| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-04-06 21:30:12
Temat: Lasagne - ale pychaczesc Ludziska
Podobno sos beszamelowy nie wychodzi za pierwszym razem?
NIEPRAWDA.
Podobno platkow makaronowych nie trzeba moczyc we wrzatku?
NIEPRAWDA.
podobno bez prawdziwego piekarnika sie nie uda?
NIEPRAWDA.
Moja dziewczyna czyta ta liste i mowila, ze ja straszyliscie, ze lasagne to
nie takie latwe i co?
Wczoraj zrobila wszystko pierwszy raz. WYSZLO! UDALO SIE!
MMM, PYCHA...
Pozdrawiam wszystkich milosnikow Lasagne!
Szczegolnie pozdrawiam wiadomo kogo :-)))
SponsorTM
--
SponzdrowieniaTM
SponsorTM is my trade mark, tark and wark
and it's copyright topyright and wopyright
Pyright is registered trademark of Co Inc.
--
Szukasz pracy ? Znasz rynek IT (Internet) ? - http://webcorp.pl/praca/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-04-07 21:44:55
Temat: Re: Lasagne - ale pychaSponsorTM <s...@z...sky.pl> wrote:
> czesc Ludziska
>
> Podobno sos beszamelowy nie wychodzi za pierwszym razem?
> NIEPRAWDA.
>
> Podobno platkow makaronowych nie trzeba moczyc we wrzatku?
> NIEPRAWDA.
>
> podobno bez prawdziwego piekarnika sie nie uda?
> NIEPRAWDA.
>
> Moja dziewczyna czyta ta liste i mowila, ze ja straszyliscie, ze lasagne to
> nie takie latwe i co?
>
> Wczoraj zrobila wszystko pierwszy raz. WYSZLO! UDALO SIE!
>
Tak trzymac!
Nastepnym razem Ty to zrob swojej dziewczynie!
I bez platkow.
Wladyslaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-04-08 02:16:54
Temat: Re: Lasagne - ale pycha
SponsorTM wrote in message <8cli1m$pte$2@aquarius.webcorp.com.pl>...
>czesc Ludziska
>
>Podobno sos beszamelowy nie wychodzi za pierwszym razem?
>NIEPRAWDA.
>
>Podobno platkow makaronowych nie trzeba moczyc we wrzatku?
>NIEPRAWDA.
>
Ja je nie tylko, ze mocze...Ja je gotuje na miekko.....
F.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-04-09 11:25:13
Temat: Lasagne - ale pycha>
> Podobno sos beszamelowy nie wychodzi za pierwszym razem?
> NIEPRAWDA.
>
> Podobno platkow makaronowych nie trzeba moczyc we wrzatku?
> NIEPRAWDA.
>
> podobno bez prawdziwego piekarnika sie nie uda?
> NIEPRAWDA.
>
> Moja dziewczyna czyta ta liste i mowila, ze ja straszyliscie, ze lasagne
to
> nie takie latwe i co?
>
> Wczoraj zrobila wszystko pierwszy raz. WYSZLO! UDALO SIE!
>
> MMM, PYCHA...
>
> Pozdrawiam wszystkich milosnikow Lasagne!
>
> Szczegolnie pozdrawiam wiadomo kogo :-)))
>
Mnie lasagna wyszła przesmaczna (za pierwszym, dugim i następnymi razami).
Robiona bez prefabrykatów. Tylko teraz zastanawiam się czy choc troche
przypomina prawdziwą lasagnę.
Asmira
BTW - mój ojciec ma akurat za współpracownika Włocha - kucharza, ale jakoś
głupio mi do niego iść z tą moją "lasagną" ...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-04-09 19:28:50
Temat: Re: Lasagne - ale pycha
Asmira <a...@p...onet.pl> wrote in message ne
ws:tMZH4.51144$a...@n...tpnet.pl...
| BTW - mój ojciec ma akurat za współpracownika Włocha - kucharza, ale jakoś
| głupio mi do niego iść z tą moją "lasagną" ...
To idź do niego i poproś o przepis. Porównasz ze swoim i gotowe.
Pozdrawiam.
--
Konrad J. Brywczyński "Mijaj zdrów
b...@w...pdi.net Otwarte okna"
www.kjb.w.pl John Irving
UIN:27412398 Hotel New Hampshire
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |