Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Mam 30 lat...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Mam 30 lat...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 32


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2010-06-29 20:07:58

Temat: Mam 30 lat...
Od: Krzysztof <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam 30 lat i nie chce sie rozmnazac......

To tytul notki z dzisiejszej strony tytulowej Onetu.
http://www.blog.pl/artykuly/antymacierzynstwo-mlodyc
h-polek,63,1



Musze przyznac madra kobieta. Zycie ma sie jedno i rezygnacja z
przyjemnosci zycia w celu wychowania dzieci zakrawa na
meczennictwo.Trzeba byc masochista zeby miec dzieci.
Plodzenie dzieci jest zupelnie bez sensu, no chyba ze jak kukulka,
zrobic i pozostawic na wychowanie komus innemu :-).
W jakim celu ktos chcialby miec dzieci? Dla przecietnego pracujacego
malzenstwa, dzieci to znaczne obnizenie standardu zycia, czesto powazne
klopoty i absolutnie nic poza tym.
Rozumie ze w czasach ktos kto nie mial duzo dzieci nie mial szans na
przezycie gdy na starosc sily mu do pracy zabraklo, ale dzisiaj?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2010-06-29 22:21:23

Temat: Re: Mam 30 lat...
Od: MiReK <r...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 29 Cze, 22:07, Krzysztof <o...@o...pl> wrote:
> Mam 30 lat i nie chce sie rozmnazac......
>
> To tytul notki z dzisiejszej strony tytulowej
Onetu.http://www.blog.pl/artykuly/antymacierzynstwo-
mlodych-polek,63,1
>
> Musze przyznac madra kobieta. Zycie ma sie jedno i rezygnacja z
> przyjemnosci zycia w celu wychowania dzieci zakrawa na
> meczennictwo.Trzeba byc masochista zeby miec dzieci.
> Plodzenie dzieci jest zupelnie bez sensu, no chyba ze jak kukulka,
> zrobic i pozostawic na wychowanie komus innemu :-).
> W jakim celu ktos chcialby miec dzieci? Dla przecietnego pracujacego
> malzenstwa, dzieci to znaczne obnizenie standardu zycia, czesto powazne
> klopoty i absolutnie nic poza tym.
> Rozumie ze w czasach ktos kto nie mial duzo dzieci nie mial szans na
> przezycie gdy na starosc sily mu do pracy zabraklo, ale dzisiaj?

to jest podobny wybor jak pojscie na ksiedza

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2010-06-29 23:05:21

Temat: Re: Mam 30 lat...
Od: koleszka <k...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

On 29 Cze, 22:07, Krzysztof <o...@o...pl> wrote:

> W jakim celu ktos chcialby miec dzieci? Dla przecietnego pracujacego
> malzenstwa, dzieci to znaczne obnizenie standardu zycia, czesto powazne
> klopoty i absolutnie nic poza tym.

Nie no, jasne. Ważne, że jesteśmy my - tu i teraz. I co z tego, że za
kilka, kilkanaście-dziesiąt, być może nawet -set lat populacja ludzka
wyginie z powodu braku chęci posiadania dzieci? No w końcu kogo to
obchodzi. Są przecież jeszcze na dzień dzisiejszy "frajerzy", którzy
chcą posiadać dzieci, ale z czasem pewnie i oni przejrzą na oczy. Czyż
nie - według Ciebie?

> Rozumie ze w czasach ktos kto nie mial duzo dzieci nie mial szans na
> przezycie gdy na starosc sily mu do pracy zabraklo, ale dzisiaj?

Czy Ty aby na pewno dokładnie przemyślałeś, co chciałeś tu przekazać
tym tekstem? ;-)

Dziś norma to jedno, góra dwoje dzieci - to fakt. Czy to jednak jest
dla nas wszystkich tak naprawdę dobre?

k.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2010-06-30 00:07:48

Temat: Re: Mam 30 lat...
Od: Krzysztof <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

koleszka wrote:
> On 29 Cze, 22:07, Krzysztof<o...@o...pl> wrote:
>
>> W jakim celu ktos chcialby miec dzieci? Dla przecietnego pracujacego
>> malzenstwa, dzieci to znaczne obnizenie standardu zycia, czesto powazne
>> klopoty i absolutnie nic poza tym.
>
> Nie no, jasne. Ważne, że jesteśmy my - tu i teraz. I co z tego, że za
> kilka, kilkanaście-dziesiąt, być może nawet -set lat populacja ludzka
> wyginie z powodu braku chęci posiadania dzieci? No w końcu kogo to
> obchodzi.Są przecież jeszcze na dzień dzisiejszy "frajerzy", którzy
> chcą posiadać dzieci, ale z czasem pewnie i oni przejrzą na oczy. Czyż
> nie - według Ciebie?
>>Rozumie ze w czasach ktos kto nie mial duzo dzieci nie mial szans na
>> przezycie gdy na starosc sily mu do pracy zabraklo, ale dzisiaj?

> Czy Ty aby na pewno dokładnie przemyślałeś, co chciałeś tu przekazać
> tym tekstem? ;-)Dziś norma to jedno, góra dwoje dzieci - to fakt. Czy to jednak
jest dla
nas wszystkich tak naprawdę dobre?
> k.

Niby dlaczego ma mi zalezec czy w roku powiedzmy 2500 beda na ziemi
ludzie czy nic innego zywego jak tylko np.karaluchy?
Odnosnie reszty,masz racje.Bystroscia to ja sie nie wykazalem. Moje
pisanie to tak jak by majac cynk ktory kon wygra wyscigi, oglaszlbym to
calemu swiatu.
Nie pomyslalem ze jak bede stary to przeciez ktos bedzie musial pracowac
na moja rente/emeryture, przeciez bede potrzebowal
lekarza,pielegniarki,taksowkarza,kelnera itd, itd.
Robta wiec ludziska tak duzo dzieci jak tylko sie da. Przeciez ktos
bedzie musial na mnie pracowac. Wiecej dzieci = wiekszy fundusz
emerytalny i wieksza konkurencja o miejsca pracy = lepszy standard uslug
= czyli ja nie dosc,ze mialem beztroskie i wygodne zycie bez dzieci na
karku i zwiazanymi z tym kosztami i klopotami to dodatkowo na starosc
moge tylko wygrac.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2010-06-30 04:05:44

Temat: Re: Mam 30 lat...
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



Krzysztof napisał(a):
> Mam 30 lat i nie chce sie rozmnazac......
>
> To tytul notki z dzisiejszej strony tytulowej Onetu.
> http://www.blog.pl/artykuly/antymacierzynstwo-mlodyc
h-polek,63,1
>
>
>
> Musze przyznac madra kobieta. Zycie ma sie jedno i rezygnacja z
> przyjemnosci zycia w celu wychowania dzieci zakrawa na
> meczennictwo.Trzeba byc masochista zeby miec dzieci.
> Plodzenie dzieci jest zupelnie bez sensu, no chyba ze jak kukulka,
> zrobic i pozostawic na wychowanie komus innemu :-).
> W jakim celu ktos chcialby miec dzieci? Dla przecietnego pracujacego
> malzenstwa, dzieci to znaczne obnizenie standardu zycia, czesto powazne
> klopoty i absolutnie nic poza tym.
> Rozumie ze w czasach ktos kto nie mial duzo dzieci nie mial szans na
> przezycie gdy na starosc sily mu do pracy zabraklo, ale dzisiaj?
Natura nie troszczy się o jednostki, lecz o gatunek.Żeby stworzyć
gatunek, miliony mrówek muszą umrzeć. Podobnie, z tego samego powodu
człowiek poświęca swoje życie w bitwie. Miłość jest tylko z pozoru
indywidualistyczna, bo kobieta zajmuje się przedłużaniem gatunku. W
miłości nie może być osobistego szczęścia, bo jednostka poświęcona
jest tutaj gatunkowi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2010-06-30 05:11:15

Temat: Re: Mam 30 lat...
Od: "Nagash" <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:f5387ee9-870f-46ca-8ed4-1e94997ede55@b35g2000yq
i.googlegroups.com...

[.......]
Natura nie troszczy się o jednostki, lecz o gatunek.Żeby stworzyć
gatunek, miliony mrówek muszą umrzeć. Podobnie, z tego samego powodu
człowiek poświęca swoje życie w bitwie. Miłość jest tylko z pozoru
indywidualistyczna, bo kobieta zajmuje się przedłużaniem gatunku. W
miłości nie może być osobistego szczęścia, bo jednostka poświęcona
jest tutaj gatunkowi.
----------------------------------------------------
-----
Kurwa glob, wyjedź gdzieś albo zacznij z powrotem pić bo teraz w czasie
wakacji masz więcej czasu i walisz takie brednie, że ręce opadają już na
rozpoczęcie dnia !

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2010-06-30 05:24:27

Temat: Re: Mam 30 lat...
Od: Karol Y <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Musze przyznac madra kobieta. Zycie ma sie jedno i rezygnacja z
> przyjemnosci zycia w celu wychowania dzieci zakrawa na
> meczennictwo.Trzeba byc masochista zeby miec dzieci.
> Plodzenie dzieci jest zupelnie bez sensu, no chyba ze jak kukulka,
> zrobic i pozostawic na wychowanie komus innemu :-).
> W jakim celu ktos chcialby miec dzieci? Dla przecietnego pracujacego
> malzenstwa, dzieci to znaczne obnizenie standardu zycia, czesto powazne
> klopoty i absolutnie nic poza tym.
> Rozumie ze w czasach ktos kto nie mial duzo dzieci nie mial szans na
> przezycie gdy na starosc sily mu do pracy zabraklo, ale dzisiaj?

Idą Twoim tokiem rozumowania, to jako mając mniej lat od Ciebie, mam
święte prawo domagać się nie chcieć płacić na Twoją emeryturę. Bo i
dlaczego, odpłacisz mi się jakoś? Niech każdy sam sobie rzepke skrobie.

--
Mateusz Bogusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2010-06-30 07:47:19

Temat: Re: Mam 30 lat...
Od: "Vilar" <v...@u...to.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "koleszka" <k...@o...eu> napisał w wiadomości
news:bd69678c-128e-429f-913c-3451c483f869@w31g2000yq
b.googlegroups.com...
On 29 Cze, 22:07, Krzysztof <o...@o...pl> wrote:

> W jakim celu ktos chcialby miec dzieci? Dla przecietnego pracujacego
> malzenstwa, dzieci to znaczne obnizenie standardu zycia, czesto powazne
> klopoty i absolutnie nic poza tym.

Nie no, jasne. Ważne, że jesteśmy my - tu i teraz. I co z tego, że za
kilka, kilkanaście-dziesiąt, być może nawet -set lat populacja ludzka
wyginie z powodu braku chęci posiadania dzieci? No w końcu kogo to
obchodzi. Są przecież jeszcze na dzień dzisiejszy "frajerzy", którzy
chcą posiadać dzieci, ale z czasem pewnie i oni przejrzą na oczy. Czyż
nie - według Ciebie?

> Rozumie ze w czasach ktos kto nie mial duzo dzieci nie mial szans na
> przezycie gdy na starosc sily mu do pracy zabraklo, ale dzisiaj?

Czy Ty aby na pewno dokładnie przemyślałeś, co chciałeś tu przekazać
tym tekstem? ;-)

Dziś norma to jedno, góra dwoje dzieci - to fakt. Czy to jednak jest
dla nas wszystkich tak naprawdę dobre?

k.
______________

A nie uważasz, że ludzi już w tej chwili jest za dużo?
Niedługo zeżremy wszytko co się rusza i nie rusza.
Myślę, że gdyby populacja świata spadła o połowę....byłoby OK.

MK



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2010-06-30 07:52:02

Temat: Re: Mam 30 lat...
Od: "Vilar" <v...@u...to.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Karol Y" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i0ekeb$t46$1@node2.news.atman.pl...
>> Musze przyznac madra kobieta. Zycie ma sie jedno i rezygnacja z
>> przyjemnosci zycia w celu wychowania dzieci zakrawa na
>> meczennictwo.Trzeba byc masochista zeby miec dzieci.
>> Plodzenie dzieci jest zupelnie bez sensu, no chyba ze jak kukulka,
>> zrobic i pozostawic na wychowanie komus innemu :-).
>> W jakim celu ktos chcialby miec dzieci? Dla przecietnego pracujacego
>> malzenstwa, dzieci to znaczne obnizenie standardu zycia, czesto powazne
>> klopoty i absolutnie nic poza tym.
>> Rozumie ze w czasach ktos kto nie mial duzo dzieci nie mial szans na
>> przezycie gdy na starosc sily mu do pracy zabraklo, ale dzisiaj?
>
> Idą Twoim tokiem rozumowania, to jako mając mniej lat od Ciebie, mam
> święte prawo domagać się nie chcieć płacić na Twoją emeryturę. Bo i
> dlaczego, odpłacisz mi się jakoś? Niech każdy sam sobie rzepke skrobie.
>
> --
> Mateusz Bogusz
>
____________

To często podnoszony aspekt.Ale kto liczy na państwową emeryturę?
Przecież to jakieś koszmarne grosze (przynajmniej jak się prowadzi D.G.).
Swoją emeryturę planuję oprzeć na innych rozwiązaniach, więc spokojnie
możesz nie mieć dzieci, jeśli nie chcesz :-))))))

MK


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2010-06-30 08:29:03

Temat: Re: Mam 30 lat...
Od: Sender <l...@n...piotrek> szukaj wiadomości tego autora

Vilar pisze:
>
> Użytkownik "koleszka" <k...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:bd69678c-128e-429f-913c-3451c483f869@w31g2000yq
b.googlegroups.com...
> On 29 Cze, 22:07, Krzysztof <o...@o...pl> wrote:
>
>> W jakim celu ktos chcialby miec dzieci? Dla przecietnego pracujacego
>> malzenstwa, dzieci to znaczne obnizenie standardu zycia, czesto powazne
>> klopoty i absolutnie nic poza tym.
>
> Nie no, jasne. Ważne, że jesteśmy my - tu i teraz. I co z tego, że za
> kilka, kilkanaście-dziesiąt, być może nawet -set lat populacja ludzka
> wyginie z powodu braku chęci posiadania dzieci? No w końcu kogo to
> obchodzi. Są przecież jeszcze na dzień dzisiejszy "frajerzy", którzy
> chcą posiadać dzieci, ale z czasem pewnie i oni przejrzą na oczy. Czyż
> nie - według Ciebie?

Obserwowałem Twoje zachowanie już jakiś czas i gdybym
miał wybierać, to jednak wolałbym chyba mieć dzieci
niż Twój substytut emocjonalny, z którego chyba nie do
końca zdajesz sobie sprawę ;-)
S.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Kopciuszek :-)
Witajcie w kuchni!
Internauci z depresją! Nadchodzi ratunek!
Ależ facet ma niesamowita fantazję ...
Mesjasz narodow

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »