Liposyne Vichy na cellulit i nie tylko.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-03-15 10:31:11

Temat: Liposyne Vichy na cellulit i nie tylko.
Od: "vanilia" <r...@n...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam serdecznie Wszystkie Grupowiczki.

Kupiłam parę dni temu "Wyszczuplający krem drenujący Liposyne Vichy".
Producent obiecuje duże efekty, więc jestem pełna zapału i niecierpliwości.
Kiedyś używałam Gluco Block też Vichy i efekty były super. Liposyne to
trzecia generacja kremów na cellulitis i mam nadzieję, że efekty będą
jeszcze lepsze. Na pewno zdam relację z mojej kuracji:-)
Jak narazie (5 dni stosowania) to skóra zdecydowanie jest bardziej jędrna i
przyjemniejsza w dotyku.

Gorąco pozdrawiam
Vanilia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-03-15 12:16:40

Temat: Re: Liposyne Vichy na cellulit i nie tylko.
Od: "Hafsa" <a...@n...www> szukaj wiadomości tego autora

vanilia wrote:
> Witam serdecznie Wszystkie Grupowiczki.
>
> Kupiłam parę dni temu "Wyszczuplający krem drenujący Liposyne Vichy".

A ile on kosztuje? tez nad nim sie zastanawiam, bo D-stock mi sluzyl...
A po zimie cos by sie przydalo zastosowac..
Hafsa
--
moj adres:hafsa[małpka]poczta.onet.pl
strona domowa: www.hafsa.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-15 13:01:02

Temat: Re: Liposyne Vichy na cellulit i nie tylko.
Od: "vanilia" <r...@n...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

> A ile on kosztuje? tez nad nim sie zastanawiam, bo D-stock mi sluzyl...
> A po zimie cos by sie przydalo zastosowac..
> Hafsa

Ja kupiłam za 85,59zł ale warto podzwonić i popytać w różnych aptekach, bo
widziałam nawet za 92zł!!! A, że kupowałam jeszcze krem Normaderm to na
wszystkim zaoszczędziłam ok10 zł:-). Zaszalałam ale co tam, to było na dzień
kobiet od mojego faceta-uroda kosztuje;-)

Vanilia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-15 13:38:00

Temat: Re: Liposyne Vichy na cellulit i nie tylko.
Od: "Hafsa" <a...@n...www> szukaj wiadomości tego autora

vanilia wrote:
>
> Ja kupiłam za 85,59zł ale warto podzwonić i popytać w różnych
> aptekach, bo widziałam nawet za 92zł!!!

Czyli cenowo zblizone do poprzedneigo wcielenia, no coz, nie bede wymagac od
Vichy preparatu za 10 zl.

> Zaszalałam ale
> co tam, to było na dzień kobiet od mojego faceta-uroda kosztuje;-)
>

Ze tez facetom to szybko przechodzi to inwestownaie w damska urode :-(((
Musze sama w siebie inwestowac, chyba kosztem wymarzonych perfum.Postnowilam
oszczedzac, niestety. Pozdrawiam Hafsa

--
moj adres:hafsa[małpka]poczta.onet.pl
strona domowa: www.hafsa.republika.pl