| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-09-05 08:18:03
Temat: Re: Ło Jezzu..Pewnego dnia, a był to: Tue, 4 Sep 2001 23:31:15 +0200 , sadyl
<s...@p...onet.pl> napisał/ła:
>uszczęsliwiła mnie reklaówką (na oko: 2,5 kg) z kurkami
>Co mozna z tego na szybko? poza nieśmiertelną jajecznicą :))
yh
szkoda, że mój tato za granicą jest - on UWIELBIA KURKI i robi z nich
kosmiczne rzeczy
na przykład kurki z twarogiem i pietruszką...
wysłaąm mu maila - może coś przyśle
a ja ide kupić trochę kurek :)
pozdrowionka
--
~ tunia ~ remontowa ~
~ t...@c...com ~ t...@m...com ~ http://maciejka.blog.pl ~
~ ICQ 43595161 ~ GG 380777 ~
~ You can check in any time you like, but you can never leave ~
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-09-05 08:25:13
Temat: Re: Ło Jezzu..
Użytkownik sadyl <s...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@p...onet.pl...
> Moja st..
>
> uszczęsliwiła mnie reklaówką (na oko: 2,5 kg) z kurkami
> Co mozna z tego na szybko? poza nieśmiertelną jajecznicą :))
>
> sadyl
podobno można ususzyć i pchać potem do chińszczyzny, ale ryzykowne,
nieprawdaż...
Może usmaż na masełku i mi przywieź!
Wkn :-))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-05 08:27:02
Temat: Re: ?o Jezzu..[...]
> Najlepiej byłoby zamrozić [...]
Zadałeś pytanie, na które to jest najlepsza odpowiedź.
Docenisz to w zimie lub wczesną wiosną.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-05 08:44:33
Temat: Re: ?o Jezzu..On Wed, 05 Sep 2001 09:23:17 +0200, sadyl <s...@p...onet.pl>
wrote:
>
>
>Krysia Thompson wrote:
>
>> zapakowac w paczuszke i przyslac do Krysi, nie bedzie marudzic.
>
>Nie mam przekonania, jak kurki znios? transport
>Najlepiej by?oby zamrozi? - ale technicznie to chyba ma?o realne
>
>Mo?e jednak warto spróbowa??
>
>adresik pocztowy prosz? na priv
>(jaka? szcz?tkowa forma wdzi?czno?ci za wszystkie gifty - a za ?apki w
>szczególno?ci :))
>
>sadyl
No wiesz??
Lapki i inne siurpryzy nie byly wezwaniem o wdziecznosc, czy jak
jej tam Jerzy poza tym ma racje!!
Krysia
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-05 08:46:10
Temat: Re: ?o Jezzu..On Wed, 5 Sep 2001 09:33:40 +0200, Asia S?ocka
<a...@p...onet.pl> wrote:
>U?ytkownik "sadyl" <s...@p...onet.pl> napisa? w wiadomo?ci
>news:3B954823.75DF44E0@poczta.onet.pl...
>> Moja st..
>>
>> uszcz?sliwi?a mnie reklaówk? (na oko: 2,5 kg) z kurkami
>> Co mozna z tego na szybko? poza nie?mierteln? jajecznic? :))
>
>Jest teraz taka gazeta z przepisami grzybowymi, a w niej m.in:
>kurki duszone z koperkiem, taki "pieróg"- grzyby zawini?te w
>mro?one
>ciasto francuskie, zupki (mniam), jako nadzienie do drobiu i
>sznycli, zapiekane,
>w ?mietanie, w pasztecikach i pierogach i sma?one w cie?cie.
>Pozdrawiam
>Asia
o rety! Znow mnie to powalilo na kolana (najlatwiej ti padanie na
kolana idzie przy wisniach i kurkach - u nas sa male tacki po
ekwiwalent 18 zl...na tacce jest tyle, ze zrobilabym, zjadla,
wylizala talerz i wolala o jeszcze)
Krysia
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-05 08:47:06
Temat: Re: Ło Jezzu..
>podobno można ususzyć i pchać potem do chińszczyzny, ale ryzykowne,
>nieprawdaż...
>Może usmaż na masełku i mi przywieź!
>
>Wkn :-))
>
dlaczego ryzykowne?
Krysia
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-05 08:59:18
Temat: Re: Ło Jezzu..
"Joanna Duszczyńska" wrote:
> Szczerze mówiąc - ugotować kurki, zalać zalewą - woda +ocet (zawsze próbuję
> i nie potrafię podać stężenia) + ziele angielskie i listek laurowy,
> zapasteryzować.
A może jakaś marchewka i cebulka?
sadyl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-05 09:01:06
Temat: Re: ?o Jezzu..
Jerzy wrote:
>
> [...]
> > Najlepiej byłoby zamrozić [...]
> Zadałeś pytanie, na które to jest najlepsza odpowiedź.
> Docenisz to w zimie lub wczesną wiosną.
Tak, ale nie chodziło mi o przetrzymanie tego dla siebie, tylko o
wysyłkę (vide sąsiedni post: kurki długodystansowe)
sadyl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-05 09:16:16
Temat: Re: Ło Jezzu..> Moja st..
>
> uszczęsliwiła mnie reklaówką (na oko: 2,5 kg) z kurkami
> Co mozna z tego na szybko? poza nieśmiertelną jajecznicą :))
>
> sadyl
Jakis czas temu podawalem przepis na kurki w smietanie z piersia kurczeca
wlasnego pomyslu. Przeszukaj archiwum. Lipiec tytulu zapomnialem
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-05 09:43:04
Temat: Re: Ło Jezzu..
Użytkownik "sadyl" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3B95E966.3B44F044@poczta.onet.pl...
>
>
> "Joanna Duszczyńska" wrote:
>
> > Szczerze mówiąc - ugotować kurki, zalać zalewą - woda +ocet (zawsze
próbuję
> > i nie potrafię podać stężenia) + ziele angielskie i listek laurowy,
> > zapasteryzować.
>
> A może jakaś marchewka i cebulka?
>
A po co?
To mają być marynowane kurki, a nie sałatka warzywna z kurkami...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |