Data: 2003-06-25 09:26:15
Temat: Love Story.
Od: " ziemiomorze" <z...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Bacha <b...@p...onet.pl> napisał(a):
> Na ogół miłość (w ludzkim rozumieniu) zalicza się do tzw. uczuć wyższych. Te
> z kolei przypisuje się tylko ludziom. Obadano mianowicie, że ośrodki tych
> uczuć wyższych ulokowane są w korze mózgowej, która istotnie jest dosyć
> świeżym wytworem ewolucyjnym.
> Obserwacje naszych najbliższych żyjących krewnych, szympansów w ich
> naturalnym środowisku, dowiodły tego, że i u nich podobne zjawisko
> sporadycznie występuje, w formie wprawdzie bardzo pierwotnej ale i podobnej.
[...]
> Nie jest to jeszcze może miłość w ludzkim znaczeniu, ale na pewno jakiś jej
> pierwotny zwiastun. Można się domyślać, że są w tym emocje
> podobne do naszych.
> Pomijając fakt, że jest to rozczulające, można postawić hipotezę, iż miłość
> jest wytworem ewolucji dużo wcześniejszym niż kultura.
Jesli z pwn-owskiej definicji kultury:
kultura - «caloksztalt materialnego i duchowego dorobku ludzkosci gromadzony,
utrwalany i wzbogacany w ciagu jej dziejow, przekazywany z pokolenia na
pokolenie»
wyciac 'ludzkosci', moze sie okazac, ze i szympanse maja swoja kulture.
Badacze odkryli okolo 40 zachowan (uzywanie narzedzi, leczenie ziolami,
pozdrawianie, zapraszanie do zabawy, nawyki higieniczne), ktore mozna uznac
za przejawy kultury, zwlaszcza, ze sa one przekazywane w drodze socjalizacji
(rozne u roznych grup szympansow, wiec nabywane srodowiskowo). A - tak jak u
pierwotnych ludzi - kulture swojej rodzimej grupy przekazuja nowej
samice 'imigrantki'.
ziemiomorze
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|