Witam

Od dwoch lat biore Logest. Biore zawsze regularnie, o tej samej porze. Okres
dostawalam zawsze w czwarty dzien przerwy miedzy opakowaniami.... az do
teraz.... W chwili obecnej spoznia sie juz dzien. Wiem, ze zaraz wiele z was
wybuchnie smiechem, ze to zadne spoznienie, ale mnie tak naprawde nie
niepokoi spoznienie, ale to, ze nie czuje, ze moge zaraz ten okres
dostac.... Zawsze przed okresem mam objawy - lekki bol brzucha, zle
samopoczucie, drobne klopoty z cera i brzuch staje sie twardy... teraz nic
takie nie zauwazylam...
Dodam, ze kiedy uprawiam seks z moim chlopakiem bez prezerwatywy, to on nie
konczy w srodku... wiec chyba tym bardziej nie powinnam sie przejmowac,
ale.... jakos nie moge...
Prosze Was dziewczyny o napisanie swoich spostrzezen odnosnie regularnosci
okresu przy tabletkach... Czy powinnam sie przejmowac???

Pozdrawiam
Kaska