« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2009-09-14 22:39:24
Temat: Łysienie plackowate u dziecka!!!Witam!
Mamy problem!!!
Zauważyliśmy że nasz cztero letni synuś ma łyse miejsce
na czubku głowy... wielkości dwóch złotych.
Słyszało się że to jest
łysienie plackowate.
Co robić, do jakiego lekarza się udać?
Wcześniej nie miał takiego łysego miejsca na głowie.
Prosimy o jakieś porady i
wypowiedzi na ten temat!
Pozdrawiam
Mirek.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2009-09-14 23:53:29
Temat: Re: Łysienie plackowate u dziecka!!!moje grupy pisze:
> Witam!
>
> Mamy problem!!!
>
> Zauważyliśmy że nasz cztero letni synuś ma łyse miejsce
> na czubku głowy... wielkości dwóch złotych.
> Słyszało się że to jest
> łysienie plackowate.
> Co robić, do jakiego lekarza się udać?
> Wcześniej nie miał takiego łysego miejsca na głowie.
>
> Prosimy o jakieś porady i
> wypowiedzi na ten temat!
> Pozdrawiam
Do dermatologa. Pewnie zapisze masę witamin tak jak mojej bratanicy,
której kiedyś to się zrobiło po szamponie do włosów.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2009-09-15 08:24:42
Temat: Re: Łysienie plackowate u dziecka!!!Witam.
A dziecko nie przeszło przez jakiś silny stres ostatnio?
Ja przez coś takiego przeszedłem...kilkakrotnie a lekarze nie potrafiąc
niczego konkretnego wymyśleć co do przyczyny, obstawili właśnie na silny
stres..akurat wtedy mieli by rację.
Ogólnie to nie tylko witaminy, ale (za moich czasów ;) ) mieszanki
podrażniające skórę aby pobudzać ją i mieszki włosowe. Ja przeważnie
używałem z pilokarpiną.
I spokój przede wszystkim...chociaż wiem, że dzieci w tym wieku potrafią być
okrutne na czyjąś chorobę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2009-09-15 09:05:04
Temat: Re: Łysienie plackowate u dziecka!!!
Użytkownik "maciek m @wp.pl>" <<cutcut> napisał w wiadomości
news:h8nivk$dbp$1@news.wp.pl...
> Witam.
> A dziecko nie przeszło przez jakiś silny stres ostatnio?
> Ja przez coś takiego przeszedłem...kilkakrotnie a lekarze nie potrafiąc
> niczego konkretnego wymyśleć co do przyczyny, obstawili właśnie na silny
> stres..akurat wtedy mieli by rację.
>
> Ogólnie to nie tylko witaminy, ale (za moich czasów ;) ) mieszanki
> podrażniające skórę aby pobudzać ją i mieszki włosowe. Ja przeważnie
> używałem z pilokarpiną.
> I spokój przede wszystkim...chociaż wiem, że dzieci w tym wieku potrafią
> być okrutne na czyjąś chorobę.
>
Pawełek w tym roku poszedł do przedszkola......
Coś się nam wydaje
że jakoś w tym czasie to lysienie się
pokazało!!!
Bardzo nie chce chodzić do przedszkola
wzbrania sie, ale tam chodzi
Płacze , ale tylko chwile...
Mirek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2009-09-16 11:48:49
Temat: Re: Łysienie plackowate u dziecka!!!Użytkownik "moje grupy" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:h8nlc2$ems$1@news.wp.pl...
>
> Pawełek w tym roku poszedł do przedszkola......
> Coś się nam wydaje
> że jakoś w tym czasie to lysienie się
> pokazało!!!
>
> Bardzo nie chce chodzić do przedszkola
> wzbrania sie, ale tam chodzi
> Płacze , ale tylko chwile...
>
> Mirek
>
A rozmawiałeś z Małym, dlaczego nie lubi chodzić do przedszkola?
Tak czy inaczej, bez wizyty u dermatologa się nie obejdzie..
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |