Lysanel Active SVR
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-07-03 08:20:23
Temat: Lysanel Active SVROd: "BarBarella" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Witajcie!
słyszałam o ww. cudzie. Ile kosztuje i czy rzeczywiście działa? Kiedyś
kupiłam coś tej firmy i było dosyć drogie. Może coś wiecie o próbkach tej
firmy, czy mają w aptece ?
Pozdrawiam
barbarella (z zasady kupuję tanie kosmetyki, bo jestem alergikiem)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2003-07-03 08:24:45
Temat: Re: Lysanel Active SVROd: "justyp" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
cenowo ok. 36-38zł
próbki bywają w aptekach
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-03 08:47:51
Temat: Re: Lysanel Active SVROd: "eva peron" <e...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "BarBarella" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bHRMa.98551$kC4.1496333@news.chello.at...
> Witajcie!
> słyszałam o ww. cudzie. Ile kosztuje i czy rzeczywiście działa? Kiedyś
> kupiłam coś tej firmy i było dosyć drogie. Może coś wiecie o próbkach tej
> firmy, czy mają w aptece ?
> Pozdrawiam
> barbarella (z zasady kupuję tanie kosmetyki, bo jestem alergikiem)
>
>
Kilka dni temu zapłaciłam 39 pln.
Stosuje krotko. Cholerstwo robi wszsytko zeby je znienawidziec - plynna
mazia, smierdzi i piecze po nalozeniu. Ale to nic, bo rano twarz
rzeczywiscie wyglada lepiej, cera jest bardziej jednolita, a pory zwezone.
Polecila mi kumpela. Jak patrze na jej w miare gladka buzke, jeszcze 3 m-ce
temu usiana ropnymi pryszczami, to wystarcza mi to za reklame.
Jest tylko "zwyczajowy" problem z takimi specyfikami, tzn moze byc. Zwykle
na poczatku nastepuje pogorszenie stanu cery, preparat jakby "wyciaga" syfix
na wierzch, by potem go zwalczyc. Warto zacisnac zeby potem bylo gladziutko.
:)
Ewa, na razie bez niespodzianek ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-03 09:03:44
Temat: dzięki za super szybkie odpowiedzi! :-)Od: "BarBarella" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Niesamowite po pół godzinie dostaję odpowiedzi! Dzięki. Super! pl.rec.uroda
jest debeściarska ;).
A tak na marginesie, mówi się, że dziewczyny są zawistne i nie lubią sobie
pomagać, ta grupa jest całe szczęście tego zaprzeczeniem. :) Nie zapominam o
Panach, którzy też się tu udzialają :)
pozdrawiam Was serdecznie
barbarella
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-03 09:24:21
Temat: Re: dzięki za super szybkie odpowiedzi! :-)Od: Michal <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
BarBarella wrote:
> A tak na marginesie, mówi się, że dziewczyny są zawistne i nie lubią sobie
> pomagać, ta grupa jest całe szczęście tego zaprzeczeniem. :) Nie zapominam o
> Panach, którzy też się tu udzialają :)
NTG ;)
pozdrawiam.
Michal.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-03 10:16:29
Temat: Re: Lysanel Active SVROd: Marcin 'Dionizos' <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
eva peron wrote:
> Stosuje krotko. Cholerstwo robi wszsytko zeby je znienawidziec - plynna
> mazia, smierdzi i piecze po nalozeniu.
to widać zależy od cery, bo u mnie tego nie ma (i nie było gdy
zaczynałem stosować).
ogólnie polecam, choć to droga przyjemność. teraz przerzuciłem się na
Garnier'a żel do mycia twarzy z cynkiem i czymśtam, niebieski (ok. 15
złotych chyba) ale jeszcze nie wiem czy dobrze zrobiłem.
pozdrawiam
Marcin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-03 14:47:08
Temat: Re: Lysanel Active SVROd: mips <m...@a...warszawa.sdi.tpnet.pl> szukaj wiadomości tego autora
"eva peron" <e...@N...pl> wrote:
> Kilka dni temu zapłaciłam 39 pln.
> Stosuje krotko. Cholerstwo robi wszsytko zeby je znienawidziec -
> plynna mazia, smierdzi i piecze po nalozeniu.
heh, żeby to wytrzymać trzeba być albo masochistą, albo desperatką;))
Wytrzymałam co prawda, ale na lato odstawiłam kremik na półkę, bo
słoneczko powoduje 'piękne' przebarwionka:(
--
pozdrowienia od mips
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-03 17:59:11
Temat: Re: Lysanel Active SVROd: Marcin 'Dionizos' <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
mips wrote:
> Wytrzymałam co prawda, ale na lato odstawiłam kremik na półkę, bo
> słoneczko powoduje 'piękne' przebarwionka:(
krem SVR matujący? wydaje Ci się, że tak jest czy sprawdziłaś to
empirycznie? ja stosuje nadal (choć słońce grzeje) i póki co przebarwień
nie widzę, ale sam już nie wiem. napiszcie czy można to stosować bo nie
chcę mieć plam! :/
pozdrawiam
Marcin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-04 08:55:56
Temat: Re: Lysanel Active SVROd: "KaRoLa" <c...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
heh kupilam sobie to cudo w wersji matujacej
wczoraj na noc nalozylam
i dizisaj rano nie moglam uwierzyc ze tak krem moze dzialac przez noc
jestem mile zaskoczona :-)
Pozdrawiam
K.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-04 15:12:15
Temat: Re: Lysanel Active SVROd: mips <m...@a...warszawa.sdi.tpnet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Marcin 'Dionizos' <e...@w...pl> wrote:
> krem SVR matujący?
Nie, w wersji niematującej.
> wydaje Ci się, że tak jest czy sprawdziłaś to empirycznie?
Osobiście doświadczyłam podrażenia i zaczerwienienia skóry, Skakanka
zaś pisała właśnie o przebarwieniach.
--
pozdrowienia od mips
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |