| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-01-24 09:51:20
Temat: Lampa podsufitowa - problem z odblysnikiem...Witam.
Przymierzam się do własnoręcznego wykonania dużej kwadratowej (bok 60x60
cm) lampy, wpuszczonej w podwieszany sufit g-k w kuchni. Mam problem z
kupnem blachy na odbłyśnik. Czy może mi ktoś podpowiedzieć, gdzie jej
szukać w Warszawie lub okolicach? Sprawdzałem, czy nie da się wymontować
takiej blachy z gotowej lampy rastrowej, ale tam są z niej wykonane
tylko trójkąty dzielące poszczególne świetlówki (przynajmniej do pewnej
interesującej mnie ceny). A mnie jest potrzebny kwadrat metr na metr,
gdyż zamierzam użyć podłużnej żarówki halogenowej 220V/300W. Można ją
wymontować wraz z podstawką i kabelkami z gotowego zewnętrznego
reflektorka halogenowego za całe 20 zł ;-).
--
M.
/odpowiadając zmień px na pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-01-24 10:36:01
Temat: Re: Lampa podsufitowa - problem z odblysnikiem...Dnia 24.01.2004 10:51, Użytkownik Michal Kawecki napisał:
> Przymierzam się do własnoręcznego wykonania dużej kwadratowej (bok 60x60
> cm) lampy, wpuszczonej w podwieszany sufit g-k w kuchni. Mam problem z
> kupnem blachy na odbłyśnik.
A może spróbuj u dekarzy ? Ze zwykłej blachy ocynkowanej wyklepią/wygną
Ci odbłyśnik a później daj go do galwanizerni do pochromowania
powinieneś w ten sposób uzyskać zakładany efekt. Ewentualnie szukaj
takiej (ocynkowanej) blachy w składach ale sprzedawane tam arkusze mogą
być większe.
Namiarów konkretnych Ci nie podam - jestem z Bydgoszczy.
> A mnie jest potrzebny kwadrat metr na metr,
> gdyż zamierzam użyć podłużnej żarówki halogenowej 220V/300W. Można ją
> wymontować wraz z podstawką i kabelkami z gotowego zewnętrznego
> reflektorka halogenowego za całe 20 zł ;-).
A rozważałeś kwestię odprowadzania ciepła z żarówki/oprawy ?
Pozdrawiam :-)
--
Wojciech Ściesiński
mailto:w...@N...prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-24 10:53:02
Temat: Re: Lampa podsufitowa - problem z odblysnikiem...Użytkownik "Wojciech Ściesiński" <w...@N...prv.pl>
napisał w wiadomości news:40124a7a@news.vogel.pl
> Dnia 24.01.2004 10:51, Użytkownik Michal Kawecki napisał:
>
>> Przymierzam się do własnoręcznego wykonania dużej kwadratowej (bok
>> 60x60 cm) lampy, wpuszczonej w podwieszany sufit g-k w kuchni. Mam
>> problem z kupnem blachy na odbłyśnik.
>
> A może spróbuj u dekarzy ? Ze zwykłej blachy ocynkowanej
> wyklepią/wygną Ci odbłyśnik a później daj go do galwanizerni do
> pochromowania powinieneś w ten sposób uzyskać zakładany efekt.
> Ewentualnie szukaj takiej (ocynkowanej) blachy w składach ale
> sprzedawane tam arkusze mogą być większe.
>
Właściwie to z własnoręcznym wygięciem żadnych problemów nie przewiduję.
Spód lampy ma stanowić piaskowana płyta szklana, więc ewentualne
niedoróbki w rozkładzie światła i tak zginą. Pomysł nie jest zły,
galwanizowałem kiedyś stare ściągacze jachtowe i faktycznie było tanio.
> Namiarów konkretnych Ci nie podam - jestem z Bydgoszczy.
>
> > A mnie jest potrzebny kwadrat metr na metr,
> > gdyż zamierzam użyć podłużnej żarówki halogenowej 220V/300W. Można
> ją > wymontować wraz z podstawką i kabelkami z gotowego zewnętrznego
> > reflektorka halogenowego za całe 20 zł ;-).
>
> A rozważałeś kwestię odprowadzania ciepła z żarówki/oprawy ?
>
Tak - odbłyśnik będzie zamocowany bezpośrednio na suficie betonowym,
pośrodku niego będzie osadzona oprawka z żarówką, a 20 cm poniżej płyta
szklana. Boki lampy będą do połowy odkryte i to załatwia temat
odprowadzenia ciepła. Mocowane do płyty gk profile, na których będzie
leżała płyta szklana, można za niewielkie pieniądze kupić w Castoramie.
Są wykonane z pięknego, matowionego aluminium. Opisuję to szczegółowo,
bo może ktoś się jeszcze skusi na taką piękną lampę - sam schodziłem
nogi po sklepach z oświetleniem i nic podobnego nie znalazłem ;-).
> Pozdrawiam :-)
Również :-).
--
M.
/odpowiadając zmień px na pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-24 11:34:56
Temat: Re: Lampa podsufitowa - problem z odblysnikiem...Dnia 24.01.2004 11:53, Użytkownik Michal Kawecki napisał:
> Właściwie to z własnoręcznym wygięciem żadnych problemów nie przewiduję.
No to pozostaje tylko zakup blachy
> Spód lampy ma stanowić piaskowana płyta szklana, więc ewentualne
> niedoróbki w rozkładzie światła i tak zginą.
>
> Tak - odbłyśnik będzie zamocowany bezpośrednio na suficie betonowym,
> pośrodku niego będzie osadzona oprawka z żarówką, a 20 cm poniżej płyta
> szklana. Boki lampy będą do połowy odkryte i to załatwia temat
> odprowadzenia ciepła. Mocowane do płyty gk profile, na których będzie
> leżała płyta szklana, można za niewielkie pieniądze kupić w Castoramie.
> Są wykonane z pięknego, matowionego aluminium.
Nie jesteś pierwszy z tym pomysłem. U mnie od kilu miesięcy w
przedpokoju jest podwieszony sufit z płyt g-k. Przed zawieszeniem płyt
na stelażu w odpowienio wycięte kwadraty przykręciłem kątowniki z
surowego aluminium - które kupiłem w specjalistycznej hurtowni - wyszło
dużo taniej w porównaniu np. z Castoramą.
Wygląda to tak
___________ ___________
|| ||
___________||_---------------_||___________
Na tych kątownikach jest szyba (linia przerywana) z matowego szkła (nie
piaskowanego bo to się trudno czyści - jak kupowałem to szkło to
podkreślali u szklarza, że to szkło nowość).
Odbłyśniki będą - niestety nie zdążyłem ich jeszcze zrobić :-( ze
styropianu oklejonego folią aluminiową. Mogę sobie na to pozwolić bo
źródłem światła są (aktualnie leżące na szybach) świetlówki
energooszczędne wkręcone w oprawki kątowe - one zostaną podwieszone do
styropianu w miejscach wzmocnionych konstrukcyjnie profilami PCV do kabli.
> Opisuję to szczegółowo,
> bo może ktoś się jeszcze skusi na taką piękną lampę - sam schodziłem
> nogi po sklepach z oświetleniem i nic podobnego nie znalazłem ;-).
U mnie poza niebanalnością takich lamp - mam takowe cztery umieszczone
niesymetrycznie względem osi przedpokoju był fakt, że po wyjęciu szyb i
przesunięciu odbłyśników mam dostęp do wysokiej na ok. 20 cm strefy
ponadsufitowej (mieszkanie mam 2,8 m wysokie więc "obcięcie 20 cm to nie
tragedia :-) ) a tam mam podwieszone kable i puszki elektryczne.
Pozdrawiam :-)
--
Wojciech Ściesiński
mailto:w...@N...prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-24 12:52:30
Temat: Re: Lampa podsufitowa - problem z odblysnikiem...Użytkownik "Wojciech Ściesiński" <w...@N...prv.pl>
napisał w wiadomości news:4012584e@news.vogel.pl
> Dnia 24.01.2004 11:53, Użytkownik Michal Kawecki napisał:
>
[...]
> Na tych kątownikach jest szyba (linia przerywana) z matowego szkła
> (nie piaskowanego bo to się trudno czyści - jak kupowałem to szkło to
> podkreślali u szklarza, że to szkło nowość).
>
Też się zastanawiałem nad problemem utrzymania w czystości takiego
szkła. Za podpowiedź - wielkie dzięki.
> Odbłyśniki będą - niestety nie zdążyłem ich jeszcze zrobić :-( ze
> styropianu oklejonego folią aluminiową. Mogę sobie na to pozwolić bo
> źródłem światła są (aktualnie leżące na szybach) świetlówki
> energooszczędne wkręcone w oprawki kątowe - one zostaną podwieszone do
> styropianu w miejscach wzmocnionych konstrukcyjnie profilami PCV do
> kabli.
>
A. Spróbuję więc na początek po prostu wykleić kawał blachy folią
aluminiową. To po to, żeby wstępnie dobrać odpowiedni docelowy kształt
odbłyśnika.
> > Opisuję to szczegółowo,
> > bo może ktoś się jeszcze skusi na taką piękną lampę - sam
> schodziłem > nogi po sklepach z oświetleniem i nic podobnego nie
> znalazłem ;-).
>
> U mnie poza niebanalnością takich lamp - mam takowe cztery umieszczone
> niesymetrycznie względem osi przedpokoju był fakt, że po wyjęciu szyb
> i przesunięciu odbłyśników mam dostęp do wysokiej na ok. 20 cm strefy
> ponadsufitowej (mieszkanie mam 2,8 m wysokie więc "obcięcie 20 cm to
> nie tragedia :-) ) a tam mam podwieszone kable i puszki elektryczne.
>
Dokładnie tak samo jest z tym i u mnie. Przy czym ze smutkiem muszę
stwierdzić, że za robotę elektryka wydałem stosunkowo najwięcej, wręcz
nieprzyzwoicie dużo :-(. Ale o ile wiele rzeczy sam potrafię zrobić, to
już kucie dziur, obsadzanie puszek i kabli sieciowych, i położenie
okablowania pod komputery i telefony w rurce przykrytej później listwą
przypodłogową - zupełnie mnie nie interesowało ;-). Mam chociaż tę
satysfakcję, że raz przyzwoicie zrobiona instalacja służyć będzie wiele
lat.
A wracając do tematu lamp do sufitu podwieszanego: ja znalazłem piękne i
stosunkowo niedrogie oprawy firmy Brilux pod nazwą Quad, w kształcie
kwadratu o boku 23x23 cm, z szybką z matowego szkła. Są one co prawda
przeznaczone pod świetlówki PLC, co jest dość drogim rozwiązaniem (cena
specjalnego stabilizatora, świetlówek), ale można je łatwo dostosować do
wspomnianych przeze mnie podłużnych żarówek halogenowych 220V ;-).
Polecam. http://glinki.com/?l=8JaS
P.S. Na czym oni ten serwer mają... rozpacz bierze. Poważna firma, a nie
potrafi przyzwoitego stałego łącza postawić ;-).
--
M.
/odpowiadając zmień px na pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-25 09:35:29
Temat: Re: Lampa podsufitowa - problem z odblysnikiem...Dnia 24.01.2004 13:52, Użytkownik Michal Kawecki napisał :
> Dokładnie tak samo jest z tym i u mnie. Przy czym ze smutkiem muszę
> stwierdzić, że za robotę elektryka wydałem stosunkowo najwięcej, wręcz
> nieprzyzwoicie dużo :-(. Ale o ile wiele rzeczy sam potrafię zrobić, to
> już kucie dziur, obsadzanie puszek i kabli sieciowych, i położenie
> okablowania pod komputery i telefony w rurce przykrytej później listwą
> przypodłogową - zupełnie mnie nie interesowało ;-). Mam chociaż tę
> satysfakcję, że raz przyzwoicie zrobiona instalacja służyć będzie wiele
> lat.
He, he ja jestem na etapie remontu kuchni - kabli niemal tyle co na
promie kosmicznym Atlantis ;-) Na na niemal 8 metrach kwadratowych
znajduje się 9 gniazdek elektrycznych :-) I jak mnie podsumowali inni
... ? "Takie to przemyślane, że nie będzie żadnego przedłużacza..." ;-)
Dodam, że jeszcze dwa tygodnie jedna z osób podsumowujących pytała "A po
co Ci tyle gniazdek ?". I jaka satysfakcja :-)
Już teraz się śmieje do myśli ile gniazdek będzie w pokoju 24 metrowym,
który następny pójdzie do remontu :-) Średniej "kuchennej" raczej nie
pobiję ;-) Planuję pod sufitem co najmniej trzy pary "linek" dla
halogenów włączane odrębnie. Znasz jakąś fajną stronę z tego typu
systemami ? Rewelacyjne jest www.oligo.de ale ... ceny :-(
> A wracając do tematu lamp do sufitu podwieszanego: ja znalazłem piękne i
> stosunkowo niedrogie oprawy firmy Brilux pod nazwą Quad,
> Polecam. http://glinki.com/?l=8JaS
Fajna strona.
> P.S. Na czym oni ten serwer mają... rozpacz bierze. Poważna firma, a nie
> potrafi przyzwoitego stałego łącza postawić ;-).
Rzeczywiście nie chodzi najszybciej ale ... ja jestem na modemie :-(
Więc jej szybkość ocenię gdzie indziej. Co do przyzwoitego łącza to w
dalszym ciągu pokutuje, że wszystko z informatyki "musi stać u nas" - co
szczególnie w przypadku serwerów www, poczty itp. nie jest najlepszym
pomysłem - rozwiązanie - outsourcing zyskuje na popularności choć
niedostatecznie szybko i stąd tego typu problemy.
Pozdrawiam :-)
--
Wojciech Ściesiński
w...@N...prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |