| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-04-30 06:31:44
Temat: Malowanie ścian - problemMam w domu jedną taką ścianę, której nie można w żaden sposób dobrze
pomalować.
Korzystam z farb jednokrotnego krycia. Maluję wałkiem o krótkim włosie.
Po pomalowaniu widać różne "odcienie" - zgodne z ruchem wałka.
Ściana wygląda jakby była z zamszu i ktoś przejechał po wałkiem w różne
strony - wiecie pewnie o co chodzi.
Co powiniemem zrobić ?
dzieki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-04-30 08:44:12
Temat: Re: Malowanie ścian - problemUżytkownik "Dariusz Stachoń" <a...@p...pl> napisał w wiadomości
news:b8nqkg$8s7$1@news.onet.pl...
> Mam w domu jedną taką ścianę, której nie można w żaden sposób dobrze
> pomalować.
> Korzystam z farb jednokrotnego krycia. Maluję wałkiem o krótkim włosie.
> Po pomalowaniu widać różne "odcienie" - zgodne z ruchem wałka.
> Ściana wygląda jakby była z zamszu i ktoś przejechał po wałkiem w różne
> strony - wiecie pewnie o co chodzi.
> Co powiniemem zrobić ?
Co jest na tej ścianie - wcześniej pomalowana, surowy gips, tynk cem.-wap. ?
Jeżeli nie jest wczesniej malowana, to trzebaby zagruntować - gruntem lub
byle jaką tanią farbą, najlepiej rozcieńczoną. Jeżeli była malowana to chyba
znacznie różniącym się kolorem niż obecny i będzie trzeba raczej pomalować
dwukrotnie. Farby typu "Once", czyli jednokrotnego malowania, są faktycznie
do jednokrotnego malowania, ale pod warunkiem, iż ściana była wcześniej
malowana (lub gruntowana) lub (jeżeli była malowana) nie różni się znacznie
kolorem od tej, którą się pokrywa (tego oczywiście nie mówią w reklamach
...).
Następna sprawa to może być taka, że używasz wałka z krótkim włosiem byle
jakiej jakości - wałek z krótkim włosiem musi być "dobry" (a taki kosztuje
co najmniej z 20-30 zł.) oraz ściana, którą malujesz musi być bardzo równa.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |