| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-08-30 07:53:08
Temat: Re: MOJA SIOSTRA - KOCHAM CIĘ
--
Jeszcze nie całkiem kompletna, ale jakoś działa....
www.bezimienny.prv.pl
^o^
Użytkownik "Waldus" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:biojhg$o8f$1@korweta.task.gda.pl...
>
> > gdyby swiatem zadzili tacy jak
> > ja, zapanowalby komunizmm..:)
>
> Jestem za ;-)
>
> Sory że poszło na priv ale nie to mi się wcisnęło ;-)
w porzadku - oj, nie daj boze, aby swiatem rzadzili tacy jak ja - zapanowalaby
tyrania i totalitaryzm! - mowie powaznie, :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-08-30 07:55:09
Temat: Re: MOJA SIOSTRA - KOCHAM CIĘ
--
Jeszcze nie całkiem kompletna, ale jakoś działa....
www.bezimienny.prv.pl
^o^
Użytkownik "kasia" <m...@W...com> napisał w wiadomości
news:10d5.0000112c.3f4f8c3a@newsgate.onet.pl...
> a ja tez mam takiego brata:) no moze nie takiego jak ty ale tez jest super:)
no takiego jak ja to nie masz, bo musialabys byc moja siostra - ale jak go troche
lubisz to fajnie - on cie pewnie tez niezle lubi !
> no i mam tez siostre z ktora dobrze sie dogaduje.
>
> to dobrze ze sa tak zgrane rodzenstwa na tym swiecie :)
>
> pozdr
> kasia
pewnie! - dzisiaj sie wlosy powyrywa, a jutro wspolnie cos zrobi :)
nie mow
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-30 07:57:22
Temat: Re: MOJA SIOSTRA - KOCHAM CIĘ
--
Jeszcze nie całkiem kompletna, ale jakoś działa....
www.bezimienny.prv.pl
^o^
Użytkownik "Ana" <a...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bio415$slv$1@inews.gazeta.pl...
> Jacek B. <d...@...pl> napisał(a):
>
> > Dziękuje Bogu że udało mi się wyhodować taką siostrę -:)
>
> Siostra to kapusta albo inna jadalna roślina?
DOKŁADNIE !!!!! Zgadłaś - ja jestem głąbem - a więc moją siostrą musi być kapusta! -
dokładnie :)
> > potrafimy sie porozumiewać za pomocą wzroku, gestu, spojrzenia i
> nawet.........
> > myśli......
>
> To bezcenne.Kiedyś doświadczałam takiego stanu. Dam Wam jeden przykład. Mój
> bliski kolega usiłował sobie wyobrazić, jak wyglada zaproszona do mnie na
> wakacje przyjaciółka. Niemalże bez pudła ją sobie ucieleśnił. Czy to
> telepatia, czy co?
Pewnie - mozna to tlumaczyc wieloma teoriami, prawda? - ja tam wole, jak pewne sprawy
pozostają niewyjaśnione - taki wiesniaczek ze mnie :)
> Nas dwoje może stanowić materiał badawczy do śmiałych eksperymentów, chociaż
> nie jesteśmy rodzeństwem. No,trzeba by odwagi.
> Pozdrawiam
> Ana
Ale nie jesteś cie roślinami tak jak my?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-30 17:20:01
Temat: Re: MOJA SIOSTRA - KOCHAM CIĘjacek b. napisał;
> Ale nie jesteś cie roślinami tak jak my?
raczej przypominamy 2 zwierzątka, najprawdopodobniej kotki albo króliczki.
ana
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-31 21:05:59
Temat: Re: MOJA SIOSTRA - KOCHAM CIĘJacek B.:
> ... udało mi się wyhodować [...]
> potrafimy sie porozumiewać [...]
Moze raczej: wytresowac? ;)
> ... potrafiłem sobie wychować jej narzeconego
No tak, rozumiem. Przegiales. Co gorsza jestes z tego dumny. :)
> Jedyne, co moge powiedzieć, to dzięki Ci Boże, za udaną
> siostrzyczkę!
Wiec jednak to zasluga Boga? ;)
Wiesz, milosc, mimo wszystko, jest czyms na wskros intymnym,
wiec nie bardzo nadazam czemu glownie miala sluzyc ta
~demonstracja na forum grupy.
Przypomina to nieco karykatura 'Piesni nad piesniami'. :)
PS: nie to ze sie czepiam, raczej ~staram sie 'cos' zrozumiec. ;)
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-01 05:34:23
Temat: Re: MOJA SIOSTRA - KOCHAM CIĘ
--
Jeszcze nie całkiem kompletna, ale jakoś działa....
www.bezimienny.prv.pl
^o^
Użytkownik "cbnet" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bitntt$aav$1@news.onet.pl...
> Jacek B.:
> Wiesz, milosc, mimo wszystko, jest czyms na wskros intymnym,
wiem, milosc ma wiecej odbic iniz tylko intymnosc, a my jestesmy
spoleczenstwem, ktore mniej sie wstydzi zlych nawykow niz tych
dobrych - czego przykladem jest twoj posyt - jezyk polski nazywa ja
jednym slowem - biblia mowi o jej kilku rodzajach - min. agape,
filia, eros - tylko niektorzy nie potrafia tego zrozumiec
> wiec nie bardzo nadazam czemu glownie miala sluzyc ta
> ~demonstracja na forum grupy.
> Przypomina to nieco karykatura 'Piesni nad piesniami'. :)
Ja tez, nie rozumiem, czem ma sluzyc ta wlasnie odpowiedz -skoro obok
stoją o depresjach, problemach i tez, nie to ze sie czepiam, ale
chcialbym zrozumiec. - chcialem po prostu postawic jeden troszeczke
bardzij kolorowy watek ot i cala filozofia, co tu wiecej myslec i
wymyslac. Czy zawsze musimy miec jakies wielkie idee?
> PS: nie to ze sie czepiam, raczej ~staram sie 'cos' zrozumiec. ;)
>
> Czarek
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |