'redniej, ale
> wystarczy by zgodzic' sie; ze spostrzez.eniami autorów "M B", z.e pan
Lacan
> pos?uguje sie; terminami z zakresu nauk s'cis?ych w sposób dowolny, nie
> przywia;zuja;c z.adnej wagi do znaczen', które sa; przez te poje;cia
> reprezentowane. Na dodatek jego wywody sa; ?agodnie mówia;c
> niezrozumia?e...No i w tym rzecz. ktos' moz.e powiedziec': nie rozumiesz,
> bo nie masz wykszta?cenia z zakresu psychologii, tak samo nie zrozumiesz
> podre;cznika do fizyki kwantowej. Ja mam jednak jakies' niejasne
wraz.enie,
> z.e tak na prawde; za tymi wywodami nie kryje sie; Z.ADNA tres'c'. Tam po
> prostu nie ma czego rozumiec'. Jes'li wezme; dowolnie niezrozumia?y cytat
z
> podre;cznika fizyki i poprosze; dobrego fizyka o jego objas'nienie, to ten
> podejmie tego rodzaju wysi?ek i prawdopodobnie kolokwializuja;c i
> upraszczaja;c be;dzie w stanie mi temat przybliz.yc'. Co waz.ne, przez ten
> cytat be;dzie rozumia? to samo fizyk z Polski, Paragwaju czy Indii. Czy
> tak samo jest z tekstami pana Lacana? Czy ich je;zyk jest uniwersalny
> tzn. stosowane poje;cia sa; rozumiane w ten sam sposób przez czytelników z
> dowolnej szko?y? A moz.e to cos' jak przepowiednie Nostradamusa: kaz.dy
> moz.e je zinterpretowac' jak chce?
proponuje nie pisac a, e, l bo sie ciezko czyta twoje teksty
Pozdrawiam
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-17 12:41:27
Temat: Re: Lacan
"botulina" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:ciefsc$1t1l$1@node3.news.atman.pl...
> Jak bardzo popularne i studiowane sa; w psychologii koncepcje niejakiego
> J. Lacana.
Wcale nie sa popularne i studiowane lub ewentualnie traktowane jako
anegdotka
Pozdrawiam
O.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |