« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-08-24 22:25:09
Temat: Malowanie segmentuWitam.
Wyprowadzam sie niebawem (hurej!) i zabieram tzw. mebloscianke. Jest ona typu
taniego :) z jakas tam prymitywna okleina nieblyszczaca, za to szara i brzydka.
Chcialbym pomalowac te mebelki, zeby je troche odpaskudzic i dopasowac do
scian.
Czym? Jak? Czy muszę jakoś przygotowywać powierzchnię? Te meble chyba nie sa
lakierowane, maja taka delikatna fakturke - da sie tak pomalowac, zeby zostala?
Dzieki z gory.
Aaa, tak przy okazji: czy zdzieranie starych tapet jest potwornie trudne?
(kiedys zdejmowalem, ale wlasciwie same odpadly jak je chcialem pomalowac:)
--
andrzej skoczylas (dzis z onetu:)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-08-27 09:48:59
Temat: Re: Malowanie segmentu
s...@p...onet.pl napisał(a) w wiadomości:
<0...@n...onet.pl>...
>Witam.
>
>Wyprowadzam sie niebawem (hurej!) i zabieram tzw. mebloscianke. Jest ona
typu
>taniego :) z jakas tam prymitywna okleina nieblyszczaca, za to szara i
brzydka.
>Chcialbym pomalowac te mebelki, zeby je troche odpaskudzic i dopasowac do
>scian.
Ja bym sprobowal z okleinami. Odswiezalem tak szafki u siebie i calkiem
fajnie wyszlo. Zabawy mniej niz z malowaniem, czysciej.
POzdrawiam
Zonzi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |